karol marks polecam manifest komunistyczny XD
ale to jest własnie lewica. to że państwo będziesz nazywał komuną nie znaczy żę to nie jest państwo, ale ty nie potrafisz tego ogarnąć i to jest fakt.
Wersja do druku
Ech i po raz kolejny zaorany przez młodego znawcę historii i politologii :( To nic, że Marks w swoich późniejszych dziełach pisał o konieczności jak największej de-hierarchizacji władzy co znamy z np. ZSRR.
I taki Michaił Bakunin czy Piotr Kropotkin byli miłośnikami silnej władzy państwowej? Kurde, coś tu chyba nie gra znowu... Czyżby Govinem znów posiadał jakieś utajone fakty?Cytuj:
ale to jest własnie lewica.
pózniejszych "dziełach" które mi przedstawiasz od trzech mięsięcy zapomniałes o tym? to że marks był idiotą i pasożytem! to wiem. ale chcesz mi powiedzieć że manifest komunistyczny to nie był "prawdziwy komunizm"? tylko prawicowy zamordyzm? XD gościu ty jesteś chory psychicznie i pisze to całkiem poważnie. powinieneś udać sie do psychiatry i to dla swojego dobra.
marks pronował wieźienie xD
Ja bym chciał chociaż raz móc przeczytać, jak boryna sobie wyobraża realizację tych "pięknych lewicowych wartości" w praktyce.
Nie ogólnie, tylko konkretnie. Organizacja, socjal (kwestie takie jak służba zdrowia, szkolnictwo itd.), bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne, stanowienie i egzekwowanie prawa, sądownictwo, rynek, własność prywatna, relacje z innymi państwami (znaczy się... komunami) itp. W naszych realiach, nie w żadnym squacie zamieszkałym przez pięciu anarchistów, dwupokojowym mieszkaniu studenckim, pk teamie na igła otsie, plemieniu pigmejów na wyspie Bambobambo czy komunie na Pitcairn. Tylko tutaj, u nas, w Europie, w wielomilionowej społeczności.
Dość odważna teza jak na kogoś kto zapodaje niezłe rewelacje historyczne o patriotach z Polskiej Partii Socjalistycznej. Ten idiota i pasożyt napisał np. taki ładny tekst, "W obronie Polski". By the way, nie jestem marksistą i nigdy nie byłem więc trochę nie bardzo czuję się w obowiązku bronić Marksa(bardzo mi się podobała bakuninowska krytyka jego tez) ale choćby w "Wojnie domowej we Francji" Marks pisał, że opowiada się za demokracją bezpośrednią jako realizacją idei "dyktatury proletariatu". Jak wiemy, idea ta realizowana jest w KRLD...Cytuj:
pózniejszych "dziełach" które mi przedstawiasz od trzech mięsięcy zapomniałes o tym? to że marks był idiotą i pasożytem! to wiem. ale chcesz mi powiedzieć że manifest komunistyczny to nie był "prawdziwy komunizm"? tylko prawicowy zamordyzm? XD gościu ty jesteś chory psychicznie i pisze to całkiem poważnie. powinieneś udać sie do psychiatry i to dla swojego dobra.
Pozwól, że Ci odpiszę później.Cytuj:
Ja bym chciał chociaż raz móc przeczytać, jak boryna sobie wyobraża realizację tych "pięknych lewicowych wartości" w praktyce.
Hm, nie rozumiem czyli Orwell nie był jednak lewicowcem? Przecież jak wspomniałeś, w "Folwarku Zwierzęcym" krytykował system oparty na ideałach lewicy, jak lewak mógł krytykować system stworzony na swoich ideałach? A może jednak to co jest poddawane krytyce w Folwarku Zwierzęcym to nie lewica?Cytuj:
Owszem, tyle że to nie Orwell był schizofrenikiem, tylko ty.
W ogóle, straszną beką jest jaranie się Orwellem przez prawaków, już wielokrotnie słyszałem, że to żaden lewak i "lewacy go ukradli" xD
Podobnie jak lewacy "ukradli" święta 8 marca i 1 maja.
Niech zgadnę - jak wysiądziesz z pociągu? xD
Ale to, że sam był zadeklarowanym socjalistą, to nie znaczy, że nie mógł krytykować ruchów socjalistycznych, nie wiem, co w tym dziwnego.Cytuj:
Hm, nie rozumiem czyli Orwell nie był jednak lewicowcem? Przecież jak wspomniałeś, w "Folwarku Zwierzęcym" krytykował system oparty na ideałach lewicy, jak lewak mógł krytykować system stworzony na swoich ideałach? A może jednak to co jest poddawane krytyce w Folwarku Zwierzęcym to nie lewica?
W ogóle, straszną beką jest jaranie się Orwellem przez prawaków, już wielokrotnie słyszałem, że to żaden lewak i "lewacy go ukradli" xD
Podobnie jak lewacy "ukradli" święta 8 marca i 1 maja.
To ty żyjesz w jakiejś dogmatycznej wierze w "lewicę" i "prawicę", w której wszystko jest czarno-białe, a nie ja.
Jak tylko Govinem i jaxi poznają trochę historię czyli podejrzewam, że możesz się nie doczekać odpowiedzi ;/Cytuj:
Niech zgadnę - jak wysiądziesz z pociągu? xD
No ależ jasne, że tak, tak jak ja krytykuję np. Związek Sowiecki, a co chwilę słyszę tu od kogoś, że Stalin to mój ziomek. Mało tego, uczciwy człowiek ma nawet obowiązek krytykować zbrodnicze systemy. Tylko wykorzystywanie tych dzieł jako krytyki lewicy to raczej świadczy o ich niezrozumieniu. Życiorys Orwella to jest w ogóle piękny życiorys uczciwego człowieka, który nigdy nie wyrzekł się swoich wartości w tym popieprzonym XX wieku.Cytuj:
Ale to, że sam był zadeklarowanym socjalistą, to nie znaczy, że nie mógł krytykować ruchów socjalistycznych, nie wiem, co w tym dziwnego.
To ty żyjesz w jakiejś dogmatycznej wierze w "lewicę", a nie ja.
Btw, dalej twierdzisz, jak kiedyś, że republikanie po których stronie walczył Orwell to dziś np. tacy ludzie jak Trump? xD
Otóż jest dokładnie odwrotnie. Ja nigdy nie twierdziłem, że każdy lewicowiec jest ziomkiem Stalina xD to ty twierdzisz, że skoro Stalin nie jest twoim ziomkiem, to z pewnością znaczy, że należy do prawicy i jest ziomkiem prawaków. xD
To ty żyjesz w jakiejś dogmatycznej wierze w "lewicę" i "prawicę", a nie ja.
A co do "Folwarku zwierzęcego". Takie cytaty dla ciebie:
"Wszystkie zwierzęta są równe."
"Wszystko, co chodzi na dwóch nogach, jest wrogiem."
"Wszystko, co chodzi na czterech łapach albo ma skrzydła, jest przyjacielem."
Brzmi znajomo? xD Ty się różnisz tylko tym, że dodałeś sobie jeszcze jedną regułę, wedle której możesz górne kończyny dowolnie klasyfikować jako nogi lub ręce, w zależności od potrzeby. xD
https://i.imgur.com/FzAaEFP.jpgCytuj:
Btw, dalej twierdzisz, jak kiedyś, że republikanie po których stronie walczył Orwell to dziś np. tacy ludzie jak Trump? xD
PS Ja bym chciał chociaż raz móc przeczytać, jak boryna sobie wyobraża realizację tych "pięknych lewicowych wartości" w praktyce.
https://torg.pl/showthread.php?48072...1#post10153027
To wyjaśnij mi proszę co głupiego tam napisałem i dlaczego w kontekście rozmowy o wojnie domowej w Hiszpanii zacząłeś twierdzić, że "republikanie to dziś prawica jak Trump xD". Znaczy ja podejrzewam dlaczego, pewnie dlatego, że pojęcia nie masz o tym konflikcie. @tibia77 ;
Gdzie i kiedy napisałem, że Stalin to ziomek prawaków? Twierdziłem jedynie, że metody sprawowania władzy w ZSRR i PRL były bliźniaczno podobne do tych w prawackich reżimach no i generalnie silna władza, policyjna pała etc to jest marzenie prawicy, a nie żadnej lewicy. Zasadnicza róznica jest tylko taka, że lewica represje w ZSRR uważa za porażkę i zbrodnie, prawica represje w Chile czy Hiszpanii uważa za działania pożądane i usprawiedliwione. To jest ta różnica o której mówię i sedno ideologicznego podziału. Dlatego szlag mnie trafia jak czytam "haha lewica to zamordyści, a prawica kocha wolnośc xD xD lubię Pana Generała" W ogóle, u tych prawicowych miłośników wolności to autorytarne zaburzenie osobności jest coś nadzwyczaj silne.Cytuj:
Otóż jest dokładnie odwrotnie. Ja nigdy nie twierdziłem, że każdy lewicowiec jest ziomkiem Stalina xD to ty twierdzisz, że skoro Stalin nie jest twoim ziomkiem, to z pewnością znaczy, że należy do prawicy i jest ziomkiem prawaków. xD
Ty kurwa dzbanie xD nie twierdziłem, że Trump walczyłby w wojnie domowej w Hiszpanii i w ogóle nie pisałem nic na jej temat. Napisałem, że kiedyś republikanie przeważnie byli nazywani lewicą (czy to we Francji, czy w USA - w Hiszpanii też, skoro tak twierdzisz) natomiast dzisiaj republikanie najczęściej są określani jako prawica bądź centroprawica (USA, Niemcy, Francja). Lewica już dawno nie jest tym samym, czym była, gdy wymyślono to pojęcie (i prawica siłą rzeczy również). Ba, nie tylko lewica, ale i sam republikanizm, do którego się odwołujesz, nie mówiąc już o pojęciach takich jak konserwatyzm i liberalizm. A ty dalej posługujesz się swoją sztywną definicją, którą uznajesz tylko ty sam i żyjesz w dogmatycznej wierze w "lewicę" jako niezmienny byt i synonim wszelkiego dobra. Kontekst nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, dlatego potem dochodzisz do jakichś absurdalnych wniosków, że "skoro lewicowiec to krytykował, to musiało być prawicowe" i temu podobnych idiotyzmów xD
Do tego nadal ignorujesz fakty, takie jak np. ten, że za rewolucję francuską, do której to "idei" się notorycznie odwołujesz xD, była w głównej mierze odpowiedzialna burżuazja (potem taki jeden Marks sobie wymyślił kontrrewolucję, a propos - przeczytałeś w końcu ten manifest komunistyczny? xD). Tego dotyczył mój post, a nie żadnych hiszpańskich wojaków, i nawet w kolejnym moim poście miałeś wyjaśnione.
https://i.imgur.com/FzAaEFP.jpgCytuj:
Gdzie i kiedy napisałem, że Stalin to ziomek prawaków? Twierdziłem jedynie, że metody sprawowania władzy w ZSRR i PRL były bliźniaczno podobne do tych w prawackich reżimach no i generalnie silna władza, policyjna pała etc to jest marzenie prawicy, a nie żadnej lewicy.
No i to jest dyskusja z tobą xD Tworzysz sobie idiotyczny dogmatyczny i infantylny podział lewica-prawica, gdzie jednej stronie przypisujesz tylko to, co ci wygodnie, a drugiej cokolwiek innego, byle tylko móc jej dojebać xD
Typowe "wmów oponentowi, że coś popiera, a potem go za to atakuj, nawet jeżeli to nieprawda" xD
PS Ja bym chciał chociaż raz móc przeczytać, jak boryna sobie wyobraża realizację tych "pięknych lewicowych wartości" w praktyce.
Że co? Znaczy się takie "wartości" jak kult siły, umiłowanie władzy, hierarchii, autorytaryzm i krytyka demokracji to są wartości lewicowe?Cytuj:
No i to jest dyskusja z tobą xD Tworzysz sobie idiotyczny dogmatyczny i infantylny podział lewica-prawica, gdzie jednej stronie przypisujesz tylko to, co ci wygodnie, a drugiej cokolwiek innego, byle tylko móc jej dojebać xD
Typowe "wmów oponentowi, że postawił jakąś tezę, a potem ją atakuj" xD
Bo zdaje się, że tego właśnie nie potrafisz zrozumieć gdy cała politologia przyznaje, że to bajka prawicy(szok).
Lol, republikanami w tym kontekście nazywano zwolenników Republiki Hiszpańskiej(w opozycji do nacjonalistów Franco którym się marzyła jej likwidacja) i do tego grona zaliczało się mnóstwo frakcji(socjaldemokraci, komuniści, niektórzy liberałowie, itd.) Serio tego nie wiesz i utożsamiasz "republikanów" z tego konfliktu z ideologią republikańską? xDCytuj:
Ty kurwa dzbanie xD nie twierdziłem, że Trump walczyłby w wojnie domowej w Hiszpanii i w ogóle nie pisałem nic na jej temat. Napisałem, że kiedyś republikanie przeważnie byli nazywani lewicą (czy to we Francji, czy w USA - w Hiszpanii też, skoro tak twierdzisz) natomiast dzisiaj republikanie najczęściej są określani jako prawica bądź centroprawica (USA, Niemcy, Francja). Lewica już dawno nie jest tym samym, czym była, gdy wymyślono to pojęcie (i prawica siłą rzeczy również). Ba, nie tylko lewica, ale i sam republikanizm, do którego się odwołujesz, nie mówiąc już o pojęciach takich jak konserwatyzm i liberalizm.
xD
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale republikanizm istniał już w starożytności i pierwotnie wskazywał demokrację jako jedną z form tyranii.
Czyli - wchodząc w twoją retorykę - twój ziomek lewak Orwell, który krytykował prawacki komunizm, wspierał republikanów, więc był przeciwnikiem demokracji, nazywając się demokratycznym socjalistą i będąc ziomkiem demokratycznego boryny. Czy to nie schizofrenia?? :hmm
PS Ja bym chciał chociaż raz móc przeczytać, jak boryna sobie wyobraża realizację tych "pięknych lewicowych wartości" w praktyce.
Ale co Ty mi za tibię zapodajesz, nie jesteś w stanie pogodzić się z faktem, że te wszystkie przymioty które wymieniłem wcześniej nie są politycznie neutralne tylko prawicowe?Cytuj:
xD
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale republikanizm istniał już w starożytności i pierwotnie wskazywał demokrację jako jedną z form tyranii.
Czyś Ty na łeb upadł? Zacytuję swój post wyżej.Cytuj:
Czyli - wchodząc w twoją retorykę - twój ziomek lewak Orwell, który krytykował prawacki komunizm, wspierał republikanów, więc był przeciwnikiem demokracji, nazywając się demokratycznym socjalistą i będąc ziomkiem demokratycznego boryny. Czy to nie schizofrenia??
Lol, republikanami w tym kontekście nazywano zwolenników Republiki Hiszpańskiej(w opozycji do nacjonalistów Franco którym się marzyła jej likwidacja) i do tego grona zaliczało się mnóstwo frakcji(socjaldemokraci, komuniści, niektórzy liberałowie, itd.) Serio tego nie wiesz i utożsamiasz "republikanów" z tego konfliktu z ideologią republikańską ze starożytności? xD Ty serio nie masz pojęcia o tej wojnie, właśnie próbujesz mi przeforsować, że skoro o Orwellu można powiedzieć, że walczył po stronie republikańskiej to był wrogiem demokracji.
Do tego twierdzisz, że ja sobie samodzielnie wymyśliłem, iż tradycja, hierarchia, rządy silnej ręki, militaryzm, zinstytucjonalizowana religia to "wartości" prawicowe i nie ma to żadnego poparcia w politologii?