Taidio napisał
nie wiem o jaki dokument chodzi, ci ludzie mówili na poważnie że są przekonani że żadnej wojny na ukrainie nie będzie czy mówili ee panie wojny nie bedzie na co to komu? jeśli to pierwsze no to dość ciekawa pewność, biorąc pod uwagę że kilka lat wcześniej ten kraj ich zaatakował zbrojnie
żeby nie było ja też uważałem że putin ukraincow nie zaatakuje, ale dlatego że uznałem że rosji się to nie opyla, mimo wszystko dopuszczałem taką możliwość choćby dlatego że niedawno to zrobili,po ponad roku widząc siłę nato i słabość ruskich nie widzę jak można mówić o potencjalnej wojnie w polsce
przed 24 lutego 2022 to wiekszosc krajow rozumnych tj. zachod miala w miare wyjebane na to, ze putin sobie jakis krym zajmuje, jakies majdany chuj muje, dali smieszne sankcje ale nikt nie uznal tej napasci jako jawna agresje:
oprocz tego przyladka baltyjskiego
zmierzam do tego drogi tadziu, ze ukraincy nie mowili ze zadnej wojny nie bedzie tylko byli w stanie wojny od 8 lat i tak naprawde musieli radzic sobie sami, rosja tez w tamtym czasie kąsała ukraińską ziemie małymi kawalkami
przez lata fakt ten stal sie czyms oczywistym i tacy posterunkowi celnicy na grani z bialorusia nie wierzyli, (lub nie chcieli) ze wielka carska mongolia ze stolica w moskwie zeche isc na openke majac party z bialarosia, no ale tak sie stalo
wracajac do tematu, my jako panstwo przyfrontowe juz dozbrajamy sie od ponad roku na co ida spore sumy na armie w budzecie (ok. 3% pkb ale moge klamac), a to nie jest przypadkowe. w przypadku ataku tych mend jebanych jestesmy na pierwszej linii ognia wiec wypadalo by zebys wiedzial co sie robi jak sie zatnie karabin
Zakładki