przecież dążenie do mniejszej ilości gotówki jest krokiem naprzód i tak - koszty gotówki są dużo większe niż transakcji bezgotówkowych, nie będzie się to działo z dnia na dzień, ani nawet z roku na rok, ze względu na starszych ludzi którzy by sobie z tym nie poradzili, ale cyfryzacja jest krokiem naprzód i za kilkadziesiąt lat z dużym prawdopodobieństwem mogę założyć że gotówki nie będzie, zresztą później karty kredytowe też zaczną ginąć gdy wejdą nowe, nie znane teraz technologię
nie licząc założeń że każdy chce cię wyjebać, to nie podałeś minusów, a plusów jest wiele jak dużo tańsza obsługa takich transakcji czy mniejsza szansa na oszustwa podatkowe, rozwinięte kraje do tego dążą, a to że wziąłeś sobie jakiegoś typa i dorobiłeś żydowską teorię do tego to tylko pokazuje że trzeba czapeczkę foliową na głowę założyć
Zakładki