Wiadomości z kraju i ze świata

Ale gościu coś tam pierdolisz o tym, że powinno być zgodnie z normami. Jakby były instalacje zgodnie z normami to byś tego wyjścia nawet nie potrzebował
Zresztą ty przyzwalasz na to, żeby była komora, ważne żebyś mógł uciec jak poczujesz że coś jest nie tak. Tylko nie poczujesz, bo jak ci wycieknie coś bezwonnego to nawet nie zauważysz kiedy będziesz leżeć martwy beż żadnych objawów poza bólem głowy czy zwiększonym tętnem xD

Cytuj:

---

Taidio napisał

No mówię ci ze nie trzeba i nie ma obowiązku i to powinno zakończyć twoje wysmiewanie hehe przedsiebiorcy ze go nie stać, bo może go stać, ale nie ma obowiązku robic czegoś takiego niepraktycznego to tego nie robi, sa tysiące sklepikow w polsce czy malych biur gdzie tez przychodzą ludzie(klienci) i ktore nie maja wyjść awaryjnych i nie będą miały bo żaden debil takiego przepisu nie zatwierdzi


Kurwa master w kiblach w escape roomach tez maja byc wyjscia ewakuacyjne bo to pierwsze wyjście moze byc zjebane i klient umrze? zobacz jakie to jest glupie by kazde pomieszczenie mialo dwa wyjsciowejscia

---

No to cale szczescie teraz takie wyjscia beda wymagane i bardzo dobrze. :)

No, ale Ty dalej porownujesz prywatny dom czy sklep do pokoju, w ktorym czlowiek siedzi zamkniety i przykuty kajdanka do grzejnika to nie wiem juz jak przemowic dla Ciebie do rozsadku.
To tak jakby nwm. twierdzic, ze heheheheh a dlaczego niby nie ma w samochodach spadachronuw skoro w samolotach wyczynowych som???/ no co za debilne prawo loool nikt tego nie zatwierdzi xD

Cytuj:

---

Master napisał

No to cale szczescie teraz takie wyjscia beda wymagane i bardzo dobrze. :)

---

Nie będą, co najwyżej będzie nakaz by pokoje mialy te panic buttony które otwieraja drzwi wejściowe, a przeciw temu argumentów oprócz utraty klimatu:kappa w sumie nie mam

Cytuj:

---

Taidio napisał

Nie będą, co najwyżej będzie nakaz by pokoje mialy te panic buttony które otwieraja drzwi wejściowe, a przeciw temu argumentów oprócz utraty klimatu:kappa w sumie nie mam

---

Dobra dziekuje mam wypowiedz eksperta:

Cytuj:

---

Xioniz napisał

Ja sobie wypraszam, u mnie wyjścia ewakuacyjne są na tip top.
No kurwa to był budynek kina, ja mam możliwość ewakuacji 200 osób, a nie 6 xd

@Master ;

---

I mysle, ze to wyjasnia sprawe, takich przedsiebiorcow sie szanuje i nie na darmo ma najlepszy pokoj w EU.
Da sie? No kurwa da sie. :) A nie jacys laiccy amatorzy gdzie jak ktos psiknie dezodorantem to pozdychaja bo pokoj zamkniety na 25 spustow tak, ze po 15 minutach w lecie nie ma czym oddychac. :)

Cytuj:

---

Taidio napisał

Nie będą, co najwyżej będzie nakaz by pokoje mialy te panic buttony które otwieraja drzwi wejściowe, a przeciw temu argumentów oprócz utraty klimatu:kappa w sumie nie mam

---

@Taidio ;

No wydaje mi sie, ze mozesz miec racje xDDDD
http://wiadomosci.bielsko.info/18779...aSvY_gGlVfJti8

Cytuj:

---

Dziś do godziny 12.00 Państwowa Straż Pożarna skontrolowała sześć escape roomów w Bielsku-Białej, w których znajdowało się czternaście pomieszczeń tematycznych. Ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa, zamknięto dwa lokale.

Jak informuje kpt. Patrycja Pokrzywa z Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej w ciągu weekendu strażacy skontrolowali sześć escape roomów w Bielsku-Białej.

W dwóch lokalach stwierdzono nieprawidłowości zagrażające bezpieczeństwu uczestników zabawy - m.in. niewłaściwe drogi ewakuacji lub materiały łatwopalne. Na podstawie ustaleń z przeprowadzonych czynności Komendant Miejski PSP w Bielsku-Białej wydał decyzję zakazującą eksploatację tychże lokali. Pozostałe cztery escape roomy mogą dalej działać. Kontrole trwają nadal.

Kontrole obejmują m.in. sprawdzenie warunków ewakuacji, wyposażenie lokalu w sprzęt gaśniczy, wymagane okresowe przeglądy instalacji użytkowych (instalacja gazowa, elektryczna, przewody wentylacyjne i kominowe) oraz możliwość prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych, w tym możliwość dojazdu do obiektu samochodów straży pożarnej.

---

:)

Niewłaściwe warunki ewakuacji nie oznaczają braku drugiego wyjścia ewaluacyjnego, z tego co czytam to w praktycznie każdym sprawdzanym ER wykryto jakieś nieprawidłowości, ale zamkneli tylko pare i dali trochę mandatow, a wyjsc ewakuacyjnych myślę ze tak z 90% w pl nie ma bazując na doswiadczeniu z małopolski

Torgi, nie będę wam opisywał dokładnie co się dzieje w tej chwili w środowisku er, ale jest bardzo grubo. Nie mam czasu się rozpisywać , bo zajęć w chuj, a kontroli w jednym tygodniu 6 - ze wszystkich instytucji.

Można spodziewać się zamknięcia 50% pokoi w ciągu najbliższych dni. To co się dzieje to jest polowanie na czarownice.
Za jakieś 2-3 tygodnie jak się wszystko uspokoi to będę wam mógł opowiedzieć co i jak.

Ps. Jakiekolwiek statystyki, które widzicie w tv i internetowch są chuja warte i nie maja nic wspólnego z rzeczywistością na ta chwile.

Was już chyba do końca z tymi wyjsciami ewakuacyjnymi popierdoliło xDDDD Na tym schemacie od mastera gdzie powinno być wyjscie to i tak by gówno dało bo podobno cała klatka się jarała i tak by takie masterowe drzwi gówno zmieniły. Tutaj wina nie leży po stronie braku drzwi awaryjnych tylko po stronie spierdolonej instalacji. Czyli wina po stronie administratora budynku. Do tego nie wierzę że wszystkie okna zamurowali dziewczynki mogły wybić szybe ale że były 15 letnimi dziewczynkami to o tym nie pomyślały. Problemem nie są tutaj escape roomy bo to tylko zabawa ale zaniedbania ze strony administratorów budynków i za to powinno się wziąć a nie za budowanie wyjsc awaryjnych.

Cytuj:

---

Xioniz napisał

Torgi, nie będę wam opisywał dokładnie co się dzieje w tej chwili w środowisku er, ale jest bardzo grubo. Nie mam czasu się rozpisywać , bo zajęć w chuj, a kontroli w jednym tygodniu 6 - ze wszystkich instytucji.

Można spodziewać się zamknięcia 50% pokoi w ciągu najbliższych dni. To co się dzieje to jest polowanie na czarownice.
Za jakieś 2-3 tygodnie jak się wszystko uspokoi to będę wam mógł opowiedzieć co i jak.

Ps. Jakiekolwiek statystyki, które widzicie w tv i internetowch są chuja warte i nie maja nic wspólnego z rzeczywistością na ta chwile.

---

W sumie bym wolał jakbyś jednak zdołał, niekoniecznie w tej sekundzie, znaleźć chwilę i opisac po krótce bo jestem ciekawy, inni pewnie tez i będę mógł błyszczeć wiedzą na spotkaniach ze znajomymi @Xioniz ;

Cytuj:

---

bogluto napisał

Was już chyba do końca z tymi wyjsciami ewakuacyjnymi popierdoliło xDDDD Na tym schemacie od mastera gdzie powinno być wyjscie to i tak by gówno dało bo podobno cała klatka się jarała i tak by takie masterowe drzwi gówno zmieniły. Tutaj wina nie leży po stronie braku drzwi awaryjnych tylko po stronie spierdolonej instalacji. Czyli wina po stronie administratora budynku. Do tego nie wierzę że wszystkie okna zamurowali dziewczynki mogły wybić szybe ale że były 15 letnimi dziewczynkami to o tym nie pomyślały. Problemem nie są tutaj escape roomy bo to tylko zabawa ale zaniedbania ze strony administratorów budynków i za to powinno się wziąć a nie za budowanie wyjsc awaryjnych.

---

Ale czytac to ty sie naucz xD

Cytuj:

---

Taidio napisał

W sumie bym wolał jakbyś jednak zdołał, niekoniecznie w tej sekundzie, znaleźć chwilę i opisac po krótce bo jestem ciekawy, inni pewnie tez i będę mógł błyszczeć wiedzą na spotkaniach ze znajomymi @Xioniz ;

---

Ja tez chetnie poczytam jakbys popisal, zawse dodatkowe arugmenty od osoby, ktora sie zna na rzeczy i podchodzi do tego profesjonalnie na propsie, a nie jakies Tadeusze co sie ciesza jak ich zamkna w garazu u Romana z pod dwujki przykutego do zbiornika z gazem kajdanka. xD

Pytałem na reddicie ostatnio jak to jest poza polszą w cywilizowanych krajach odnośnie ER to o ile panic buttony są raczej standardem, tak wyjścia ewakuacyjne juz nie

To niezła cywilizacja, jak psują zabawę panic buttonem ;(
Taidio chyba nie wie, że jak się nie zmieści w czasie to i tak go wypuszczą i też popsują zabawę. Ehh i jak tu żyć...

no jakby mnie zamknął w klatce hanibal lecter to by nie zostawił panic buttonu żebym mógł spierdolić, jeszcze nie widziałem w pokoju takiego przycisku, stąd może mój sceptycyzm, a jak mnie wypuszczą po czasie to owszem psują zabawę bo czujesz niedosyt, no ale taki jest cel tej zabawy

ale już pisałem że jakby wprowadzili te panic buttony jako obowiązek to już huj z tym przeżyję

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby umieszczenie w takim pokoju dobrze widocznej skrzyneczki z kluczykiem ewakuacyjnym, który nie byłby częścią zabawy, ale pozwoliłby otworzyć drzwi. Ponieważ kluczyk nie byłby częścią zabawy, to by się na niego nie zwracało uwagi, więc nie psułby zabawy, a dzięki niemu mógłbyś w razie czego się wydostać, nawet bez pomocy pracownika. Problem solved.

Cytuj:

---

Wind napisał

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby umieszczenie w takim pokoju dobrze widocznej skrzyneczki z kluczykiem ewakuacyjnym, który nie byłby częścią zabawy, ale pozwoliłby otworzyć drzwi. Ponieważ kluczyk nie byłby częścią zabawy, to by się na niego nie zwracało uwagi, więc nie psułby zabawy, a dzięki niemu mógłbyś w razie czego się wydostać, nawet bez pomocy pracownika. Problem solved.

---

Tez tak uważam a z tym co pisze taidio się nie zgadzam. Chyba, ze ja jestem dziwny i się nie wczuwam lub on jest wyjątkowy i się wczuwa. Ja nie czuje się jakbym był zamknięty przez hanibala, wchodzę tam, żeby rozwiązać zagadkę i w pizdzie mam rekwizyty. Taki panic button czy nawet wyjście ewakuacyjne nie zmieniłyby mojego odbioru zabawy w żadnym stopniu. Zwyczajnie trzymałbym się od niego z dała. Przecież i tak jak powiem, ze chce wyjść, to mnie wypuszcza, wiec chuj z tym guzikiem

możliwe że jestem wyjątkowy, bądź też spierdolony, zależy jak kto patrzy, jeszcze nie widziałem takiego guzika, małopolska widocznie odstaje pod tym względem, stąd może moja nienawiść do niego tak duża, podczas zabawy w escape roomie dużo się dzieje, czasem jest przestój i przeczesujesz cały pokój w znalezieniu tego co nieznalezione i oczami podświadomości widzę jak przez pomyłkę wciskam ten przycisk

ale tak jak pisałem wcześniej jakby zostało to wprowadzone jako normę to nic bym nie mówił, a wyjścia ewakuacyjne są zwyczajnie niepraktyczne i często niemożliwe do zrobienia i byłoby to rzucaniem kłód pod nogi

Cytuj:

---

Taidio napisał

przez pomyłkę wciskam ten przycisk

---

Moim zdaniem ten przycisk byłby w takim miejscu, dodatkowo zabezpieczony i oznaczony, że nawet dałn by tego przez przypadek nie wcisnął, więc nie przesadzaj...
Swoją drogą dzisiaj w radiu mówili, że Kraków wypada najgorzej w Polsce pod względem bezpieczeństwa w Escape Roomach.

Cytuj:

---

Taidio napisał

możliwe że jestem wyjątkowy, bądź też spierdolony, zależy jak kto patrzy, jeszcze nie widziałem takiego guzika, małopolska widocznie odstaje pod tym względem, stąd może moja nienawiść do niego tak duża, podczas zabawy w escape roomie dużo się dzieje, czasem jest przestój i przeczesujesz cały pokój w znalezieniu tego co nieznalezione i oczami podświadomości widzę jak przez pomyłkę wciskam ten przycisk

ale tak jak pisałem wcześniej jakby zostało to wprowadzone jako normę to nic bym nie mówił, a wyjścia ewakuacyjne są zwyczajnie niepraktyczne i często niemożliwe do zrobienia i byłoby to rzucaniem kłód pod nogi

---

No to skoro wstawienie dodatkowego wyjścia ewakuacyjnego jest często niemożliwe lub "niepraktyczne", to wprowadźmy możliwość otworzenia takiego pomieszczenia od środka w razie nagłego niebezpieczeństwa. Tak jak napisałem, taki kluczyk ewakuacyjny nie byłby częścią zabawy, więc nie zwraca się na niego uwagi.
Zresztą przypominam, że w ER w Koszalinie był pracownik, ale nie mógł pomóc, bo pożar odciął mu drogę do dziewczyn, więc jak widać obecność pracownika nic nie dała. Gdyby mogły same otworzyć natychmiast to pomieszczenie, to może by się uratowały, co prawda by się pewnie poparzyły, ale by przeżyły.

przekonaliście mnie, zresztą wcześniej też nie miałem przeciwko temu żadnych argumentów oprócz klimatu:kappa takie sytuacje są ultra rzadkie, ER w Polsce są chyba z 6 lat i miliony ludzi się przez nie przewinęły, ale jak widać zdarzają się sytuacje gdzie kulminuje się pech, złe przygotowanie przez właścicieli i taki kluczyk czy przycisk otwierający drzwi mógłby być life-saving

A co myślicie o tym? Akurat ja te sprawę znam dobrze, a Patryk H to moj kolega, ale idę już spać i nie chce mi się pisać o tej patologii polskiej policji. Chyba prokuratura chce dać przykład, ze trzeba być jak baranki i policji nie tykać.
Załącznik 367114

a co się stało z tymi psami co zabili tego chłopaka?

Nic chyba jeszcze. Przesluchania itd.

Ogolnie ta sprawa smieszna taka troche bo teraz z tego Igora robia swieta duszyczke i wspanialego czlowieka jak z jakiegos Wojtylaka, a wszystko zaczelo sie od tego, ze zaczal sie pruc na rynku i nie chcial wylegitymowac mimo, ze powinien to zrobic na rzadanie f-a. Nigdy tego nie rozumialem, moze temu, ze ja zawsze normalnie sie dogadywalem nawet z najbardziej nagrzanymi psami, ale coz jak patus policjant trafi patusa sebastina z piatki na dziesiecinach to niestety jest to mieszanka wybuchowa i tak sie skonczyc moze. Dla mnie niezrozumialym jest kurwa jakies rzucanie sie, kopanie, uciekanie jak chca Cie wylegitymowac, no, ale chuj JP100% z psami nie gadamy #pdk Jak sie ma juz pare wyrokow na karku i jest sie ogolnie patusem to pozniej tak sie to konczy. Chujowo sie stalo, ale naglasnianie tego, ze Policja taka zla, ze maltretuje, torturuje i morduje zwyklych, nieszkodliwych obywateli to takie troche xD

Cytuj:

---

Master napisał

Nic chyba jeszcze. Przesluchania itd.

Ogolnie ta sprawa smieszna taka troche bo teraz z tego Igora robia swieta duszyczke i wspanialego czlowieka jak z jakiegos Wojtylaka, a wszystko zaczelo sie od tego, ze zaczal sie pruc na rynku i nie chcial wylegitymowac mimo, ze powinien to zrobic na rzadanie f-a. Nigdy tego nie rozumialem, moze temu, ze ja zawsze normalnie sie dogadywalem nawet z najbardziej nagrzanymi psami, ale coz jak patus policjant trafi patusa sebastina z piatki na dziesiecinach to niestety jest to mieszanka wybuchowa i tak sie skonczyc moze. Dla mnie niezrozumialym jest kurwa jakies rzucanie sie, kopanie, uciekanie jak chca Cie wylegitymowac, no, ale chuj JP100% z psami nie gadamy #pdk

---

Zgadzam się z tym, że z najbardziej pojebanym policjantem można się dogadać ale ktoś może mieć zjebany dzień i brakuje mu tylko iskry do wybuchnięcia (nie bronie tego typa, broń Panie Boże) to może się zdarzyć wszystko. Z resztą akcje typu wpierdol na komendzie awanturnikom lub próby wymuszenia zeznania na zwykłych sebikach to jest norma. Miałem kiedyś sytuację gdy w zimę siedziałem na oparciu ławki bo siedzenie było zajebane śniegiem po kostki, policja akurat jechała i zamiast zwrócić mi uwagę po ludzku to dialog zaczął się w sposób taki:
-nie wiesz kurwa jak się na ławce siedzi?
-wiem (po czym podszedłem do radiolki bo nawet z auta nie wysiedli)
-dokumenty, co tu robisz?
-czekam na kolegę
-co będziecie robić?
-idziemy pograć na konsoli
W tym czasie oczywiście wszystko co miałem w kieszeniach poszło w jego ręce (miałem z 16 lat tak apropo)
Oczywiście sprawdził wszystko co mógł, a to tylko i wyłącznie dlatego, że siedziałem na ławce z butami na śniegu zamiast ławki.
Co człowiek to inna sytuacja ale jeśli już konkretnie odnieść się do tej z tym igorem to prawdopodobnie powinno odjebać się dwie strony. (mimo, że jedna została już odjebana)

ps. lubię opowiadać historyjki
ps.2 wiem co mogłem zrobić, teraz już tak, a wcześniej średnio także darujcie sobie "podaj numer odznaki"

Cytuj:

---

Evidence napisał

Zgadzam się z tym, że z najbardziej pojebanym policjantem można się dogadać ale ktoś może mieć zjebany dzień i brakuje mu tylko iskry do wybuchnięcia (nie bronie tego typa, broń Panie Boże) to może się zdarzyć wszystko. Z resztą akcje typu wpierdol na komendzie awanturnikom lub próby wymuszenia zeznania na zwykłych sebikach to jest norma. Miałem kiedyś sytuację gdy w zimę siedziałem na oparciu ławki bo siedzenie było zajebane śniegiem po kostki, policja akurat jechała i zamiast zwrócić mi uwagę po ludzku to dialog zaczął się w sposób taki:
-nie wiesz kurwa jak się na ławce siedzi?
-wiem (po czym podszedłem do radiolki bo nawet z auta nie wysiedli)
-dokumenty, co tu robisz?
-czekam na kolegę
-co będziecie robić?
-idziemy pograć na konsoli
W tym czasie oczywiście wszystko co miałem w kieszeniach poszło w jego ręce (miałem z 16 lat tak apropo)
Oczywiście sprawdził wszystko co mógł, a to tylko i wyłącznie dlatego, że siedziałem na ławce z butami na śniegu zamiast ławki.
Co człowiek to inna sytuacja ale jeśli już konkretnie odnieść się do tej z tym igorem to prawdopodobnie powinno odjebać się dwie strony. (mimo, że jedna została już odjebana)

ps. lubię opowiadać historyjki
ps.2 wiem co mogłem zrobić, teraz już tak, a wcześniej średnio także darujcie sobie "podaj numer odznaki"

---

no i bardzo dobrze ci powiedział, nauczysz się siedzieć jak cywilizowany człowiek
w domu też buciory na stół wywalasz??

policja zawsze będzie przedstawiana jako ci najgorsi, a ofiara jak do rany przyłóż,to normalne przecież, co nie zmienia faktu że bdb że jest tak naglosniony ten incydent lolz i mam nadzieję że odpowiedzą jak za morderstwo lolzx2
zresztą co by nie robił, to nie oni są od wyznaczania i egzekwowania kary

powinni jeszcze wpierdol spuścić tak dla przykładu
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/co...h3CUq1RAVk.jpg

Cytuj:

---

Evidence napisał

Zgadzam się z tym, że z najbardziej pojebanym policjantem można się dogadać ale ktoś może mieć zjebany dzień i brakuje mu tylko iskry do wybuchnięcia (nie bronie tego typa, broń Panie Boże) to może się zdarzyć wszystko. Z resztą akcje typu wpierdol na komendzie awanturnikom lub próby wymuszenia zeznania na zwykłych sebikach to jest norma. Miałem kiedyś sytuację gdy w zimę siedziałem na oparciu ławki bo siedzenie było zajebane śniegiem po kostki, policja akurat jechała i zamiast zwrócić mi uwagę po ludzku to dialog zaczął się w sposób taki:
-nie wiesz kurwa jak się na ławce siedzi?
-wiem (po czym podszedłem do radiolki bo nawet z auta nie wysiedli)
-dokumenty, co tu robisz?
-czekam na kolegę
-co będziecie robić?
-idziemy pograć na konsoli
W tym czasie oczywiście wszystko co miałem w kieszeniach poszło w jego ręce (miałem z 16 lat tak apropo)
Oczywiście sprawdził wszystko co mógł, a to tylko i wyłącznie dlatego, że siedziałem na ławce z butami na śniegu zamiast ławki.
Co człowiek to inna sytuacja ale jeśli już konkretnie odnieść się do tej z tym igorem to prawdopodobnie powinno odjebać się dwie strony. (mimo, że jedna została już odjebana)

ps. lubię opowiadać historyjki
ps.2 wiem co mogłem zrobić, teraz już tak, a wcześniej średnio także darujcie sobie "podaj numer odznaki"

---

No jo to ja rozumiem wiem, ze psy to zjeby i tez mialem takie akcje. Raz bylismy z 4 znajomymi, zajechala suka i dra na nas japy i chca nas pakowac do suki bo nas pomylili z inna grupa ludzi, ktora ktos zreportowal - byli jakies 100 metrow od nas to im mowimy, ze halo panowie policjanty cos wam sie pojebalo, to tamte chlopaki kopaly te kosze, o tam ida prosze nas zostawic. No i byl luz. Innym razem tez akcja wlasnie w parku przy siedzeniu, tez z morda co wy tu robicie, czemu po nocach siedzicie, ile macie lat (mielismy z 19 wtedy), prosze sie wylegitymowac... ale, ze w sumie wykonalismy polecenia i rozmawialismy z nimi jak ludzie to se odpuscili i poszli dalej. Wszedzie zdarzaja sie buraki, nawet ekspedientki w sklepie potrafia byc wrednymi kurwami, na ktore ma sie ochote napluc. Tylko, ze zwykli ludzie maja cierpliwosc i staraja sie pokazac swoja wyzszosc przez kulture... No, ale jak patus trafil na patusa bo ten gostek, ktorego zajebali juz mial kilka wyrokow na koncie i zapewne byl im dobrze znany no to coz. Wiadomo, ze to nadal nie jest powod zeby zajebac typa w kajdankach w kiblu na posterunku, ale kreowanie przez media tego Igorka na najswietszego aniolka i porownywanie sytuacji do przesluchan z czasow PRL to jest xD

Moim zdaniem trochę odbieracie od tematu. Jedna rzecz, ze ten Igor odpierdalał cos z tymi policjantami, a inna, ze został zabity, później okazało się, ze w paralizatorach są kamery, a z tego jednego akurat zniknęła. Ale później ukazały się nagrania jak on skamle na ziemi, żeby go zostawili, a ci go dalej męczą. Powinni odpowiadać za jego smierć (nieumyślnie) i wylecieć z roboty na zbity pysk + pdw.

Cytuj:

---

wampiirr napisał

Moim zdaniem trochę odbieracie od tematu. Jedna rzecz, ze ten Igor odpierdalał cos z tymi policjantami, a inna, ze został zabity, później okazało się, ze w paralizatorach są kamery, a z tego jednego akurat zniknęła. Ale później ukazały się nagrania jak on skamle na ziemi, żeby go zostawili, a ci go dalej męczą. Powinni odpowiadać za jego smierć (nieumyślnie) i wylecieć z roboty na zbity pysk + pdw.

---

Ale my to wiemy. Sugerujemy tylko, ze gdyby gosc nie byl patusem i nie zadzieral z innym patusem (w mundurze) to do niczego by nie doszlo i gdyby to Ciebie chcieli wylegitymowac na dzielni to bys im dal dowod, oni by zapytali co robisz i gdzie idziesz, kazdy by sie rozszedl do domu i czesc.

Cytuj:

---

tibia77 napisał

no i bardzo dobrze ci powiedział, nauczysz się siedzieć jak cywilizowany człowiek
w domu też buciory na stół wywalasz??

---

tak bo jestem kurwa u siebie

Cytuj:

---

Master napisał

Ale my to wiemy. Sugerujemy tylko, ze gdyby gosc nie byl patusem i nie zadzieral z innym patusem (w mundurze) to do niczego by nie doszlo i gdyby to Ciebie chcieli wylegitymowac na dzielni to bys im dal dowod, oni by zapytali co robisz i gdzie idziesz, kazdy by sie rozszedl do domu i czesc.

---

O i taki wniosek z tej dyskusji powinien każdy wyciągnąć.

też tak uważam ale z drugiej strony jednego peta mniej - i okolica jest bezpieczniejsza.

Cytuj:

---

Evidence napisał

Miałem kiedyś sytuację gdy w zimę siedziałem na oparciu ławki bo siedzenie było zajebane śniegiem po kostki, policja akurat jechała i zamiast zwrócić mi uwagę po ludzku to dialog zaczął się w sposób taki:
-nie wiesz kurwa jak się na ławce siedzi?

---

no niby hujowo sie zachowal ale tak szczerze ile musio czasu minac bys znow usiadl na oparciu lawki?

Cytuj:

---

Smok_Galana napisał

no niby hujowo sie zachowal ale tak szczerze ile musio czasu minac bys znow usiadl na oparciu lawki?

---

Nie rozumiem, była zima i usiadłem na chwilę bo byłem na nogach parę godzin. W zimę przecież nie siedziałbym tam cały dzień.

edit: wiem, że to żadne usprawiedliwienie ale do kurwy nędzy jeśli podchodzisz do człowieka jak do śmiecia to czego się spodziewasz, że będzie miły? Ja akurat byłem bo nie chciałem problemów po drugie byłem szczurem, któremu nikt by nie uwierzył.
I wniosek już master wyciągnął, tego trzeba się trzymać - zachowujesz się jak człowiek to człowiek się człowiekiem zachowa, a jak jesteś śmieciem na wejściu i spotkasz kogoś kto jest niedojebany albo nie da sobie w kaszę dmuchać to różnie może się to skończyć

Na temat Patryka H. Ps „świadek”: normalny chłopak, ok 27 lat, dobrze płatna praca, lubi się napić i dobrze bawić, ale bez agresji itd. Tego dnia jak zatrzymywali tego chłopaka to potrolował trochę policjantów, jak nie patrzyli to wsiadł na tylne siedzenie suki, wysiadł, w końcu go zabrali, wylądował na dołku obok Igora. Później występował w charakterze świadka. Miał już dobrego prawnika, który raz mu pomógł, jak po pijaku chcieli wchodzić na krzesło na grodzkiej we Wrocławiu kmwtw. Ogolnie zero agresji tylko takie odpierdalanie. Wtedy on i 2 innych chłopaków także dostali zarzuty o napaść na funkcjonariuszy, w tym moj przyjaciel 1,70m, który wg zeznań policjantów DUSIŁ policjanta który miał ponad 1,9. Sprawa umorzona. Teraz prokuratura wznawia śledztwo w sprawie Igora. Domyślam się, ze chcą dać przykład, ze z policja się nie dyskutuje.
Jeszcze anegdota z tym moim kumplem 1,70. Ostatnio wychodzimy z pracy idziemy wypic pare drinków, po tym wychodzimy z klubu, do sklepu po piwka, grzecznie chcemy iść do domuz podbija do niego policja „pan z nami” do mnie „pan wolny”. Pytają się go o dokumenty, mówi, ze nie ma(zgubił portfel), a później mówi, ze jednak ma w plecaku. Chuj kłamstwo ble ble 500 zł przyjmuje pan mandat? Nie, zabierają go sos suki i na izbę. W suce 8 osób z takiej łapanki. Gdzie przysięgam staliśmy sobie, nie darismy ryja, nic z tych rzeczy i nagle powijaja ziomka, a do mnie nic. Policjanci gówniarze młodsi od nas. No i jak tu nie jebac tej policji?

Cytuj:

---

wampiirr napisał

Na temat Patryka H. Ps „świadek”: normalny chłopak, ok 27 lat, dobrze płatna praca, lubi się napić i dobrze bawić, ale bez agresji itd. Tego dnia jak zatrzymywali tego chłopaka to potrolował trochę policjantów, jak nie patrzyli to wsiadł na tylne siedzenie suki, wysiadł, w końcu go zabrali, wylądował na dołku obok Igora. Później występował w charakterze świadka. Miał już dobrego prawnika, który raz mu pomógł, jak po pijaku chcieli wchodzić na krzesło na grodzkiej we Wrocławiu kmwtw. Ogolnie zero agresji tylko takie odpierdalanie. Wtedy on i 2 innych chłopaków także dostali zarzuty o napaść na funkcjonariuszy, w tym moj przyjaciel 1,70m, który wg zeznań policjantów DUSIŁ policjanta który miał ponad 1,9. Sprawa umorzona. Teraz prokuratura wznawia śledztwo w sprawie Igora. Domyślam się, ze chcą dać przykład, ze z policja się nie dyskutuje.
Jeszcze anegdota z tym moim kumplem 1,70. Ostatnio wychodzimy z pracy idziemy wypic pare drinków, po tym wychodzimy z klubu, do sklepu po piwka, grzecznie chcemy iść do domuz podbija do niego policja „pan z nami” do mnie „pan wolny”. Pytają się go o dokumenty, mówi, ze nie ma(zgubił portfel), a później mówi, ze jednak ma w plecaku. Chuj kłamstwo ble ble 500 zł przyjmuje pan mandat? Nie, zabierają go sos suki i na izbę. W suce 8 osób z takiej łapanki. Gdzie przysięgam staliśmy sobie, nie darismy ryja, nic z tych rzeczy i nagle powijaja ziomka, a do mnie nic. Policjanci gówniarze młodsi od nas. No i jak tu nie jebac tej policji?

---

Mam takie pytanko skoro mial dokumenty to dlaczego sie nie wylegitymowal na prosba f-a skoro ma do tego obowiazek tylko bawi sie w jakies hehehe super smieszne "zgubilem dokumenty xDxd a nie jednak mam torolololo beczka smiechu"? Juz abstrahujac od sprawy Stachowiaka i policyjnych kurew to zawsze mnie rozpierdalalo takie zachowanie. Podobnie jak te placze o "kurwy jebane mnie spisaly jebac policje"... Kiedy to sa zwykle czynnosci i obowiazki Policji. xD Mial obowiazek sie wylegitymowac, sklamal i ukrywal swoja tozsamosc zatem naturalnym jest zeby zabrac go na komisariat w celu wyjasnienia sprawy, w miedzyczasie jak sie pewnie dowiedzial o procedurze to OCZYWISCIE, PRZYPADKOWO przypomnialo mu sie, ze w sumie to hehe zgubil dokumenty, ale w plecaku i w sumie to ma. :))

No kurwa ludzie. xDD

Cytuj:

---

Art. 65. § 1. Kto umyślnie wprowadza w błąd organ państwowy lub instytucję upoważnioną z mocy ustawy do legitymowania:

1) co do tożsamości własnej lub innej osoby,

2) co do swego obywatelstwa, zawodu, miejsca zatrudnienia lub zamieszkania,

podlega karze grzywny.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do okoliczności wymienionych w § 1

---

W DŹWIACH PRZIPUŚCI, DZIŃDIBRY POWI...https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...3a6741b8d7.jpg

Cytuj:

---

wampiirr napisał

Na temat Patryka H. Ps „świadek”: normalny chłopak, ok 27 lat, dobrze płatna praca, lubi się napić i dobrze bawić, ale bez agresji itd. Tego dnia jak zatrzymywali tego chłopaka to potrolował trochę policjantów, jak nie patrzyli to wsiadł na tylne siedzenie suki, wysiadł, w końcu go zabrali, wylądował na dołku obok Igora. Później występował w charakterze świadka. Miał już dobrego prawnika, który raz mu pomógł, jak po pijaku chcieli wchodzić na krzesło na grodzkiej we Wrocławiu kmwtw. Ogolnie zero agresji tylko takie odpierdalanie. Wtedy on i 2 innych chłopaków także dostali zarzuty o napaść na funkcjonariuszy, w tym moj przyjaciel 1,70m, który wg zeznań policjantów DUSIŁ policjanta który miał ponad 1,9. Sprawa umorzona. Teraz prokuratura wznawia śledztwo w sprawie Igora. Domyślam się, ze chcą dać przykład, ze z policja się nie dyskutuje.
Jeszcze anegdota z tym moim kumplem 1,70. Ostatnio wychodzimy z pracy idziemy wypic pare drinków, po tym wychodzimy z klubu, do sklepu po piwka, grzecznie chcemy iść do domuz podbija do niego policja „pan z nami” do mnie „pan wolny”. Pytają się go o dokumenty, mówi, ze nie ma(zgubił portfel), a później mówi, ze jednak ma w plecaku. Chuj kłamstwo ble ble 500 zł przyjmuje pan mandat? Nie, zabierają go sos suki i na izbę. W suce 8 osób z takiej łapanki. Gdzie przysięgam staliśmy sobie, nie darismy ryja, nic z tych rzeczy i nagle powijaja ziomka, a do mnie nic. Policjanci gówniarze młodsi od nas. No i jak tu nie jebac tej policji?

---

Zapomniał kolega krzyknąć it is a prank bro i by było po sprawie
Za debilizm sie płaci, drugi raz będzie wiedzial by nie zgrywac cwaniaka

Cytuj:

---

Master napisał

Mam takie pytanko skoro mial dokumenty to dlaczego sie nie wylegitymowal na prosba f-a skoro ma do tego obowiazek tylko bawi sie w jakies hehehe super smieszne "zgubilem dokumenty xDxd a nie jednak mam torolololo beczka smiechu"? Juz abstrahujac od sprawy Stachowiaka i policyjnych kurew to zawsze mnie rozpierdalalo takie zachowanie. Podobnie jak te placze o "kurwy jebane mnie spisaly jebac policje"... Kiedy to sa zwykle czynnosci i obowiazki Policji. xD Mial obowiazek sie wylegitymowac, sklamal i ukrywal swoja tozsamosc zatem naturalnym jest zeby zabrac go na komisariat w celu wyjasnienia sprawy, w miedzyczasie jak sie pewnie dowiedzial o procedurze to OCZYWISCIE, PRZYPADKOWO przypomnialo mu sie, ze w sumie to hehe zgubil dokumenty, ale w plecaku i w sumie to ma. :))

No kurwa ludzie. xDD

---

Co to za pierdolenie? Na jakiej podstawie go wylegitymowal? Za stanie pod sklepem?

Sent from my SM-G920F using Tapatalk

Cytuj:

---

Yogurt napisał

Co to za pierdolenie? Na jakiej podstawie go wylegitymowal? Za stanie pod sklepem?

Sent from my SM-G920F using Tapatalk

---

Jak slysze te "na jakiej podstawie hurr durr prosze pokazac odznake jaki stopien". Nigdy nie zrozumiem tego pajacowania przed psami jakies zarciki, zjebane dogadywanie. Czesto sie zdarza u mnie na osiedlu ze jakis patrol sie trafi jak pijemy gdzies browary i nigdy klopotu nie mialem tylko wystarczy sie zachowywac jak czlowiek a nie jebana malpa. Chca dowod dajesz zamykasz ryj spisuja i kazdy w swoja strone elo bez mandatu czy jakiegos wozenia po dolkach. Przewaznie jeszcze postoja i pogadaja ale to moze tylko u mnie w miescie (ofc kurwy tez sie zdarzaja ale jak podchodzisz od razu jak do wroga to pozniej nie ma sie co dziwic ze traktuja cie tak samo)

Cytuj:

---

Yogurt napisał

Co to za pierdolenie? Na jakiej podstawie go wylegitymowal? Za stanie pod sklepem?

Sent from my SM-G920F using Tapatalk

---

Na takiej, ze ma do tego prawo, ktore jako obywatel powinienes zreszta znac i respektowac, a jezeli nie znasz to zapytaj policjanta na jakiej podstawie cie legitymuje. Podpowiem, ze odpowie ci, ze w zwiazku z art 14-15 uop

Jezeli czegos nie wiesz to nie pierdol synu tylko sie dowiedz i naucz. :)
Pozdrawiam, Medrzec.

Cytuj:

---

Evidence napisał

Nie rozumiem

---

Chodzi mi o to ,ze siedzenie na oparciu lawki jest nie dobrze odbierane, i jesli pan policjant zlapie na tym 16 letniego dzieciaka i go opierdoli to potem musi x czasu minac by znowu usiasc na lawce niezgodnie z instrukcja

Kto jako dzieciak nie bal czy nie szanowal pana z pistoletem ktory lapal zlych ludzi?

Cytuj:

---

Smok_Galana napisał

Kto jako dzieciak nie bal czy nie szanowal pana z pistoletem ktory lapal zlych ludzi?

---

Gniewny w tym wieku mial juz wyrok za najebanie psa.

A jak to jest z tym przeszukiwaniem do końca bo niby nie mogą ale jak mają jakieś podejrzenie to mogą więc kurwa zawsze mogą? Ja nie lubie policji chociaż zawsze się jakos z nimi po ludzku gadało i się wywinęło z przypału nawet mandaty za piwko się dało ominąć. Nie zmienia to faktu że zdarzają sie takie mendy że nawet z nimi nie pogadasz tylko odrazu 100 i dupa cicho. Zaniedługo trzeba będzie chodzić z body camami jako zwykły obywatel zeby się kurwa przed policją wybronić w razie czego.

Cytuj:

---

bogluto napisał

więc kurwa zawsze mogą?

---

Na to wychodzi bo jak nie zgadasz sie to w ich mniemaniu masz cos do ukrycia

Cytuj:

---

bogluto napisał

A jak to jest z tym przeszukiwaniem do końca bo niby nie mogą ale jak mają jakieś podejrzenie to mogą więc kurwa zawsze mogą? Ja nie lubie policji chociaż zawsze się jakos z nimi po ludzku gadało i się wywinęło z przypału nawet mandaty za piwko się dało ominąć. Nie zmienia to faktu że zdarzają sie takie mendy że nawet z nimi nie pogadasz tylko odrazu 100 i dupa cicho. Zaniedługo trzeba będzie chodzić z body camami jako zwykły obywatel zeby się kurwa przed policją wybronić w razie czego.

---

W teorii nie zawsze moga, w praktyce moga zawsze. Czyli generalnie jak to w polskim prawie, wg. widzimisie. xD

Also to jest kontrola osobista, przeszukanie to co innego.

A jak Ci cos nie pasi to mozesz zazalenie zlozyc, ktore oni wyjebia do smieci bo tak to dziala xD

No kontrola osobista chyba wiadomo o co mi chodziło wg. mnie to jest chore bo idziesz sobie spokojnie przez miasto podjeźdzają psy mówią mamy podejrzenie popełnienia przestępstwa zapraszamy i cię macaja pedały jedne a ja nie mam mordy jak patus przykładny obywatel here i chyba dwa mandaty w zyciu dostałem no ale kurwa taki ze mnie podejrzany typ. IMHO to powinno być jakoś lepiej uregulowane bo jeżeli chodzi o wylegitymowanie się to akurat mam gdzieś może kogoś szukaja nie mam nic do ukrycia ale jak mi obcy chłop pakuje łapy do kieszeni to już mnie to trochę irytuje.

Cytuj:

---

bogluto napisał

No kontrola osobista chyba wiadomo o co mi chodziło wg. mnie to jest chore bo idziesz sobie spokojnie przez miasto podjeźdzają psy mówią mamy podejrzenie popełnienia przestępstwa zapraszamy i cię macaja pedały jedne a ja nie mam mordy jak patus przykładny obywatel here i chyba dwa mandaty w zyciu dostałem no ale kurwa taki ze mnie podejrzany typ. IMHO to powinno być jakoś lepiej uregulowane bo jeżeli chodzi o wylegitymowanie się to akurat mam gdzieś może kogoś szukaja nie mam nic do ukrycia ale jak mi obcy chłop pakuje łapy do kieszeni to już mnie to trochę irytuje.

---

Zgadzam sie. Aczkolwiek malo prawdopodobne by cos w tym temacie sie zmienilo, a rzeczywistosc jest taka, ze nic nie mozesz z tym zrobic w zasadzie poza wspomnianym zazaleniem, ale na to szkoda troche czasu i papieru.

Jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby mnie wylegitymowali, juz nie mowiac o przeszukaniu. Chociaz znajac zycie pierwszy raz bedzie akurat wtedy gdy bede cos mial

Ale to chyba trzeba wygladac albo zachowywac sie jakos podejrzanie?

Cytuj:

---

Aureos napisał

Jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby mnie wylegitymowali, juz nie mowiac o przeszukaniu. Chociaz znajac zycie pierwszy raz bedzie akurat wtedy gdy bede cos mial

Ale to chyba trzeba wygladac albo zachowywac sie jakos podejrzanie?

---

nie mówie że to jest notoryczne ale zdarza się i nie jest to nic przyjemnego w sumie dwa razy mnie przeszukiwali(zawsze bez najmniejszego powodu) w zyciu no ale dane sprawdzali już bardzo dużo razy czasem faktycznie siedziałęm z piwem na ławce w parku ale najczęściej po prostu proforma dowód pokazać żąden problem to mi nie przeszkadza akurat za bardzo.

Cytuj:

---

mlody100200 napisał

Nigdy nie zrozumiem tego pajacowania przed psami jakies zarciki, zjebane dogadywanie.

---

Jakiego pajacowania? Ja nie mowie o zadnym pajacowaniu.

Cytuj:

---

mlody100200 napisał

Czesto sie zdarza u mnie na osiedlu ze jakis patrol sie trafi jak pijemy gdzies browary i nigdy klopotu nie mialem tylko wystarczy sie zachowywac jak czlowiek a nie jebana malpa.

---

Siedzisz na osiedlu i walisz browary, i probujesz pierdolic mi o byciu czlowiekiem xD Dorosnij dzieciaku.

Cytuj:

---

mlody100200 napisał

Chca dowod dajesz zamykasz ryj spisuja i kazdy w swoja strone elo bez mandatu czy jakiegos wozenia po dolkach.

---

To niezle masz w bani robaku, zyjesz w wolnym kraju, a masz mentalnosc niewolnika. Policja ma sluzyc ludziom, a nie ludzie policji.

Cytuj:

---

Master napisał

Na takiej, ze ma do tego prawo, ktore jako obywatel powinienes zreszta znac i respektowac, a jezeli nie znasz to zapytaj policjanta na jakiej podstawie cie legitymuje. Podpowiem, ze odpowie ci, ze w zwiazku z art 14-15 uop

---

To lepiej sobie dokladnie sprawdz kiedy ma PRAWO do wylegitymowania cie. Bo nie moze tego robic wedlug wlasnego widzimisie. A gdy probuje cie wylegitymowac powinien od razu podac powod, robaku z mentalnoscia niewolnika.