Ktoś w ogóle beknął ostatecznie za to, czy tamta komisja była tak samo chuja warta jak większość/wszystkie te komisje?
Nie mówię o Hance oczywiście, bo ona przecież nie wiedziała, nie słyszała, nie rozumiała co się dzieje w jej własnym mieście i jej własnych urzędach, więc można ją popierać do PE bez problemu, ale ktokolwiek, cokolwiek?