XD To niezły podatek na, którego funkcjonowanie trzeba pobierać inny podatek.
I ta naiwność, że pójdą pracować gdzie indziej w urzędzie.
Wersja do druku
XD To niezły podatek na, którego funkcjonowanie trzeba pobierać inny podatek.
I ta naiwność, że pójdą pracować gdzie indziej w urzędzie.
no właśnie nie trzeba, bo celem katastra nie jest zbieranie pieniędzy, tylko odstraszanie od procederu i sprawienie że będzie nieopłacalny, stąd docelowo w twoim przykładzie żaden urzędnik nie musi przy tym pracować, bo nic nie trzeba ściągać
ale rup więcej:bloodtrail
Tak, docelowo żaden urzędnik nie będzie musiał pracować. Pisz te bajki dalej, zabawne są.
Celem podatku jest zbieranie pieniędzy i nic tego nie zmieni. A zmienienie nazwy z podatku na coś innego, nie zmieni faktu że dalej będzie to podatek.
aha czyli kataster jest chujowy bo ludzie som z natury chciwi i źli :lewyohyou ok no to się nic nie da zmienić faktycznie:kekw
:confused
Tak, mają mało roboty. Niestety dość często muszę pewne rzeczy w urzedach ogarniac, więc tak, mają mało roboty. Dalej nie wiem co ty rozkminiasz, ty myslisz ze trzeba bedzie zatrudniac jakas amie urzędasów bo dodali jeden podatek katastralny? W każdym urzędzie miasta/gminy masz wydziały zajmujace sie podatkami i pani gosia czy inna krysia będzie się tym zajmować. W ogole co to za pytanie skąd budzet panstwa wezmie na to pieniadze xD
Komuno wróć. Ogólnie to każdy zawód oprócz może jakiegoś lekarza możemy spłycić i powiedzieć, że nie ma wpływu na nic albo jego wpływ jest znikomy, kwestia co kto uważa za słuszne. Wg mnie taka mała developerka, wynajmy, dzierżawy też są wymagające i jest masa problemów do rozwiązania, a to wszystko to rozum i czas więc i zapłata jest oczekiwana.
A odnośnie tego rynku produktów wykorzystywanych do produkcji żywności to bardzo zawiły temat, wszystko zależne jest od wahań cen energii i stosunków międzynarodowych. Spekulacja na tym rynku trwa od zawsze, a ostatnie lata to bardziej jak krypto xD. Więc z mieszkaniami może mieć to mało wspólnego, wiecej rzeczy mamy na miejscu i stabilizacja tego rynku wydaje sie latwiejsza.
ten dzban karaś to mógłby guardzicie na tibiantisie bić taki czelendź a nie te głupie bieganie przez dobe itp xD
Chodziło o samo sformułowanie "skąd budżet wezmie na to pieniadze", to trochę tak jakbyś zapytał skąd pieniądze państwa wezmą na to pieniądze.
Ale wiesz ze różne podatki nowe wchodzą i to nie znaczy że w tym czasie wszystkie urzędy rozrosły się dziesięć razy? Według twojej logiki tak powinno być. Jeszcze niedawno wszedł podatek od deszczu.
Jeszcze do twojego pytania o budżet, bo zakładam że chodziło pp prostu skąd wziąć na to pieniadze, odpowiedź brzmi nie wiem bo kurwa nie rządzę tym państwem ale przy każdym różnym programie, zmianach robi się wyliczenia jak to obciąży budżet i czy państwo sobie może na to pozwolić. Myślę natomiast że wprowadzenie tego to kropla w morzu w porównaniu do jakiś pincet plusów.
pincet plus sobie moze byc jako dodatek dla pracujacych a nie leni smierdzacych
a co do katastralnego to proponowalem juz systemowe rozwiazanie w sasiednim temacie, czyli systemowy limit nieruchomosci nie bedacymy przeznaczonymi do celow uslugowych dla osob prawnych i nie co wiekszy dla osob fizycznych
przypomniał mi się ten screen z jakiejś dyskusji mateg poleg na facebooku z czasów kowidowych, a szło to jakoś tak:
- hurr durr czemu zamkli przeczkole, i co ja mam teraz z dzieckiem zrobić??? :reeeee
- kochana, jest możliwość coś tam zgłosić w pracy, że masz opiekę, i wtedy muszą to respektować, ja tak zrobilam i sobie siedzimy w domu i fajnie jest :feelsokayman
- fajnie, tylko że ja nie pracuję :apuapustajapropelle
dymy u ruskich
https://tvn24.pl/swiat/rosja-strzela...skwa-st7834471