i kilka żyć zmarnowane przez jakiegoś przygłupa, eh nie mam siły się wkurwiac nawet, mam nadzieję że w loterii życia takich ludzi uda mi się ominąć
Wersja do druku
i kilka żyć zmarnowane przez jakiegoś przygłupa, eh nie mam siły się wkurwiac nawet, mam nadzieję że w loterii życia takich ludzi uda mi się ominąć
Wątpię, że przeżyje. Jakim trzeba być debilem, żeby pomylić drzwi przy takim pakunku... Nawet gdyby ktoś wjebał jej adres zamiast swojego, to raczej się trzeba przyjrzeć komu za chwile życie zostanie odebrane.
Mozliwe, zwlaszcza ze to byl najprawdopodobniej ladunek odlamkowy. Dzis po poludniu mialem psy weszace na polu wiec poki co po omacku szukaja sprawcow.
https://tvn24.pl/poznan/siecieborzyc...dzieci-6541131 tu w miare najaktualniejsza prasa
Ukraina 100 tysiecy zmarlo, chodzi o wojownikow, soldatow, Rosja sie smieje, w Ukraince tylko mercenary walcza, Vladek tez jebnie Polsze, bo w Polszy nie ma zolnierzy, haha, zydy ugotowali Polakom przyszlosc, ale McDonalds i Iphone wazniejsze, hehe :sheeeit:pepezyd:santapepe
Nawet nie chodzi o to czy odłamkowy.
Załącznik 380126
Ciekawe na ile twarz oberwała, czy posiada słuch, oczy, żuchwę. Ręce pewnie kaplica, a potem jedziemy dalej: szyja, klatka piersiowa, żołądek. Wszędzie masz vital spoty. Nawet jeżeli zatamowali krwawienie, to przecież nic jej organów nie wróci. Tydzień w śpiączce i poddanie. Już chyba lepiej zginąć na miejscu. 7-letnia córka na pewno z tego wyjdzie tylko co dalej?
Z pierwszych wyników było że urwało tej kobiecie ręce serio lepiej było by chyba umrzeć, psychika siądzie jak nic po wyjściu z takimi obrażeniami, a za co kurwa się pytam? bo ktoś kurwa pomylił adresy - masakra to może każdego trafić ten kto to odjebał powinien być w sztumie codziennie pakowany w dvpe petarde.
:zaba
czaskoski:nosaczco:nosaczco
Cytuj:
Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do jakiego doszło we wtorek rano na Pradze. 38-letni mężczyzna przewrócił się na chodniku. Nie żyje.
Jak przekazał we wtorek rzecznik komendanta stołecznego policji Sylwester Marczak, do tragicznego zdarzenia doszło rano na zbiegu ulic Targowej z Kłopotowskiego. - 38-letni mężczyzna szedł chodnikiem. W pewnym momencie wywrócił się - powiedział Marczak.
W wyniku upadku 38-latek prawdopodobnie uderzył głową o chodnik. - Niestety, zmarł na miejscu. Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - przekazał rzecznik KSP.
Niezłego slizga musial zajebac ze prosto na ryj
wystarczy że uderzył tyłem głowy, a gdzie te czaskoski był pewnie pił:kekwstop