Przepiszę z innego forum, na któym napisałęm:
Podłączyłem hub usb do przedniego gniazdka. Grałem w lola i się wyłączał monitor (brak sygnału), w końcu wyłączył się w ogóle komp tak jakby się przegrzał. Drugi raz po jakimś czasie coś czytałem i się wyłączył z bluescreenem CRITICAL_ PROCESSED_DIED. Teraz jak wyłączyłem mikro (podpięte pod huba bo tylko tak działa) nie działał dźwięk, a headset świecił. Odłączyłem huba dźwięk działa. Nie wiem czy to wina zasilacza czy usb (jedno gniazdko z tyłu mam spalone dlatego jak podłączyłem tam mikrofon wyłączało wszystko co było podpięte). Mam zasilacz 550 W Aerocool TEMPLARIUS IMPERATOR 550.
Czy to wina zasilacza?
Czy czego?
Kartę zmieniłem na nvidię gtx 1050 ti asus.
Zakładki