jaxi napisał
@
jaxi ;
27 to nie starość więc co mnie tagujesz xD
No ale Piłatowi mogę odpowiedzieć jak wygląda niechęć do jebania z perspektywy osoby z guzem na przysadce i rozjebanymi hormonami:
Zdrowy facet:
- patrzy na laski i myśli, że by se posunął
- jak ma własną laskę, to choćby klaps na dupę już jest zachętą do mózgu by krew zaczęła się przelewać
- lekkie muśnięcie po fiucie i już zaczyna wstawać
- chodzisz podkurwiony bo aż ci jaja buzują i byś chciał spuścić z kija, a każde pchnięcie w partnerkę to niezwykła przyjemność
- przez ciągłą podnietę szybko dochodzi
Ktoś z pojebanymi hormonami:
- patrzy na laski i jedynie co, to doceni urodę, ale nic więcej. Tak samo jak patrzysz na ładny obraz w muzeum.
- jak ma własną laskę, to klaps w dupę jest tylko klapsem w dupę, niekoniecznie zachęca do dalszej akcji
- ding dong potrafi z trudnością powstać, choćbyś szorował go jak rudą szmatę na civicu, a jak już wstanie to szybko opadnie
- po prostu seks to tylko wkładanie kawałka mięsa w kawałek mięsa, a przyjemność taka sama jak masowanie kolana
- przez pojebany balans hormonalny jak stoi to ruchasz ponad godzinę i niekoniecznie wystrzelisz
PS. to powinno być chyba w temacie o seksie xD
Zakładki