Taidio napisał
nie od dziś wiadomo że tibia ma wyjebane w kosmos ego, aż mi się przypomniała dyskusja z innego tematu o żonach piłkarzy to ból dupił że połowa z nich jest modelkami zamiast robić coś sensownego i normalnego typu krawcowa, kucharka, bo modelka to nie zawód, no taki stary wujek na imprezach rodzinnych co jak popije to mu nic nie przetłumaczysz bo ma swoją wizję świata i chuj xD
NO CO MA DO ZAOFEROWANIA TAKA DZIEWCZYNA MILIKA?? TAKA KRAWCOWA TO PRZYNAJMNIEJ 2 TYSIĄCE BY SIĘ DOŁOŻYŁA MIESIĘCZNIE DO WSPÓLNYCH PENSJI EHHH KURŁA
Nie mówię, że modelka to nie zawód, ale jest to zawód dość niszowy, a spectrum doboru żon piłkarzy, tych sławnych, nieproporcjonalnie zawężone i ograniczone.
Oczywiście, możemy przyjąć, że po prostu piłkarz, skądinąd również przedstawiciel dość specyficznej grupy społecznej, dzięki temu że jest przystojny i wysportowany też znajduje sobie taką żonę, tzn. ładną i wysportowaną, zupełnie przypadkiem trudniącą się przy okazji pokazywaniem gołej dupy.
Aczkolwiek, uwagę zwraca fakt, że często kolejność jest odwrotna, tzn. piłkarz znajduje sobie zwykłą laskę, a ona wtedy zostaje nagle modelką, najczęściej nawet nie w stricte zawodowym znaczeniu tego słowa, co zwyczajnie taką wstawiającą hot focie na insta i inne chujsta.
Zachodzi więc pytanie, skąd taka szczególna korelacja.
Wg mnie najzwyczajniej w świecie większość piłkarzy to są szpanerzy i tępi ludzie bez szkół, których natura obdarzyła talentem kopania świńskiego pęcherza, ale poskąpiła czego innego, więc dobierają sobie równie tępe szmule, które ich potem jebią na hajs i pokazują dupę na prawo i lewo.
Dlatego ja np. szanuję tych, co akurat mają normalne żony, choćby nawet takiego roberta lewusa. Mimo że anka czasem wkurwia i pierdoli te guwna o byciu fit itp. to jednak nie można zaprzeczyć, że gdyby nie robert to pewnie i tak byłaby tym, kim jest, tyle że miałaby x razy mniej followersów, ale 50k czy 500k to żadna tragedia. A np. z kolei laska takiego milika se idzie do pytania na śniadanie i mówi, że jest z arusiem, bo dzięki temu se zostanie modelką.
No i to są właśnie te detale, jak mawia znany ekspert tomek chujto, decydujące że ktoś zostaje miszczem i perfekcjonistą, a inny zwykłym wyrobnikiem, który po karierze przepierdoli wszystko w kasynie, jak znany ekspert tomek chujto.
Jak to mówią, pokaż mi swoją żonę, a powiem ci kim jesteś. Tak czy siak, zawsze lepiej modelka niż himalaistka.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem, pozdrawiam
Zakładki