wampiirr napisał
Kurwa oni maja ludzi, pieniądze i ośmieszają się na każdym kroku i oni maja rządzić państwem?
Rzeczywiście. Śmieszni są, co tam że Polska (wg pisu dalej w komunizmie) zaliczyła w latach post PRLowskich zdecydowanie największy wzrost PKB wśród krajów UE.
Jesteśmy obecnie 4tym krajem na świecie jeżeli chodzi o długość nieprzerwanych wzrostów PKB w każdym kolejnym kwartale (od 1995r. ).
Rządzili państwem i oczywiście mieli swoje aferki i afery, uważam że dało się wiele rzeczy zrobić lepiej ale na pewno ekonomiczny wzrost Polski za czasów ich rządów jest godny pozazdroszczenia przez KAŻDY kraj Unii Europejskiej.
Nie jesteśmy pieskiem niemieckim i mamy teraz własne zdanie jak Turcja? :D
To wszystko prowadzi wyłącznie do kompletnej marginalizacji naszego kraju i naszych władz - trzeba jeszcze wspominać słynne 27:1?
The top export destinations of Germany are the United States ($118B), France ($110B), the United Kingdom ($94.1B), the Netherlands ($86.8B) and China ($85.4B). The top import origins are the Netherlands ($99B), France ($78.9B), Belgium ($66.4B), China ($65.2B) and Italy ($58.3B).
Tak sobie chcemy być niezależni? Czym to skutkuje, co wywalczyliśmy takiego jako wielkie państwo wstające z kolan? Nieprzyjęcie kilku tysięcy imigrantów? :D
To, że nie jesteśmy w żaden sposób karanie przez UE wynika tylko z tego, że prawie każda organizacja międzynarodowa jak np. UE albo ONZ charakteryzuje się bardzo małymi możliwościami nakładania sankcji i zazwyczaj jest to możliwe tylko w przypadku najcięższych przewinień czyt. jakieś zbrodnie wojenne itd. w UE akurat możliwości są ale procedury nakładania kar są takie, że bardzo ciężko je przeforsować - chociaż nie jestem taki pewny, że to nie przejdzie bo tak naprawdę jedyny nasz "sojusznik" to Orban, który już nieraz pokazywał, że jest w stanie wystawić każdego jeżeli dostanie dobrą ofertę. Jedyny problem polega na tym, że sam boi się uruchomienia tej samej procedury wobec Węgier dlatego musiałby pewnie dostać coś mocnego w zamian, żeby głosować przeciwko. Warto jeszcze wspomnieć, że na Węgrzech Orban ma większość pozwalająca na zmianę konstytucji. U nas PiS nie ma. Mimo to oprócz konstytucji są pewne prawa podstawowe, które nie są spełniane we wszystkich krajach świata ale są fundamentem każdego nowoczesnego państwa - chociażby Monteskiuszowski trójpodział władzy. My odsuwając się od tego stoimy w jednym tak naprawdę szeregu z Rosją. Jeżeli Polacy chcą taki system to po prostu żal bo nasze przybliżanie się do zachodu trwało w najlepsze i teraz mamy serwowane 2 lata rządów, które działają w zupełnie odwrotnym kierunku i to z kilkukrotnie zwiększoną intensywnością.
To fajnie, że Twój ojciec sobie pomieszkuje w Turcji nie znając pewnie tamtejszego języka (chyba, że kali jeść kali pić) ani nie mając nic wspólnego albo prawie nic wspólnego z ich instytucjami itd. Prawda jest taka, że erdogan robi czystki niczym Stalin i razem z Orbanem wprowadzają sobie zasady rodem z ZSRR i obecnej Rosji (bardziej obecnej Rosji) - to, że Twój ojciec sobie wyjechał na pół roku do Turcji i mu łba nie ucięli to nie wiem co to zmienia w kwestii całkowitego demontażu sądownictwa i wszystkich demokratycznych instytucji kosztem wprowadzenia w zasadzie jedynowładztwa.
http://www.rp.pl/Wegiel/311169843-Br...ate=restricted - Polska węglem stoi :D
jaxi napisał
czego miało nauczyć? bo co chwilę to ktoś pisze, a nie rozumiem, pis miało głosować za swoim przeciwnikiem? bo wszędzie widzę, że to wielka wojna i wielkie zwycięstwo tuska nad kaczorem xD a wynik tutaj był oczywisty dla każdego, jednocześnie bardzo wygodny dla pisu, bo do Polski nie wróci jedyna osoba stanowiąca zagrożenie na rodzimej scenie politycznej
Czemu nie wróci? Wiesz ile trwa kadencja przewodniczącego RE?
Głosowanie przeciwko rozumiem. Robienie szopki i wystawianie swojego kandydata, który nie ma ŻADNYCH szans na zwycięstwo i bycie pośmiewiskiem UE przez kilka dobrych tygodni? Tego nie rozumiem.
jaxi napisał
dzisiejsza sytuacja jest o tyle ciekawa, że nasz przywódca hehe i wiele z tych osób nie jest tam po to żeby zarobić, żeby kraść, tylko żeby mieć władzę, żeby rządzić, wierzy w swoje racje, wierzy w Polskę i tak dalej, w przeciwieństwie do poprzedniego rządu, w którym wiele osób dałoby się zajebać żebyśmy tylko zostali landem niemieckim
Jeżeli wolisz ślepo podążającego za swoimi prlowskimi ideami przywódce, który nie patrzy na nic innego i nie jest skory prawie do żadnego kompromisu (jedyne kompromisy, które są to prosta gra polityczna, a nie realny kompromis) i w efekcie nie zostaniemy landem niemieckim ale drugą Rosją to GL HF.
Odpowiedź z cytatem
Zakładki