Reklama
Strona 1 z 3 123 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 31

Temat: antyplagiat

  1. #1
    Boruciarz

    Domyślny antyplagiat

    Szanowni Państwo
    Czy znajdzie się tutaj specjalista, ewentualnie osoba posiadająca wiedzę na temat uczelnianego programu antyplagiat? Jak to wszystko wygląda od środka. Czy prace są sprawdzane ogólnie czy wybiórczo, czy działa to automatycznie czy ktoś się tym zajmuje. Jak tak to kto? Promotor, pani z dziekanatu? Czy w miarę możliwości możemy stworzyć kompendium wiedzy na ten temat? By żyło się lepiej. Wszystkim

  2. #2
    Avatar Mega Filip
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Leszno
    Posty
    3,013
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    zamieniasz wszystkie spacje na kropki i kolorujesz na bialo hehe

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar cold
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    737
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    u mnie ten antyplagiat to był żart xD pokazało z 13%, ale z tekstu samej pracy zaznaczyło może 1%, cała reszta to były przypisy i bibliografia xD

  5. #4
    Boruciarz

    Domyślny

    no ale kto to sprawdzał? kto to jest odpowiedzialny za sprawdzanie tego na uczelni? w jaki sposób tworzona jest baza do tego?

  6. #5
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    uczelnia kupuje licencję do programu antyplagiat który ma dużą bazę porównawczą i sprawdza twoją pracę przeszukując kilkuwyrazowe frazy i je porównując z tymi zasobami, jak to dokładnie robią to nie wiem, bo raczej twórcy programu kodu nie udostępnili nigdzie(bo po chuj skoro mają $$ z tego), ale raczej prawilnie to działa i na jakieś białe znaki to nie masz co liczyć xD jakieś tam podobieństwo zawsze raczej wyjdzie bo sporo fraz które się używa jest w wielu pracach, to podejrzewam że promotorzy potem to weryfikują i sprawdzają w jakich miejscach było to podobieństwo

  7. #6
    Boruciarz

    Domyślny

    No jak działa sam program to przewidywałem. Odnoszę wrażenie, że to wszystko to jedna wielka ściema i na wielu uczelniach nikt nie daje o to jebania, bo kto niby miałby być za to odpowiedzialny.

  8. #7
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    odpowiedzialny za co

  9. #8
    Boruciarz

    Domyślny

    Za sprawdzanie tych prac na uczelni. Kto je tym programem sprawdza albo przekierowywuje do sprawdzenia.

  10. #9
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    no nie wiem, promotor? zresztą co to ma za znaczenie i czemu jakąś wielką odpowiedzialność do tego przypisujesz skoro to po prostu użycie aplikacji zakupionej na licencji?xD

  11. #10
    Avatar Killerz95
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,616
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    U mnie były dwie Panie w jakimś sekretariacie, do których zanosiło sie płytkę z pracą i wydrukowane egzemplarze dla komisji i do archiwum. Wydaje mi sie, że albo sprawdzają wyrywkowo albo wcale, u mnie wynik plagiatu znali wszyscy tego samego dnia, a podobno czeka sie minimum 2-3 dni. Żadnych danych mie dostaliśmy, jedynie e-mail od promotorki, że praca przeszła plagiat-Uniwersytet Gdański.
    Jednak mój brat 4 lata wcześniej na jakiejs gówn prywatnej uczelni miał plagiat z tego co pamietam, tyle, że on tą prace kupił i miał w to podejrzewam niesamowicie wysrane, a później pokasował to co mu wyskoczyło jako plagiat jedynie XDD
    Ostatnio zmieniony przez Killerz95 : 24-07-2017, 00:31

  12. #11
    Boruciarz

    Domyślny

    wychodziłoby na to, że odpowiedzialne za to są kobity w dziekanacie, których prawdopodobnie nikt nie rozlicza z tego czy to wrzucą na bęben czy nie

  13. #12
    Avatar Xijeg
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    1,077
    Siła reputacji
    19

    Odpowiedź eksperta

    Domyślny

    Cytuj Poncjusz_Piłat napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    wychodziłoby na to, że odpowiedzialne za to są kobity w dziekanacie, których prawdopodobnie nikt nie rozlicza z tego czy to wrzucą na bęben czy nie

    Na UW na większości wydziałów (tj. tam gdzie w ogóle jest antyplatiat, np. na matematyce się tego nie robi) promotor musi przepuścić pracę przez antyplagiat - jest to jeden z kroków przed obroną. Także, każda uczelnia może mieć inaczej i takie "kompendium wiedzy" raczej można o kant dupy potłuc. Takie informacje przecież są na stronach uczelni/w dziekanacie/u promotora, serio torga do tego trzeba?

    Pozdrawiam też wszystkich myślących, że białe znaki i inne takie coś pomogą :)

  14. #13
    Boruciarz

    Domyślny

    To ja już widzę jak promotorzy to robią, przecież niektórzy zamiast maili jeszcze listy papierowe piszą.

  15. #14
    Avatar Xijeg
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    1,077
    Siła reputacji
    19

    Odpowiedź eksperta

    Domyślny

    Cytuj Poncjusz_Piłat napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To ja już widzę jak promotorzy to robią, przecież niektórzy zamiast maili jeszcze listy papierowe piszą.
    To po co ten temat skoro wiesz lepiej?

  16. #15
    Boruciarz

    Domyślny

    No dopiero po Twojej wypowiedzi dowiedziałem się, że są za to odpowiedzialni właśnie promotorzy.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •