Siemka, przez 2 dni siedzielismy ze znajomymi na mini bootcampie i gdy wrocilem do domu i podpialem komputer zobaczylem blue screena. Troche sie z nim pomeczylem, ale uzylem system repaira (tego ktory zachowuje pliki) i komputer sie odpalil. Potem wyskoczyla ikonka ze instaluja sie sterowniki do myszy (steelseries sensei) i komputer zaczal wariowac. Nie reagowal prawie na lewy przycisk myszy i strasznie mulil. Zresetowalem go i znowu zaczal pojawiac sie blue screen. Podpialem inna noname myszke i wszystko wrocilo do normy. Probowalem tez zainstalowac steelseries engine ale to nic nie dalo. Czy ktos ma pomysl co moglbym jeszcze zrobic? Sprawa jest o tyle problematyczna ze ciezko mi bedzei znalezc fundusze na nowa mysze w najblizszym czasie.
Zakładki