Wyjący pies na balkonie

[Szmuby OP]

Witam! Poradzcie mi co moge zrobic po krotce przedstawie sytuacje, mieszkam w bloku moi sasiedzi kupili sobie psa dosyc duzego psa zostawiaja go samego na cale dnie i poprostu on siedzi na balkonie i wyje,szczeka od godziny 7 rano do godziny 20. Gdzie mozna cos takiego zglosic i czy wogole jest jakis sens i ktos sie tym zajmie? Mowilem im ze pies sie meczy a ludzie po 3 zmianie nie maja jak sie wyspac.

[Kozek]

Administracja osiedla/policja najprościej.

[SerQ]

To co Kozek napisał, ewentualnie próbuj strzelać petardami. Do głowy mi przychodzi jeszcze żeby może go gdzieś podjebać pod pretekstem zaniedbywania zwierzęcia.

[Slyad]

zawsze mozesz go zajebac młotkiem jak pewien użytkownik.


a tak serio to dzwoń na policje

[lapassions]

dymy z sasiadami polecam

tez mialem ten problem, ale ze swojej strony

tyle,ze pies zostawal na jakies 2-3h od pn do pt max

zamkniety balkon,puszczenie radia (lol) pomoglo, poleć może sposob sasiadowi

[Szmuby OP]

zglosze to narazie do administracji osiedla, ostatnio w sloncu bylo prawie 50 stopni a ten tam nie mial cienia troche szkoda zeby sie psina meczyla.

[Żółw]

co ty ma hawajach ze masz po 50 stopni?

@down
na upale w sloncu to 40stopni (leciutko plus) to masz w samochodzie
nie zawyzajcie

[Mega Filip]

W słońcu 2 i 3 dni temu chyba jak najbardziej?

[Szmuby OP]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

co ty ma hawajach ze masz po 50 stopni?

jak grzalo takie dobre slonce termometr za szyba pokazywal 47 stopni @Żółw ;