Witam.
Nie rozglądałem się po Googlach, stwierdziłem, że nie ma sensu, a tutaj dostanę najlepszą odpowiedź.
Potrzebuję słuchawek bluetooth. Mogą być kabelki do pilota pod szyją (czy coś w ten deseń), mogą być takie zauszne z plastikiem za głową, obojętnie; grunt żeby dobrze się trzymały.
Budżet: i tutaj jest cała zagwozdka. Po prostu nie chcę wydawać zbędnej kasy. Stosunek jakości do pieniędzy ma być równy, w sensie mały hajs, znośna jakość. Będe w nich tylko biegał, więc dźwięk nie musi być najwyższej klasy, mają po prostu odtwarzać muzykę.
Coś polecicie? Ile najmniej wydam przy takich wymaganiach?
Zakładki