wole pvp, i tak pytanie z innej beczki, czym sie rozni sorc od druida? czemu graja sorcem skoro druid moze to samo + leczyc? czy czegos nie wiem? moglby mi sie ktos rozpisac i podac te 2 roznice? gralem knightem do 130~ i stwierdzilem ze jest troche beznadziejny bo na "raidach" dmg nie robi wogole, ani nie przytankuje tych nowych mobow, zazwyczaj ma wieksze waste a na pvp leczy sie slabo nawet jak ma duzo zycia to nie wyleczy sie jak jakis pallek czy mag. taki knight to chyba tylko po 250 jest przydatny? moglby mi ktos tak powiedziec jak teraz to wszystko wyglada?
Zakładki