dowiedzialem sie ze dziewczyna z mojej szkoly ma swira[i to takiego konkretnego] na punkcie lola
bede za nia lazil z kolega i krzyczal WBIJAM DZIS BO5 DO CHALLENGERA az do mnie zagada
możemy tu bóldupić o tym nawet 50 stron ale wszystko zalezy od rito, i wcale mnie nie smieszy sytuacja ze robie sobie 6/0 na bocie a przychodzi jakis renekton maokai albo inne gowno z topa ktore przegralo linie i jest duzo behind vs adc a jednak robi mnie jak gówniaka ; <
Wczoraj grając jinx z ie+hurricane vs voli z cinderhulkiem i sv zadawałem ~0 obrażeń, nawet dobić się nie dało bo pasywka a sam mnie wybombial na 3 skille XD
nie wiem dlaczego chcielibyscie aby adc stalo sie samotnym killerem. na ten moment marksman lazi sam, nie dostaje w tf peela - to ginie, dlaczego mialoby byc inaczej? dlaczego marksman powinien waszym zdaniem moc walczyc samotnie vs golem vs asasyn, w sumie vs cokolwiek?? druzynka peeluje adc, adc nie jest pierdola i nie wskakuje w sam srodek, tylko kite'uje i zwykle tf przegrywa druzyna, ktora straci adekery jako pierwsza. adc nie jest postacia do kerowania gierki samotnie, jesli druzyna z nim wspolpracuje prawdopodobnie to on zrobi najwiecej damagu w gierce. kurierzy moim zdaniem sa teraz w dobrej pozycji, poza oczywiscie smiesznym lucianem
nie zmienia to oczywiscie faktu, ze golemy sa zjebane i takiego ekko czy fizza powinni w ogole wypierdolic z gry na ten czas, bo to jest zalosne
Zakładki