Pamiętam jak robiłem te taski z pół roku temu jak jeszcze sobie coś pogrywałem w tibie. Biłem je ale miałem wtedy coś 100-110 lvl, biłem je exori flam + rózga ew czasami jak mi się nudziło to jakiś gran flam, zeby szybciej zabic. Priorytetem jest zabranie ze sobą co hunta kilka fire walli/fire bomb bo czasami wilki potrafią się zrespić na plecach i nie raz miałem tak, że po 3/4 mnie goniły, a że tam jest mało miejsc bez tych run można łatwo się wydymać. Jeśli chodzi o profit to zależy od szczęścia, ja takiego nie miałem i niezbyt miałem na nich profil, bywało tak, że na 300 wilków potrafiłem zlocić tylko 4x epee, ogólnie zbierałem gp i halbardy/viale często żeby wyjść choć na 0 ew. lekki minus. Ale dużo moich znajomych miało więcej szczęścia do nich i potrafili niesamowicie profitować. Ogólnie task dla sorca całkiem przyjemny, także polecam jak się nudzisz.
Zakładki