Witam.
Mój kuzyn złapał, przez wchodzenie i ściąganie z uploaded.net, świństwo które instaluje kilka programów, zaburza stabilność systemu i mega ciężko to usunąć. Malware (coś tam), g daty, combofixa. Znalazły wirusy pousuwały, ale to gówno chińskie i tak było. Dziadostwo zmienia też stronę startową. Jak zrobić, żeby mało doświadczony user nie łapał tego?
Antywiry są na to za słabe. Nie wiem backup, albo jakaś zapora? Tylko z zaporą ten użytkownik będzie miał problemy (żeby to obsłużyć). Ostatnio Vadim mi pomagał OTL'em ale później użytkownik miał jakieś bsody, to format poszedł, ale nie będę tego formatował co 5 sekund.
Zakładki