popieram up.
oprócz tego, że ubezpieczenie kosztuje dosłownie parę dyszek, to masz pokryte koszty leczenia lub prawdopodobnie (zależy od ubezpieczyciela, ale zakładam że w większości poważnych towarzystwach) towarzystwa współpracują z placówkami, w których od razu leczą, tzn. nie musisz nic płacić, tylko zgłaszasz telefonicznie szkodę i albo informują o zwrocie kosztów leczenia albo kierują do najbliższej placówki, gdzie zajmą się Tobą. Nie wyobrażam sobie nie wykupować takiego ubezpieczenia, a korzystając np. z linii lotniczych automatycznie oferują ubezpieczenia na podróż.
i żeby mieć jasność, proponuję udać się do agenta, powinien Ci wszystko wytłumaczyć + przedstawić ogólne warunki umowy, lub możesz o szczegóły zapytać np. na infolinii.
Zakładki