E-sport w Polsce - czyżby przełom?

[Lord Xivan]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

dobra jak patrze na twoje wyroznienia na forum, to nie mam co sie klocic, bo tej gry to bedziesz bronil bardziej niz swojej zony w przyszlosci...
moja opinia jest taka, ze ten kto nazywa to sportem chyba nigdy nie mial ze sportem nic wspolnego, wyobraz sobie sytuacje w jakiejkolwiek grze zespolowej, jestes mega zmeczony, na skraju wyczerpania, kilku chlopow na tobie musi polegac, a ty w ulamki sekund musisz podjac dezycje ktora moze zapewnic sukces albo porazke, sam gram w csa go i tego nie mozna nazwac sportem, owszem rywalizacja jest, ale do rywalizacji sportowej tutaj daleko.

i tak samo jest np w lolu, grasz sobie np final turnieju niesamowita presja jestes shotcallerem masz miliard mozliwosci rozwiazania jakiejs sytuacji i musisz podjac najlepsza decyzje a grasz zalozmy juz godzine i siada psychika a chlopaki z druzyny na tobie polegaja, identyczna sytuacja jak to co opisales :P juz nie wspominajac o ile bardziej skomplikowany jest lol niz pilka nozna.

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

kiedys z kumplami przez rok duzo maniaczylismy w lola, bylo fajnie gdy sie mialo 17 lat,
szczerze to teraz po 5 latach szkoda mi czasu spedzonego przed ta gra, kompletny waste czasu,
dzis lubie czasami po pracy pograc sobie ~~1h w jakis rpg, ale nie rozumiem tego calego szumu wokol e-sportu,
jak mozecie chlopaki to wytlumaczcie mi czym sie ci ludzie tak jaraja, bo nie kumam jak ludzie moga ogladac
10 nastolatkow klikajacych myszkami.

a jak mozna sie jarac ze 11 typa sobie gania za pilka? jestes poprostu ograniczony i tyle.

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

wytlumaczcie mi normalnie co jest w tym takiego fascynujacego i co przyciaga ludzi, nie hejtuje, jestem poprostu ciekaw

to samo co w kazdym tradycyjnym sporcie

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A Ci co tak zawziecie bronia tych gier to moze niech wyjda wreszcie z owionu ;)
Hurrr durr esport taki dobry, przy graniu w pilke mozna noge zlamac hurr durr.
Wgl granie w gierke nie pierdoli zycia, szkoda ze wiekszosc jak nie online na forum to na gierce i placz na forumie, ze na studiach a w pizde ani razu nie wlozyli.
Ale hurr durr gierki dobre, nie rozpierdalaja zycia xD

ale to uzytkownik rzeczy decyduje o tym jak rzecz na niego wplywa a nie odwrotnie, wiec przypierdalanie sie do gierki bo niszczy zycie jest bezsensowne
naprawde nie rozumiem dlaczego was nawet w minimalnym stopniu interesuje kto co robi z wlasnym zyciem jezeli nie ma to na was ZADNEGO wplywu i wam nie szkodzi ;p

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

porownanie treningu sportowego i treningu e- sportowego, ktory treningiem jest z nazwy (na poziomach amatorskich/ dazacych do zaistnienia) to jest jakies nieporozumienie

trening pilkarski masz powiedzmy 5 x tydz po 1h + zagrasz sobie z kolegami 5x tydz po 1h + pokopiesz pilke o sciane (gl 1h x5)
z zaawansowanej matematyki wyszlo mi 15h na tydzien
daje ci to - lepsza kondycja, koordynacja, sylwetka, samopoczucie, przebywasz z ludzmi, moze jesli masz talent profit w przyszlosci
granie w cs/lol/cokolwiek
nawet i 10h dziennie (to normalne liczby wsrod obecniej dzieciarni)
ale, zeby nie bylo bolu dypy powiedzmy 5h dziennie, i tutaj juz nie na problemu z dniami treningowymi wiec 7 dni x5
i tutaj ciezkie obliczenia
po 35h masz
- chcialbym cos wymyslic i nawet z perspektywy tego, ze jak bylem mlodszy to potrafilem napierdalac zdrowo, to nic nie wymysle XD
- troche piniondzow jak jestes dobry i uda ci sie zebrac zlecenie (boosting w lolu itd)
- reszta same straty /zaniedbywanie nauki/sportu/kontaktow

mysle wiec, ze dazenie do bycia e sportowcem = profit

blednie zalozyles ze sport i esport to pojecia wykluczajace sie ze jedno nie moze istniec obok drugiego
moge grac w gierke i dodatkowo dbac o siebie uprawiac sport uczyc sie - wstaw se cokolwiek na czym ci zalezy; wszystko zalezy od indywidualnego podejscia, a ty traktujesz sprawe tak, jakby samo granie w gre niszczylo ci zycie i zdrowie i w ogole najgorsze zlo pewnie tylko siedzisz i grasz -.- xD
granie daje ci poprostu inne pozytywne rzeczy ktorych nie wymieniles i pewnie ci na nich nie zalezy. samopoczucie mozesz miec lepsze zagrales sobie pare udanych gierek z kolegami, wygrales turniej i jest fajnie :) przebywasz z ludzmi np w gaming house, jakakolwiek interakcja z fanami, nawet jakies konwenty iemy itd itp. zreszta mamy XXI nie musisz sie z kims koniecznie spotkac w rzeczywistosci, mozecie sobie gadac na tsie czy cos :P i znowu taki rodzaj relacji nie wyklucza tych normalnych relacji gdy np po calym dniu grania sobie wyjdziesz wieczorem na piwko ze znajomymi hehe ;p;]d. jak skonczysz grac to mozesz zostac trenerem casterem analitykiem itd itp w lolu np hotszot czy reginald se zaczynali od zwyklych graczy a teraz sa powaznymi biznesmenami :)

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

ty chyba nie rozumiesz samego porownania, ale lepiej zajebac "hehe 1h to sie rozgrzejom XDD ;];ppp"
pomijajac, ze amatorzy to 15h potrzebuja bo 5 to sie rozgrzewajo, potem dzwonia do lysego, zeby im sedziowal i zbiera sie stadion narodowy publicznosci ;]]]]




gdzie ty masz porwnanie mnie do profesjonalnego esportowca
wiem, ze trzeba bronc gierki, w ktorej sie przejebalo bezpowrotnie tyle czasu, ale to nie usprawiedliwia pierdolenia glupot XD




pozdrawiam ciebie, jesli w wieku 20+ lat ~(nie wiem ile, strzelam)
nie potrafisz czytac najprostrzego tekstu ze zrozumieniem

gdzie tu jest cokolwiek o PROFESJONALNYCH SPORTOWCACH
pomoge ci, bo moze nie udalo ci sie zrozumiec tego
lap:
porownanie treningu sportowego i treningu e- sportowego, ktory treningiem jest z nazwy (na poziomach amatorskich/ dazacych do zaistnienia) to jest jakies nieporozumienie

oczywiste jest, ze im dalej w las tym wiecej drzew (im wyzszy poziom, tym wiecej pracy trzeba w to wlozyc)

wiec zrozum, ze zwykle nagrywanie w pilke moze sie najwyzej skonczyc rozczarowaniem i poprawieniem kodycji, a nagrywanie w komputry nic poza byciem lepszym w gierce (wiele osob i tak nie progresuje)

powiem ci jak wyglada przecietne techikum inf
polowa idzie tam, bo nie wie co chce robic a mieli kontakt z pc to idzie
1/4 bo chce sobie pograc na zajeciach
a reszta bo sie tym interesuje

zapytaj znajomych jak nie wiezysz :]

a teraz pomysl jak wyglada technikum dla ludzi, ktorzy chca pograc
no kurwa XDDDDDDDDDDDDDD

oczywiscie wszystko zalezy od danej osoby, ale popatrz na mlodsze pokolenia i pomysl czy to jest dobry plan

zaraz ktos powie, ze w azji to jest esport paradise itd

a we francji jest kraj muzulmanski, a w niemczech "dobrobyt"...

i znowu to samo, co ciebie w ogole obchodzi jaki kto ma cel grajac w gre i co mu to moze przyniesc?

[Adziorroo]

Czytam argumenty jednej jak i drugiej strony i wszyscy pierdolicie bez sensu, ledwie kilka osób się rozsądnie wypowiedziało. Faktycznie wielka afera bo jest użyta kombinacja liter układająca się w słowo "sport" a nie "guwno" xD
Granie w gierki na poziomie profesjonalnym to zajęcie jak każde inne, skoro jest popyt na to to firmy inwestują i płacą graczom, a to, że ciśniecie beke z tego, że "albo szkoła albo gierki" to pokazuje tylko waszą niewiedze, pokażcie mi tych sportowców z ukończonym Oxfordem czy innym Harvardem bo ja do liceum chodziłem z zawodowym piłkarzem Widzewa i on w szkole bywał raz na miesiąc a na maturze wsadził sobie mikrosłuchawke w ucho i go wypierdolili z egzaminu z Polskiego co i tak przeszło mu płazem bo on w końcu piłkarz zarabia więcej niż cała kadra nauczycielska razem wzięta xD
Jak się w coś chce być dobrym to wszystko wymaga poświęceń, czy to kopanie piłki, czy to siłownia i odmawianie sobie hamburgersów i posiłki o konkretnych godzinach aż po napierdalanie w komputer po 12 godzin dziennie jak kitajce. Co nie zmienia faktu, że nie jest to tak zdrowe jak klasyczna aktywność fizyczna i tutaj taki Xivan nie ma racji. Jest show, są taktyki, są umiejętności ale nie jest to aktywność fizyczna na poziomie powiedzmy piłki nożnej, a porównywanie "hurr durr szachy też sport xD" to łapanie się ostatniej deski ratunku z idiotycznymi porównaniami.
I moim zdaniem taka szkoła nie ma prawa się udać w Polsce, ze względu na brak ludzi którzy mogliby być tam kadrą nauczycielską, mentalność społeczeństwa jak i samych "przyszłych profesjonalistów"(wspomniane już - Seba kurwa w CSa se ponapierdalamy jeszcze piontke mi wstawiom xD).

[Lord Xivan]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Co nie zmienia faktu, że nie jest to tak zdrowe jak klasyczna aktywność fizyczna i tutaj taki Xivan nie ma racji. Jest show, są taktyki, są umiejętności ale nie jest to aktywność fizyczna na poziomie powiedzmy piłki nożnej

nigdzie czegos takiego nie napisalem.

[Masaker OP]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nas interesuję polskaa nie 2 miliardy azjatów

wspominalem w tym temacie o 70 milionach unikalnych ogladajacych wydarzenia esportowe w 2013 roku, a ty mi wczesniej wyjechales z jakims smiesznym argumentem nt. azji XD
to moze dam uzupelnienie

Almost half of those viewers, 31.4 million, come from the United States

wiec nie wyszukuj jakich argumentów na siłę, że hehe, naganiają to żółtki

[Nextpro Premium]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Żeby rozumieć szachy też nie trzeba dużo praktyki, bo każdy głupi może wiedzieć jak się porusza dana figurka. To samo w e-sporcie. Co z tego, że wiesz jakie skille ma 150 postaci skoro nie potrafisz dobrze grać żadną?

Sama znajomość ruchów to wiele wiele za mało żeby kapnąć "czemu zrobił tak a nie inaczej". W csie tego problemu już nie ma, w lolu bardziej ale na mniejszą skalę.
<koniec offtopu>

Tam ktoś wcześniej wspomniał o sensie istnienia - dosyć ważna kwestia, bo chłopaki z boiska potrzebują treningu który jest możliwy w klubie a w takiego lola treningi są za darmo na youtubie i w polaczeniu z praktyką i talentem samemu można daleko zajść

[Master]

Idiotyczny pomysl. Pomijajac to, ze jest to zwykla reklama szkoly i na tym sie "e-sportowe szkoly" w polsce skoncza...

Do e-sportu nic nie mam, jaram sie tym mimo swojego wieku. Jaram sie tez pilka nozna (troche bardziej) i gdyby nie brak czasu, ktory ostatnio mi sie udzielil to rownie chetnie ogladalbym finaly LoLsa czy CS'a co np. mecze pilki noznej. Przeciez jak sie zna mechanike gry, samemu sie w nia pogrywa, spedza czas i ogolnie wie o co chodzi to zazwyczaj takie mecze sa zajebiscie emocjonujace. Nawet wiecej - niejednokrotnie zdarzalo mi sie, ze siedzielismy ze znajomkami, przy piwku u mnie i na monitorze od kompa lecial jakis topowy turniej lolsa, a na tv obok jakis meczyk pilki noznej i ludzie bardziej byli zainteresowani tym co dzieje sie na monitorze niz na tv... mimo tego, ze dopiero w trakcie ogladania uczyli sie mechaniki gry (ktora ogolnie jest bardzo prosta). W ogole wg. mnie sukces ogladalnosci i popularnosci e-sportu bierze sie stad, ze zasady gier sa dosc proste i banalne w rozumieniu dla przecietnego Janusza. Nawet moja mama wie o co w tym chodzi po obejrzeniu fragmentow kilku meczy. A jezeli ktos zna ogolne zasady gry, do tego dodamy dobrych komentatorow, cala otoczke takich turniejow to nagle zyskujemy przepis na zajebista popularnosc i ogladalnosc. To jest po prostu show, a jak zaglebimy sie troche bardziej w temat znajac juz lepiej mechanike gry to akcje jakie tam czasem odpierdalaja gracze sa po prostu epickie. Jedni jaraja sie trikami Krysztiano Ronaldo, a inni jakims epickim dodgiem z flasha w krzaki i zdobyciem ace, proste. Jeszcze inni i tym, i tym (ja). Po prostu przyjemnie patrzec na cos takiego, zwlaszcza jezeli sami "uprawiamy" taka dyscypline.

Wracajac do tematu. Pomysl idiotyczny bo na pewno nie zostanie zrealizowany w odpowiedni sposob. Przeciez e-sport to nie jest tak hermetyczna dziedzina, tu potrzebna jest cala rzesza ludzi, z ktorych wybierze sie jednego dobrego - zupelnie jak z pilka nozna. Tylko, ze w pilce dzialaja jeszcze jacys skauci, trenerzy mlodziezy itp. ktorzy wylapuja tych lepszych gowniarzy i zapewniaja im gre i trening na wyzszym poziomie. Bardziej w te strone trzeba isc, a nie w tworzenie hermetycznej spolecznosci gdzie z 20 osob jest mus wybrania 5. Zeby sensowny team uzbierac to z takiego lola trzeba by wziac z 1000 graczy z poziomu jakiegos diamentu (nie wiem czy tak sie to teraz nazywa bo mam spore zaleglosci, gdzies tak z 2 sezony) i dopiero z nich uformowac ekipe i trenowac taktyki itd.

[Taidio]

Widze z niektórymi tu niezła dyskusja, chwile popiszą, potem reputa wystawią i już się nie odzywają
Ciekawe jak będzie wyglądać ta klasa, zapewne w csie jest jakiś ranking( nie wiem, nie gram) i na jego podstawie wybiorą tą ekipę, ma to w sumie sens bo xx mocnych graczy rywalizujących cały czas z sobą ma IMO większą szansę na rozwój niż takie granie w hehe domu. Tym bardziej że będą w stanie grać drużynowo, a jak wiem z innych gier granie z teamem versus team wygląda w chuj inaczej niż takie granie solo z randomami na randomów, zdecydowanie inna rozgrywka ( na dużo wyższym poziomie).
Zresztą, sugerowanie że granie w lola czy csa w domu to jest trening na poziomie amatorskim >>> XD

[M4teu$z]

blednie zalozyles ze sport i esport to pojecia wykluczajace sie ze jedno nie moze istniec obok drugiego
moge grac w gierke i dodatkowo dbac o siebie uprawiac sport uczyc sie - wstaw se cokolwiek na czym ci zalezy; wszystko zalezy od indywidualnego podejscia, a ty traktujesz sprawe tak, jakby samo granie w gre niszczylo ci zycie i zdrowie i w ogole najgorsze zlo pewnie tylko siedzisz i grasz -.- xD
granie daje ci poprostu inne pozytywne rzeczy ktorych nie wymieniles i pewnie ci na nich nie zalezy. samopoczucie mozesz miec lepsze zagrales sobie pare udanych gierek z kolegami, wygrales turniej i jest fajnie :) przebywasz z ludzmi np w gaming house, jakakolwiek interakcja z fanami, nawet jakies konwenty iemy itd itp. zreszta mamy XXI nie musisz sie z kims koniecznie spotkac w rzeczywistosci, mozecie sobie gadac na tsie czy cos :P i znowu taki rodzaj relacji nie wyklucza tych normalnych relacji gdy np po calym dniu grania sobie wyjdziesz wieczorem na piwko ze znajomymi hehe ;p;]d. jak skonczysz grac to mozesz zostac trenerem casterem analitykiem itd itp w lolu np hotszot czy reginald se zaczynali od zwyklych graczy a teraz sa powaznymi biznesmenami :)

a ty blednie zakladasz, odwrotnosc mojego zalozenia
no chyba, ze jest inaczej, to mam nadzieje jutro obudze sie w innym spanialym swiecie ;] (no chyba jak mnie ktos ujebie we snie ...)

oczywiscie, ze wszystko zalezy od od indywidualnego podejscia, ale sam skonczylem profil informatyczny + znam maaaase osob, ktore skonczyly ten sam i podobne
wiec ci mowie jak to wyglada z wlasnego doswiadczenia, a nie "zakladam podejrzenia, iz mozliwe i wysoce prawdopodbnym jest, ze istnieje szansa na prawdopodobienstwo takiego zachowania a wszystko to opieram na zaufaniu do zdrowego rozsadku 15 letnich osob" -.-

wytlumacz mi lopatologicznie po co komu takie szkoly? (nie sugeruje, ze granie w kompurty rozsadna ilosc czasu to cos zlego)

od dawna ludzie, ktorzy nadaja sie do grania competetive, dostaja sie tam bez pomocy szkol ...
no chyba, ze szkoly zapewnia wjazd tym co sie nie nadaja to ok

i znowu to samo, co ciebie w ogole obchodzi jaki kto ma cel grajac w gre i co mu to moze przyniesc?

pisze o tym bo od jakis 11 stron ogolnie rzecz biorac posrednio lub bezposrednio tego tyczy sie dyskusja?

[Taidio]

ale to nie będzie jak zwykłe liceum o profilu informatycznym czy "sportowym" ze się dostaję do niego każdy, tylko pójdą do niego osoby które już potrafią zajebiście grać, a to liceum jedynie im umożliwi granie z ludźmi na podobnym, wysokim poziomie(sobą) + wyjazdy oraz normalną nauke do matury jak każdemu licealiście.
Bul dupicie jakby wam ktoś tam dzieciaka na siłę wtrącał. To jest jedna klasa która powstała na próbę a problemów sto tysięcy
I tak najlepsi są ci --> hehe zaloże się że paru randomów z torga z palcem w dupie by ich rozwaliło xDDD
No na 100%

[Dzzej]

Tak naprawdę to nikt nie ma twardych informacji, a każdy próbuje przeforsować swoje racje.

Dodatkowo na zajęciach poruszane będą tematy związane z obsługą wybranych silników gier (Unity 3D/Unreal Engine i innych) i tworzeniem gier z wykorzystaniem w/w. Niezależnie od kariery zawodniczej uczniowie otrzymają tytuł zawodowy: technik informatyk.

Skończcie.

[Bazan]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

I tak najlepsi są ci --> hehe zaloże się że paru randomów z torga z palcem w dupie by ich rozwaliło xDDD
No na 100%

Oczywiscie ze tak xD Do tej szkoly pojda ludzie bez pomyslu na siebie, tak jak zreszta w kazdym technikum informatycznym, typowe seby zeby pograc na lekcjach. Sam skonczylem TI i widze ze w kazdym roczniku na 28~ osob byly 2 co sie interesuja informatyka na poziomie wiekszym niz "lubie komputery to pojde".

Pomysl niby dobry, jakas proba ruszenia esportu. Ale wykonanie pod wzgledem przygotowania tych "zawodnikow" to bedzie totalna padaka xD Typowy chłyt marketingowy. Ale dłubania na lekcjach w silnikach 3d, to zazdroszcze. W mojej pipidowie uczniowie poprawiali bledy nauczycieli.

[Filia the Dragon]

To na początku offtopic.
Sformułowanie razi mnie jako człowieka, który w swoim życiu nawet na amatorskim poziomie spróbował sportu tradycyjnego. Nikt mi nie wmówi, że godziny spędzone na salce i wylany tam pot i wszystkie przebyte kontuzje to to samo co treningu w CSa czy LoLa. Nie mam nic przeciwko graniu w gry, sam jestem ich dużym fanem. Turnieje mogą być organizowane, mogą być nadawane w TVP, a Masaker może walić konia do sjokz 24/7 ale niech to się nazywa 'gaming' czy jakoś podobnie i nie będę miał z tym żadnego problemu.
Dla mnie sport łączy się bezpośrednio z aktywnością fizyczną i nic mnie nie obchodzi, że panowie w garniturach uznali, że szachy i brydż do też sport- dla mnie to zawsze pozostanie bardziej aktywnością intelektualną, a ze sportem łączy te dyscypliny element rywalizacji.
I możecie sobie pisać, że gracze też potrzebują godzin treningów, talentu i całego zaplecza to dla mnie i dla wielu to nigdy (na szczęście) nie będzie to samo co klasyczny sport. Ten klasyczny jest znacznie bardziej rozwijający niż granie w gry i to jest coś co nie podlega dyskusji. To jest po prostu stan faktyczny, a nie argument z którym można dyskutować.

Popularność gier na Dalekim Wschodzi faktycznie jest ogromna. Ale tam kultura jest zupełnie inna od naszej, poziom życia inny, a co najważniejsze dla omawianej sprawy jest to najbardziej zaludniony region świata. W samych Chinach żyje więcej osób niż w całej Europie. Jakby poprzeliczać % osób z tamtych rejonów, które oglądały np. finał LCS to te liczby przestałyby robić takie wrażenie. Dodajmy jeszcze do tego fakt, że takie wydarzenia są dostępne w dobrej jakości w internecie, a więc dostęp do niech jest praktycznie nieograniczony. Masaker pisał coś o unikalnych wejściach na stream- Klos pisał niedawno to samo o wejściach na forum...

Sam pomysł będzie najprawdopodobniej niewypałem. Wiemy jacy ludzie idą do technikum- w znacznej większości mało inteligentni; a jak sami twierdzicie gracze tej inteligencji potrzebują. Standardowe przedmioty i tak będą musieli zaliczać, maturę i tak będą musieli zdać więc tak naprawdę nie ma żadnej różnicy. Poza tym nie wyobrażam sobie skąd nagle weźmie się wysoko wykwalifikowany personel do prowadzenia tych specjalistycznych zajęć z gierek.

[Delek]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Poza tym nie wyobrażam sobie skąd nagle weźmie się wysoko wykwalifikowany personel do prowadzenia tych specjalistycznych zajęć z gierek.

@Nervarien ;

xD

[qSC]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

@Nervarien ;

xD

No z tą grą to mógłby trenować sir Mateuszów ze srebra

[Mariosso]

http://www.polsatsport.pl/Wiadomosc/...804/index.html