Zabawie sie w wujka dobra rada:
Nie wracaj do gry w Tibie! przynajmniej tą RL tibie, niezależnie od servera czy to pvp czy non pvp czy e pvp
ale po kolei, jeśli chcesz grać na e-pvp, i obawiasz sie że ktoś Cie zabije na każdym kroku, to tak, jak ja grałem ostatnio kilka miesiecy temu, miałem z 30 lvl, to jakiś debil 120 ms sie do mnie przyjebał o nic, i kilka razy mnie ubił, ale dzięki różnicy lvlowej, unfair fight tracisz tyle co nic, kase na blessa + czas najważniejszy tak naprawde..
raz miałem sytuacje, chyba na 50 lub 60 zagadnąłem do jakiegoś 200 msa, a ten zrobił Fire Elementala, jako że długo nie grałem w tibie i nie wiedziałem że zasady zmieniły sie na bardziej pedalskie, to zaatakowałem mu tego fe, i tym samym zrobiłem sobie pz, gościu z BR cały czas mówił pay or die pay or die,
kupiłem dodatkowo z 200 potów, i zacząłem spamować na channelach ze taki a taki PK, i ku mojemu zdziwieniu po 10 minutach przybiegli polacy typu Mini Lazia o ile dobrze pamietam i go poskładali na wierzy magicznej w Liberty, ogólnie łatwo nie jest, dużo pk, ale w porównaniu do 2007 roku, to inferna teraz i tak jest jak non pvp, bo kiedyś było znacznie gorzej.
ale botów i tak jest w chuj, na tych lepszych respach chociaż, plus na infernie gra bardzo mało ludzi, co sprawia że grasz sam ze sobą, ew jak masz jakąś ekipe to te kilka osób, ale to i tak mało.
jak już chcesz grać, wybierz jakiś dobry OTS niż rl tibie, bo to dno jest teraz ,odradzam wydawania choćby 1$ na to gówno ;p
może za dużo hejtu w poście, ale mimo wszystko oddaje prawde
Zakładki