Muzyka do palenia

[Tatasek OP]

Witam.

Jestem winien znajomemu przysługe i na niedziele mam mu ogarnac kilka kawalkow do palenia ganji

licze na wypowedzi ludzi ktorzy znaja sytuacje z autopsji

btw

kto wrzuci afromana-because i got hight dostaje red baga ;d

a dla dobrych tytulow czekajo worki z zielonym

[Keyer]

blueberry yum yum

[Fixty]

Nie do końca o tym, ale fajnie się wkręca
http://www.youtube.com/watch?v=OApt5kx1JUU
Polecam ;d

[Grimekk]

Cala plyta Long.Live.A$AP to bomba w takich sytuacjach.

[tsude]

kumpel poleca to

[Tatasek OP]

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Cala plyta Long.Live.A$AP to bomba w takich sytuacjach.

jakies ulubione tytuly?

[Nebula]

Electric Wizard - album Dopethrone (Vinum Sabbathi, Funeralopolis)
Orange Goblin - kawałki "The Filthy and The Few", "The Big Black"
Cephalic Carnage - właściwie wszystkie albumy
Infected Mushroom - też chyba wszystkie albumy

Ale ja nie wiem, czy o palenie w takich klimatach wam chodzi xD

[bubcoz]

mnie dobrze wchodzą soundtracki z filmów, np: clubbed to death, "time" z incepcji

[Euronymous]

Pamiętam jak się zjarałem i puściłem sobie pierwszy album Combichrist - The Joy of Guns. Fajowo się sprawdzają powernoisy do tego.

[qSC]

[maslo]

ja przy paleniu wole sluchac deathmetalu i podobnych, ale rozumiem ze chyba bardziej nastawione na cos takiego
mac demarco juz ktos polecil, wiec podbije


https://www.youtube.com/watch?v=5kqVgbhenEI

[Damovsky]

https://www.youtube.com/watch?v=rClz...0157169AD28B34

[ziomek620]

Ice Cube - It was a good day
Route94 ft. Jess Glynne - My love
Firma - Po co na co
Najlepiej jest się zrelaksować :p Nie wiem czy takie coś Ci podchodzi. Jeśli tak to napisz, podam inne :D

#edit
Teraz sobie zdałem sprawę, że mogłem się zapytać o jaki rodzaj muzyki chodzi?

[konto usunięte]

coś polskiego

coś czarnego

absolutnie wyjebane w kosmos aka 3 minuty płynnego szczęścia

tematycznie

jeszcze Polska

Jakbyś chciał jakąś ułożoną playlistę to się na pw odezwij, ułożę i zuploaduję gdzieś ;d

/e

no właśnie, kwestia gustu jescze wchodzi w grę ;d ja w zależności od humoru, czasami luźne reggałki tak jak te powyżej ale i przy doorsach/pink floyd/dupstepie nie raz tripowałem, trzeba wypróbować co Ci najbardziej podejdzie

imho do siedzenia z kimś najlepsze są luźne bity, ale za to kiedy siedzisz sam ze słuchawkami na uszach najfajniej jest polecieć gdzieś wysoko z upierdalającym głowę dźwiękiem xD

[Aver]

Ostatnio przy tym