Lizard City zapewni ci raczej największy exp z pewnym zwrotem / zyskiem. Jak ja grałem to brałem po kilka (ale bez przesady) i biłem z Ava dobijając z Frigo. Oczywiście na początku polecałbym ostrożnie, żeby nabrać wyczucia i wprawy - później lata się już przyjemnie. Dokładnego exp/h ci nie powiem, bo nie pamiętam, ale chyba coś około 700-800k/h. Stosunek potków do run na pierwszą wyprawę polecam ~1:2, a później zobaczysz jak ci wygodnie.
PoI DL też bardzo duży exp, ale nie pamiętam jak było ze zwrotem bo byłem tam raptem 2-3 razy, a żeby się wypowiadać o opłacalności trzeba odwiedzić jakieś miejsce z 10 razy. Tutaj też Ava i Frigo na dobicie.
Souleater'y również są przyjemne jeżeli chodzi o exp/h i kasę, ale tam bardzo rzadko jest wolne.
Hellspawn'y też są niegłupim pomysłem, ale to raczej nie to samo co te wyżej. Nie oczekiwałbym raczej więcej niż 400-500k/h.
HFF'ów osobiście nie polecam. Jakoś tak nieprzyjemnie mi się tam expiło i potki strasznie wsysają.
Brimston'y też ujdą ale tu już exp mniejszy, tak do 500k/h z tego co pamiętam.
Tyle z pamięci, reszty typu Frosty, Wyrm'y czy Nightmare'y nie polecałbym raczej. Exp pisałem głównie z pamięci, a grałem rok temu, miej to na uwadze :P Podawałem go też oczywiście z bonusową staminą.
Zakładki