Siemanko. Ostatnio miałem problemy z kartą graficzną ale to już przeszłość narazie.
Mam taki problem ostatnio który nie mam pojęcia jak rozwiązać.
Otóż grając w lola i mając 80-120 fpsów oraz 59-65 pingu (taki mam zawsze w nocy czyli najlepszy) nie wiem czemu (trudno to opisać) takie freezy/ściny w grze że np. nie widzę swojego czaru jak leci, albo np. postać płynie po ekranie przez jakieś 2-3 sek i te freezy powtarzaja sie co jakieś 20-30 sekund nie są aż takie że się nie da grać ale są na tyle uciążliwe że czasem się odechciewa.
Ping dobry, fpsy dobre, nie wyskakuje mi żadne attempting to reconnect a freezy są.
Tu podobny opis mojego problemu " Podczas gry (nawet kiedy odpalę customa na jednego bota) co jakieś 15-30 sekund (najczęściej kiedy jestem w pobliżu wrogiego bohatera bądź też minionów) postać zatrzymuje się i nie reaguje na żadne polecenia. Widać wszystko co się dzieje dookoła(Ja np nie widzę), PING i FPS są ciągle stałe i z nimi jest wszystko w porządku. Podczas tego dziwnego ''freeza'' widać np. jak wrogi bohater mnie bije, a ja nie mogę nic zrobić. Ten ''freez'' trwa ok. 5 sekund. Mój brat ma laptopa i ma ten sam problem."
Tu screen z programów
Co to tego minimum z hd tune to spadło tak bo odpaliłem przeglądarkę/grę
Spotkałem podobny problem u typka i ktoś inny poradził mu to lecz juz z tego korzystałem i miałem ustawione tak jak radził ten typek:
"Korzystając z laptopa miewałem taką samą sytuacje.
Przy tych freezach można było usłyszeć charakterystyczny dźwięk jakby wczytywanie płyty - otóż to dysk, który w trakcie gry w lola ma tylko za zadanie rejstrowac logi.
Robi sobie przerwy w działaniu bo po co ma się nagrzewać.
Możemy te przerwy wyłączyć w programie quietHDD
Ustawiajac APM na :
*255 - wylacza calkiem przerwy
*254 - minimalizuje"
Czyli to odpada. Ktoś jakieś pomysły? Ogółem mam wrażenie że po formacie laptop nie ma tej szybkości jaka miał fabrycznie czyli 3-4 miechy temu
Sprawdzałem również ram poprzez diagnostyke w biosie lecz nic nie wykazało.
Może po formacie czegos nie wgrałem? Np javy? Może to firewall? Co to może byc? Kabel telefoniczny który podłaczony jest do liveboxa nie jest przycięty/przygnięciony, livebox resetowałem również.
Patrzyłem w cmd. i po wpisaniu comendy ping coś tam pokazało mi że na 4 pakiety 4 odebrano> 0 utracono.
Zakładki