Master napisał
Bez roznicy jaka rozjebunde kupisz za 3k kazda bedzie tak samo rozjebana.
Mam nadzieje, ze pomoglem.
Otusz nie, bo są fury za 3k, które ledwo się toczą do warsztatu (jakieś E39, E38, W210, V70 itp. itd.) i takie, które są tip top porobione i pojeżdżą długo bez problemów (Cinquecento/Seicento, Astra F, Focus I, Tipo I, Almera N15 itp. itd.).
2cztery7 napisał
siema świry,
chcę kupić furkę, rozważam dwie opcje - albo coś do 20-25k brutto, byle jeździło ile trzeba, albo już coś fajniejszego (o ile to możliwe?) do 80k brutto. jak się znajdzie coś super to mogę i 100k wyłożyć, ale to już raczej nie mogą być auta starsze niż 2014, bo brałbym to w leasing.
najbardziej mi zależy na tym, żeby można było pojechać 180-200km/h bez obaw, że mi koła zaraz odpadną.
auta, o jakich myślałem do tej pory to audi a3/5, ford mondeo mk5, mazda 6 III, vw passat b8. na co jeszcze warto popatrzeć?
Ale to weź się zdecyduj, bo pomiędzy 20, 80 i 100k są takie rozbieżności, że mógłbym ci te auta polecać do września 2021. @
2cztery7 ;
No ale z tego co wymieniłeś, to A5 po 2013r. żeby miało już dobre TFSI, nie te kapcie z początku produkcji. A3 w sedanie moim zdaniem jest jednym z ładniejszych aut ostatnich lat i bardzo bym to chciał do zwykłej codziennej jazdy, imo świetna opcja. Tutaj nie musisz uważać na silniki, bo to świeże auto.
Mondeo bym odpuścił, bo po prostu masz kasę na lepsze auta.
Mazda super, poza blachą oczywiście. Mazda wali w chuja i dalej nie cynkuje aut, stosowanie farby z cynkiem chuja daje na dłuższą metę. O ile nie chcesz tego wyjebać w pizdu po 3 latach, to ja bym nie brał. Jeśli leasing 3 letni - dobra opcja.
B8 to samograj, bdb auto, nie da się z tym źle trafić. Zadbaj tylko o dobre fotele, bo nie każda wersja wyposażenia miała fotel kierowcy regulowany w wielu płaszczyznach, a ten podstawowy ci rozjebie kręgosłup po 3 miesiącach max. Spokojnie możesz brać 1.4TSI z nalotem nawet ponad 150kkm, nic tam nie powinno cię zaskoczyć.
Mercedes W212 to świetna opcja również, szczególnie diesel 2.1. Warto się zainteresować, wygodniejszy od Audi, o reszcie tych aut powyżej nie mówię nawet.
BMW F10/11 bym nie brał, ew. diesla 3.0 N57, bo to jest solidny silnik, cała reszta jest mocno taka se. Ogólnie auto może być problematyczne, nie słynie ono z niezawodności niestety. Niemniej jest imo najładniejsze z zewnątrz i w środku, ma to coś, co mają wszystkie BMW poza jakimiś abominacjami w postaci E60 czy obsranych gównem serii 2 (oczywiście seria 2 to świetne auto, ale chujowe BMW).
Zakładki