Reklama
Strona 860 z 1245 PierwszaPierwsza ... 360760810850858859860861862870910960 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 12,886 do 12,900 z 18673

Temat: Wybór samochodu.

  1. #12886

    Notoryczny Miotacz Postów Xioniz jest teraz offline
    Avatar Xioniz
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    1,208
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Właśnie najważniejsze pytanie do czy to 6K to jest max - bo pamiętaj, ze w kupionej używce zawsze będziesz musiał coś zrobić/naprawić ponad standardowy rozrząd, filtry, oleje. Do tego koszty ubezpieczenia, przeglądu, rejestracji. Takie 2 kafle dodatkowe na start to trzeba mieć skitrane.

  2. #12887
    Avatar Julas313
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Posty
    1,312
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Civic świetny samochod, niestety problemy z blacharka i większość egzemplarzy już zajechanych, co do Leona to jeden jeździ i nic nie robi, mój brat w Leona swojego co chwilę ładuje kasę, co prawda sporo jeździ ale ciągle się coś pierdoli, skrzynie wymienił już druga.
    Może jakieś polo/ibiza/, Toyota Corolla, Yaris jak chcesz coś mniejszego i mniej awaryjnego

    Cordobe za te pieniążki też można byłoby 2002r + wygląd może niespecjalny ale sporo egzemplarzy ujezdzanych przez starsze osoby w dobrym stanie

  3. Reklama
  4. #12888
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ale dobre 5.0 tbi powinieneś do 20k dostać.
    Ok, ale nie ma podaży. Ja wiem, że kwota okej, ale jak nie ma co kupić, to co zrobisz?

  5. #12889
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Valghor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    witam,jestem troche nowy into motoryzacja,szukam czegos na 1 auto. moje wymagania przede wszystkim:
    - kwota max 5000-6000 mysle
    - raczej benzyna no ale jesli bedzie cos fajnego w dieslu to tez spojrze chetnie
    - malo awaryjne,zebym nie pakowal co chwile kasy w to
    - spalanie zeby bylo w normie
    - designowo zeby nie wygladalo jak multipla i w sumie bedzie dobrze
    czekam na jakies odpowiedzi i przy okazji argumenty dlaczego to tez by byly spoko
    dzieki wielkie cheers;)
    A4B5 to nie jest najlepsza opcja, bo dobrej sztuki za 5-6k nie dostaniesz, a inwestycje w to auto mogą szybko podwoić kwotę zakupu. Ładne B5 to tak 8k wzwyż i to dalej nie jest pewne, że w ciągu roku nie wsadzisz 2k, a co to jest 2k, dwie wizyty u mechanika na coś więcej niż sam olej. Mając 6k szukasz auta za 4k maks i to takiego, gdzie nie ma się co zjebać i naprawy są tanie. 80tka to dobry wybór, sensowne egzemplarze już od 3k się zaczynają, idealne nie będą, ale na pewno blacha się będzie trzymać bdb i nie będziesz się o nią musiał martwić, części są w cenie czteropaka i mało tam jest rzeczy do zepsucia się. Prowadzi się to bardzo przyjemnie, jest cicho nawet przy 140km/h, zbiera się świetnie przy 90 koniach, a możesz ich mieć zawsze ciut więcej albo 1.9TDI z dobrym momentem obrotowym. Wygodne fotele, świetna jakość wykończenia wnętrza - ogólnie auto kompletne, nie ma słabych stron, serio, nie można nic mu zarzucić. Jak się kupi dobry egzemplarz, to będzie służył długo i za niewielkie pieniądze.

    Poza tym bym spojrzał na Peugeoty 106 i 306, no i oczywiście Citroeny Saxo, bo to jest to samo co 106. Jest tych aut mało, ale ceny śmieszne, blachy świetne, usterkowość bliska zeru, sensowne koszty części. Jak belka będzie dobra, to nie będzie kosztownych napraw, a belka to i tak około tysiąca złotych, a więc nie jakieś kokosy. 306 to baaardzo wygodne auto, nawet 106 ma super fotele, a co dopiero większy brat. Ciężko coś znaleźć, jest ich mało, ale jak już dorwiesz dobrego, to nic tylko trzymać. Pojawiają się naprawdę wypasione wersje w dobrym stanie w cenach poniżej 4k, a masz tam np. klimę i często silnik 1.6 i większy, a to już jedzie nieźle.

    Yaris to również dobra opcja, ale masz trochę mało kasy na dobrego, bo 6k musiałbyś za samo auto dać. Jest jednak szansa, że dostaniesz coś, w co nie będziesz musiał nic wkładać. Rozrząd na łańcuchu, totalnie bezawaryjne silniki, dobre materiały wewnątrz, zero problemów z elektryką, całkiem sensowne blachy (nie jest to 80tka czy Peżot, ale solidnie i to bardzo). Na pierwsze auto jest genialne, wszędzie wjedziesz, poczujesz dobrze auto, bo ma krótkie zwisy, łatwo nim manewrować, wysoko się siedzi i widoczność przez duże szyby jest genialna.

    Civic oczywiście jest opcją, ale problemem jest papierowa blacha. Za 5-6k dostaniesz ładnego VI gen.,, ale nie oczekuj, że długo pozostanie taki ładny. Do tego Hondy mają jednak tendencje do psucia się częściej niż Toyoty (przynajmniej porównując Civica z Yarisem czy Corollą E11), ale i tak to jest topka niezawodności, a więc to zależy jak się trafi, bo często były one katowane przez małolatów, gdzie taka Yariska raczej na pewno nie. Ja bym Hondę olał, no chyba, że serio masz coś bardzo ładnego i pewnego, wtedy jak najbardziej, ale przygotuj się na rdzę już po tej zimie (o ile nie ma jej już teraz).

    @Valghor ;

  6. #12890
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    32
    Posty
    10,401
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    o kuwa Janeg chce spuścić baze torga xD

    za 6k to ja bym patrzył pancerną octawieI z silnikiem 1,6 tylko tym mocniejszym 100 konnym
    Ostatnio zmieniony przez Koczek : 06-01-2019, 20:17
    DZIABNIJ SIĘ ARIS

  7. #12891
    Avatar Wyso52
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,552
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    A ja od siebie polece peugeota 206.

    Wedlug mnie powinienes odpuscic auta marek premium w budzecie 6 tys zl.
    Kup jakiegos mieszczucha w ktorym koszty eksploatacji beda niskie i bedzie on mozliwie najmlodszy.

    Tu duzo osob bedzie Ci polecac wlasnie baardzo stare auta pokroju audi 80 ale wedlug mnie to zly wybor na pierwsze auto. To juz lepiej jakiegos vw polo poszukaj jezeli nie ufasz francuskiej motoryzacji.

    Opel astra II tez niczego sobie auto, a w 4 osoby juz pojedziecie gdzies w razie potrzeby.
    Ostatnio zmieniony przez Wyso52 : 06-01-2019, 20:19

  8. #12892
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Koczek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o kuwa Janeg chce spuścić baze torga xD

    za 6k to ja bym patrzył pancerną octawieI z silnikiem 1,6 tylko tym mocniejszym 100 konnym
    To jest opcja, MPI już z gazem kupić i można śmigać. Bardzo duże auto, spoko blacharsko (choć potrafią zgnić mocno i w tej kasie może być średnio) i bardzo tanie w obsłudze.
    @Wyso52 ;
    206 okej, uważam, że 106 i 306 są dużo lepsze, ale 206tek jest dużo i łatwiej coś kupić. Jak belka była robiona i ogólnie zadbany, to tak samo jak inne Pugi - będzie okej. Trzeba zwrócić trochę uwagę na rdzę, bo bardziej je lubi, ale bez tragedii.

    Natomiast Audi 80 to jest idealne auto na pierwsze i nie wiem dlaczego uważasz inaczej. Szczególnie w tej kasie, a na dodatek na nim najłatwiej się nauczyć jak auto jest zbudowane i jak je samemu obsługiwać i naprawiać. Jeździ się nim lepiej niż takim Pugiem 206, dużo lepiej, szczególnie na dłuższe trasy, gdzie 206 przy 110 na godzinę jest głośne w środku, w Audi dopiero powyżej 150 jest podobnie, a kto takim autem lata powyżej 140. Dodatkowo ma te słynne blachy, pancerne silniki, nie trzeba się martwić o nic praktycznie jak się dobrze kupi. Jeśli to nie jest idealne auto na pierwszy wóz (i w ogóle), to nie wiem co jest.

    PS Polo jest praktycznie w każdej kwestii gorsze od 80tki. Rdzewieje, jest mniejsze, dużo mniej wygodne, gorzej się prowadzi, gorzej wygląda, ceny części w sumie takie same, usterkowość podobna lub wyższa. Gdzie przewaga, w roczniku? O ile, o te 5-6 lat? A co to zmienia, gdy auto ma i tak minimum 17-18. Przewaga młodszego auta jest jak mamy np. furę z 2009 roku i 2014. Wtedy to jest różnica kolosalna, podobnie jak 2016 i 2010 itp. itd. W przypadku aut pełnoletnich (a więc mowa już o 2001 roku) nie ma to znaczenia, wtedy liczy się tylko stan auta i to, co sobą reprezentuje model. Za 6k może mieć Punto II nawet z 2002 czy 2004 roku, ale czy warto? Nie, bo taka 80tka będzie w każdej jednej możliwej kwestii lepsza. @Valghor ;
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 06-01-2019, 20:56

  9. #12893

    Notoryczny Miotacz Postów Xioniz jest teraz offline
    Avatar Xioniz
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    1,208
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Jakby co i jesteś z okolic Śląska to 206 w dieslu ma moja siostra na sprzedaż. Kupiła nowe auto pol roku temu i ta 206 stoi, czasem ktoś z rodziny ja pożyczy jak potrzebuje auta zastępczego. Siostra nie ma czasu jej wystawić na jakimś otomoto na sprzedaż. Plus taki, że moja siostra jest trochę powalona i praktycznie tym autem nie jeździła, za to jak miałybyc jakieś naprawy to robiła je za sporo hajsu w profesjonalnych warsztatach. Jakby co to możesz pisać pw. Mnie się tym autem spoko jeździło zawsze, ostatnio go używałem przez 2 miechy jak byłem między zmiana auto na nowe.

  10. #12894

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    290
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    80tka to dobry wybór, sensowne egzemplarze już od 3k się zaczynają, idealne nie będą, ale na pewno blacha się będzie trzymać bdb i nie będziesz się o nią musiał martwić, części są w cenie czteropaka i mało tam jest rzeczy do zepsucia się.
    dziekuje za przydatna odpowiedz, szczerze to jestes kolejna osoba ktora wlasnie poleca mi to audi 80, i dzieki ze rade ze skoro budzet 6000 to auto do 4000 - bede pamietal
    i poki co wlasnie audi 80 jest na 1 miejscu,najbardziej zalezy mi wlasnie zeby dlugo jezdzic nie pakujac w to kasy,czekam jeszcze na jakies wypowiedzi, a co do peugeotow to tego tyle u mnie w miescie jezdzi ze rzygac sie chce,wszedzie albo 206,207 albo wlasnie 306,blah,lubie sie czasem wyroznic z tlumu ^.^

    @edit
    a jesli juz to jaki silniczek najlepszy w tych audicach? jaki rocznik celowac?
    Ostatnio zmieniony przez Valghor : 06-01-2019, 21:38

  11. #12895

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    290
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Wyso52 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A ja od siebie polece peugeota 206.


    Wedlug mnie powinienes odpuscic auta marek premium w budzecie 6 tys zl.
    szczerze ci powiem ze tak jak pisalem wyzej,tych peugotow jezdzi ogrom i zbrzydlo mi sie,a slsyzalem wypowiedzi od znajomych ze tez potrafi sie duzo rzeczy spierdolic

    co masz na mysli mowiac marki premium :D?>

  12. #12896
    Avatar Wyso52
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,552
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Za 6k może mieć Punto II nawet z 2002 czy 2004 roku, ale czy warto? Nie, bo taka 80tka będzie w każdej jednej możliwej kwestii lepsza.
    Generalnie kolega nie powiedzial jakie ma wymagania co do auta, w jaki sposob bedzie je uzytkowal. To jest temat ktory wystepuje zawsze przy kupnie auta, albo kupujemy auto mlodsze nizszej klasy, albo troche starsze ale segment lub dwa segmenty wyzej. Jezeli to pierwsze auto to podejrzewam, ze nie bedzie nagle trzaskal tras po 400km, a raczej jezdzil do sklepu/szkoly/pracy wiec wyciszenie przy 120km/h nie bedzie jakims kluczowym argumentem.

    Za to jak przyjdzie wymienic mu hamulce, kupic opony, zrobic cos w zawieszeniu utrzymanie mniejszego auta prawie na pewno bedze tansze.

  13. #12897

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    290
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Wyso52 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jezeli to pierwsze auto to podejrzewam, ze nie bedzie nagle trzaskal tras po 400km, a raczej jezdzil do sklepu/szkoly/pracy wiec wyciszenie przy 120km/h nie bedzie jakims kluczowym argumentem.
    i tu cie zaskoczyc musze, bo planuje juz ze znajomymi jakies fajne trasy nad morze albo w gory,a ze mieszkam w centralnej polsce to tu i tu mam mniej wiecej 300km :D
    takze dlugie trasy rowniez to beda - dlatego nie chcialbym auta ktore po drodze sie rozleci.
    a tak jeszcze w temacie - honda civic vi,ktos mial,ktos slyszal?
    btw fajnie ze mi tak poleciliscie to audi 80 bo juz dawno je obczajalem ale potrzebowalem widocznie waszej opinii o tym autku :D
    Ostatnio zmieniony przez Valghor : 06-01-2019, 21:52

  14. #12898
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Valghor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    witam,jestem troche nowy into motoryzacja,szukam czegos na 1 auto. moje wymagania przede wszystkim:
    - kwota max 5000-6000 mysle
    - raczej benzyna no ale jesli bedzie cos fajnego w dieslu to tez spojrze chetnie
    - malo awaryjne,zebym nie pakowal co chwile kasy w to
    - spalanie zeby bylo w normie
    - designowo zeby nie wygladalo jak multipla i w sumie bedzie dobrze
    czekam na jakies odpowiedzi i przy okazji argumenty dlaczego to tez by byly spoko
    dzieki wielkie cheers;)
    Jedyną słuszną propozycją w tym budżecie jest... możliwie najtańsze, w zdatnym do jazdy stanie i akceptowalnym dla Ciebie wyglądzie, tak do 2-2,5k max. Serio.
    Bo wszystkie te auta, wszystkie co do jednego, to są jebane gruzy. Rzęchy. Szroty, złomy, gówna na kółkach. Dopóki któregoś nie pokochasz, albo przynajmniej nie polubisz, każdy jeden będzie jebaną skarbonką i będziesz pluł sobie w brodę, że przejebałeś na niego tyle hajsu. O ile go wcześniej nie rozjebiesz :)
    Nawet jeśli trafiłby Ci się taki w sensownym stanie, co jest bardzo mało prawdopodobne, o ile nie masz kogoś bliskiego, kto naprawdę zna się na temacie i wie jak dobrze sprawdzić auto (wujek rysiek, co to kupił swojego passata 2 lata temu i nic mu się nie psuje, a przy oględzinach gładzi się po wąsie i testowo kopie w opony, nie jest taką osobą), to fakt, że dzisiaj jedzie i nic mu nie jest nie oznacza, że tak będzie za rok. Kupisz zajebistą audiczkę za 6k, po drodze zrobisz jakiś rozrząd, hamulce, światło stopu, a po roku wyjebie Ci się dwumasa, zacznie huczeć łożysko i auto będzie coś słabiej odpalać, więc wypadałoby wymienić świece i przewody. Wiek robi swoje, zmęczenie materiału, po prostu. I z tych wydanych 6k i włożonych półtora odzyskasz cztery, bo nikt nie będzie chciał kupić auta z takimi objawami, więc w końcu się wkurwisz i oddasz komuś problem za śmieszne pieniądze.
    A szansa, że będziesz chciał auto zmienić, jest bardzo duża. Bo, sądząc po Twoich jakże kosmicznych wymaganiach, nie wiesz jeszcze czego chcesz od samochodu. A zaczniesz jeździć swoim, zaczniesz więcej jeździć cudzymi samochodami: rodziców, dziewczyny, firmowym, czasem od ciotki pożyczysz, przejedziesz się furą kumpla i możesz dojść do wniosku, że jednak wolisz automat, że jednak chciałbyś rwd, że jednak chcesz coś szybszego, że jednak coupe, a nie jebane kombi, bo nie jesteś trzydziestoletnim smutnym człowiekiem z kredytem hipotecznym i trójką dzieci. Been there, done that. A jeśli nie załapiesz motoryzacyjnego bakcyla, to będziesz chciał od auta tylko jednego - byle Cię nie wkurwiało. A ten rozrusznik, co raz Ci pod marketem powie, żebyś się pierdolił (been there, done that...) będzie Cię wkurwiał już wiecznie, bo strach, że w końcu znowu się na Ciebie wypnie (a chuj wie, jak go tam zregenerowali; coś dłużej ten silnik kręci, zanim odpali czy mi się wydaje????), będzie Cię wkurwiać ta szyba pasażera, która nie chce się opuścić i jak ktoś od tej strony będzie chciał Ci coś powiedzieć, to Ty będziesz musiał albo wyjść z auta xD albo kłaść się na fotelu, żeby otworzyć tej osobie drzwi, a ona będzie musiała wszystko powtarzać, bo Ty chuja słyszałeś xD będzie Cię wkurwiać ta jebana lampka absu, która zapaliła się i nie chce zgasnąć, a przecież wymieniłeś czujnik, wymieniłeś przewody, wymieniłeś wszystko związanego z absem a to pierdolone gówno dalej się świeci!!!!! będzie Cię wkurwiać check engine, który pali się, oczywiście, od zamontowania instalacji gazowej, ale skoro się pali cały czas, to nigdy nie wiesz kiedy dojdzie do jakieś poważniejszej awarii, od skutków której ta cholerna lampka mogłaby Cię uchronić...

    Dlatego dopóki nie wyrobisz sobie zdania na temat samochodów i nie ogarniesz się trochę w jeździe, bierzesz kogokolwiek, kto potrafi mniej więcej ocenić czy silnik pracuje równo, czy sprzęgło działa prawidłowo, czy skrzynia chodzi jak trzeba, czy koła się kręcą a auto jedzie jak auto, a nie rozklekotana taczka - czyli kogoś, kto trochę już pojeździł i wie, że jak autem rzuca na boki przy dodaniu gazu, to zrobienie zbieżności tu kurwa nic nie pomoże, i jedziecie oglądać wszystkie najtańsze gówna w okolicy. Corsy za tysiaka, punciaki za półtora, maree za 2 i cieniasy za 700, i bierzesz pierwsze z tych samochodów, na widok którego nie chce Ci się rzygać, które daje się poprowadzić w/w osobie i które swoim ogólnym stanem daje jakiekolwiek nadzieje, że przejdzie następny przegląd.
    Gratuluję, właśnie kupiłeś swoje pierwsze auto i zaoszczędziłeś masę kasy, którą możesz odłożyć na kolejnego gruza na wypadek, gdybyś tego rozjebał (a jest zima i polecam z tego skorzystać, to fajne i mądre, a rozjebanie szrotu za równowartość karty graficznej ze średniej półki nie boli tak, jak rozjebanie trzymiesięcznej pensji), którą możesz przejeść, przepić, przebalować, zainwestować w siebie i zrobić sobie dodatkowe wakacje, co jest dużo przyjemniejsze niż szukanie samochodu. Bo, jeśli chodzi o współczynnik przyjemności, to szukanie samochodu można porównać do srania po najostrzejszym kebabie, jakiego w życiu zjadłeś. Przypomnij to sobie i pomyśl, że taki ból dupy będziesz czuł po każdym aucie, które kosztowało w chuj siopy i miało być w dobrym stanie, a okazywało się jebanym gruzem, jak napisałem wyżej. Kiedyś mi podziękujesz, pozdrawiam.
    Ostatnio zmieniony przez Astinus : 06-01-2019, 22:01

  15. #12899
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    80tkę najlepiej B4 z 90 konnym 2.0. Idealnie lubi się z gazem i jest pancerny, dynamiką też nie odstrasza. W 4 osoby z bagażami będzie ciężko, ale w tej kasie nic lepszego nie dostaniesz. Za te 4k powinieneś dostać dobry egzemplarz, ale miej na względzie, że te 1k na wejście w niego wsadzisz, chociażby na rozrząd, bo jednak rzadko się zdarza, że ktoś sam go robił i ma na to dowód. Sam rozrząd to 100 zł, wymiana w zależności od warsztatu, ale do tego dolicz płyny i wychodzi te 1k mniej więcej. Jeszcze jakieś pierdoły mogą wyjść tu i tam i się kumuluje. Niemniej jak wsadzisz w dobre B4 2k, to masz pewność, że już długo nic nie będziesz musiał inwestować, bo wymienisz pół auta. Zawieszenie jest bardzo proste i tanie w naprawie, hamulce jak hamulce, w silniku prawdopodobnie nie będziesz musiał nic dotykać poza płynami, może jakiś termostat czy czujnik za 50 zł, to zawsze może siąść. Najważniejsze żeby silnik był zdrowy i buda, na stacji diagnostycznej dowiesz się wszystkiego o zawieszeniu i hamulcach, diagnosta powie ci ile by kosztowała ewentualna naprawa, sprawdzi ci wycieki itp. itd. Nie musisz nawet do mechanika jechać, ale zawsze warto jak masz kogoś ogarniętego, kto dobrze prześwietli auto.

    O Civicu VI już ci napisałem @Valghor ;
    @Astinus ;

    Ale Janek, 80 to nie SHO, tam nie ma problemu z szybami, które się nie opuszczają, z check enginami itp. itd. Tam po prostu prawie nic nie ma i dlatego to jest dobry wybór. Po co ma kupować zajechanego gruza za 1k, który może w ciągu miesiąca wymagać drugiego tysiaka żeby w ogóle jeździł, jak może kupić dobre Audi i się nim pocieszyć przez dwa lata albo i dłużej? Nie będzie go to auto wkurwiać na pewno, jak dobrze kupi i zainwestuje trochę siana, to będzie miał pewne auto. Jasne, zawsze coś się może wysypać na drodze, bo zmęczone po ponad 20 latach, ale to i pięcioletnie auto może, tego nie przewidzisz. Dobry mechanik z dużą dozą pewności powie, czy takie Audi 80 klęknie z takiego czy innego powodu, bo tam po prostu prawie wszystko jest na wierzchu i widać co i jak. Wiadomo, do wszystkiego nie wejdziesz, ale jak nie będzie się grzało, nie będzie żarło jakichś pojebanych ilości oleju (mój żre 1l/1000km, powiedzmy, że normalne ilości to tak do 200-300ml/1000km), to będzie ok, bo resztę sprawdzi stacja/mechanik.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 06-01-2019, 22:06

  16. #12900
    Avatar Cybuch
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    2,161
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Janek wyjaśnil, dzięx

    Valghor, civici są świetne, mex o nich pisał, dwie główne wady to rdza i nieodpowiednie traktowane przez poprzednich właścicieli. Mówiąc szczerze też myślalem o 80, czy nawet golfie 3/4, co prawda golfa ciezko kupic zeby nie był złożony z 20 innych, ale utrzymanie takiego golfika to o ja pierdole xD wszystko proste, tanie, każdy mechas sobie z tym poradzi, od siebie radziłym żeby auto miałą jakąkolwiek klimę, co by nie zdychać wiosna/latem/jesienia. ktoś polecał octavke z 1.6mpi i to tez byłby dobry wybór, generalnie auto z przełomu lat 90 i 00, plus minus pare lat. sam jeździlem galantem, którego teraz mozna kupic za grosze, i jego jedyną wadą była jebana ruda szmata, poza tym drogi zawias w utrzymaniu (rzadko się go robi, więc no nie ma co się bać), poza tym tam nie miało co się zepsuć, mogło jedynie zardzewieć. Jako pierwsze auto brałbym coś na maksa taniego w utrzymaniu, przy okazji pojeździsz troche to będziesz wiedzieć czego oczekujesz od auta, czy wolisz mniejsze czy wieksze i inne tego typu dylematy, a im tansze auto tym latwiej bedzie je zmienic, bo nie bedziesz musial wrzucac w niego workow piniendzy

    edit: kurwa w 1 dzien 2 zajebiste posty janka, kurwa a tu jeszcze 2h do konca :> podpisuje sie pod tym, chuj wie czego oczekiwac od samochodu, jak sie nigdy nie mialo zadnego
    Ostatnio zmieniony przez Cybuch : 06-01-2019, 22:05

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 4 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 4 gości)

Podobne tematy

  1. Darowizna samochodu.
    Przez ***Sektum*** w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-05-2014, 06:58
  2. Cena samochodu
    Przez Katalonczyk w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 20-04-2014, 10:43
  3. Radio do samochodu
    Przez Sinis w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 18-04-2013, 16:17
  4. Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.
    Przez MorMaster w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 30-11-2012, 18:27
  5. Płyta do samochodu
    Przez Kambel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 19-10-2012, 13:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •