Właśnie. W mojej Alfie znowu zaczął mi ubywać chłodniczy, najdziwniejsze jest to, że bardzo szybko ucieka od MAX do MIN po czym stoi na minimalnym poziomie i nie ubywa przez baaaaaaaaaaaaardzo długi czas. Silnik niekatowany nie łyka oleju, jeżeli zdarzy mi się przeciągnąć ją do 5-6k to wtedy pojawia się problem i olej znika co wydaje mi się normalnym ze względu na lata i użycie silnika przy tak wysokich obrotach. Leje Mobil 10w40. Plam pod autem nie mam, jak sądzicie o co może chodzić? Klasycznie mam marchewę odkąd kupiłem auto jednak jestem niemal pewien, że to przepływka a jej nigdzie nie mogę znaleźć. Mój silnik 2.0ts 150km 110kw 97r.
O co też może chodzić, gdy moja kierownica ma luzy i chodzi strasznie lekko w porównaniu do Thalii 2003r., którą rodzice mają z salonu. Dodam, że kierownica w Alfie chodzi tak odkąd ją mam i nie wiem czy to powód do obaw czy tak po prostu ma być?
Zakładki