Reklama
Strona 37 z 73 PierwszaPierwsza ... 27353637383947 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 541 do 555 z 1082

Temat: TORGowa poradnia prawna

  1. #541

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    721
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    No nie do końca, bo skarbówka może ci to podciągnąć jako sprzedaż bez działalności gospodarczej, aczkolwiek jeśli to były jednorazowe przypadki to można się migać. Działalność gospodarcza to sprzedaż w sposób ciągły, zorganizowany i zarobkowy. Na wszelki wypadek rozlicz to w picie, ale to też sprawy może nie załatwić. A co do tej pogróżki to olej. Żeby donos był rozpatrzony w większości przypadków musi zostać podpisany przez donosiciela aby w razie rozprawy był świadkiem/stroną. Wątpię czy ktoś taki donosik własnymi danymi podpisze.
    Ostatnio zmieniony przez Antylolek : 24-07-2014, 14:11

  2. #542
    Avatar BBsrv
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    50cm od monitora
    Wiek
    31
    Posty
    4,489
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Antylolek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Żeby donos był rozpatrzony w większości przypadków musi zostać podpisany przez donosiciela aby w razie rozprawy był świadkiem/stroną. Wątpię czy ktoś taki donosik własnymi danymi podpisze.
    gówno prawda. Donosy anonimowe, jak i podpisane są traktowane tak samo, lecz jeśli się podpiszesz masz ten plus, że możesz się dowiadywać czy cokolwiek już zrobili w tej sprawie i możesz śledzić postępy na bieżąco
    Kontakt ze mną:
    pw

  3. Reklama
  4. #543

    Data rejestracji
    2007
    Posty
    721
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Nie nie są traktowane tak samo. Po pierwsze:
    "Sławomir Sadocha,doradca podatkowy

    Każde pismo wpływające do urzędu musi, zgodnie z art. 168 § 2 ordynacji podatkowej, zawierać informacje identyfikujące wnoszącego. Także doniesienie, które administracja ma traktować jako wniosek. Pismo bez danych autora nie może stanowić dowodu w jakimkolwiek postępowaniu (art. 180 § 1). Twierdzenie, że donosiciele mogą być pewni zachowania anonimowości, jest nieuprawnione. Złożenie doniesienia, którego treść ma wpływ na sytuację procesową podatnika, jest faktem znanym organowi z urzędu. Jako taki musi być zakomunikowany stronie (art. 187 § 3). Ponadto dokument zawierający doniesienie powinien, w razie wszczęcia na jego podstawie kontroli podatkowej czy postępowania podatkowego, zostać włączony do akt sprawy. A te co do zasady są dla strony jawne i dostępne bez ograniczeń (art. 178). Prawo do wiedzy o stanie sprawy oraz do inicjatywy dowodowej stanowią podstawowe formy czynnego udziału w postępowaniu (art. 123 § 1). Składający doniesienie musi liczyć się z tym, że będzie świadkiem w sprawie."

    A po drugie jak byłem na konsultacji z prawnikiem (400 zł za godzinkę, czyli nie taki najgorszy) też stwierdził, ze anonimy są traktowane z większym dystansem i jak nie ma w nich mocnych faktów to są zlewane.

  5. #544
    Avatar BBsrv
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    50cm od monitora
    Wiek
    31
    Posty
    4,489
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Jak to w końcu jest z tym prawem autorskim i nagrywaniem oraz upublicznianiem nagrań funkcjonariuszy publicznych ? Policji, straży wiejskiej etc.

    zgodnie z 81.2 ustawy o prawie autorskim :
    2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
    1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnie-niem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecz-nych, zawodowych;
    czytając kk trafimy na:
    (Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks Karny (Dz.U. Nr 88, poz. 553))
    § 13. Funkcjonariuszem publicznym jest: (…)
    7) funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego albo funkcjonariusz Służby Więziennej, (…)
    § 19.Osobą pełniącą funkcję publiczną jest funkcjonariusz publiczny
    Jak to w końcu jest? Możemy sobie nagrywać i upubliczniać? W necie pełno sprzecznych informacji, jedni mówią, że nie - a jedni że tak..


    Pyt 2. Nauczyciel jest od jakiegoś czasu funkcjonariuszem publicznym czyż tak ? Można go nagrywać podczas lekcji?

    @Venzet @darkan
    #ktokolwiek
    Ostatnio zmieniony przez BBsrv : 06-08-2014, 03:28
    Kontakt ze mną:
    pw

  6. #545
    Avatar Tiker
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    30
    Posty
    121
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    @BBsrv
    Wszystkie tego typu kwestie określają przepisy szczegółowe i ogólniki z kodeksów za dużo do tematu nie wnoszą. Każdy przypadek jest inny i wymagałby spojrzenia na sprawę w szerszym spectrum. Powołałeś się na art.81 §2 UOPA, który wskazuje jeden z wyjątków od normy z art.24 KC (dot. nadużycia dóbr osobistych), funkcjonuje to tak samo jak przy wykorzystaniu wizerunku - inne wyjątki wynikają głównie z orzecznictwa i szeroko pojętego "dobra publicznego". Poza tym, jest jeszcze 5 KC, który jasno określa zasady używania swoich praw i w szczególności może odnosić się do pełnionych funkcji, zwłaszcza publicznych. Bezpodstawne naruszanie dóbr osobistych każdej osoby rodzi odpowiedzialność polegająca na zaniechaniu,wniesieniu rekompensaty pieniężnej lub usunięciu skutków naruszenia.

  7. #546
    Avatar Robciany
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Detroit
    Posty
    743
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Przypuścmy, że żyję na wsi. Nie mam gospodarstwa, czysty trawnik, wszystko wysprzątane. Mój sąsiad ma gospodarstwo i jego kury non stop wchodzą na moją posesję co mnie denerwuję. Gdyby "przypadkowo" kiedyś jedna z tych kur zdechła by na mojej posesji bo np mój pies by ją zagryzł to ja bym odpowiadał za to?
    "Look, if you had one shot, or one opportunity
    To seize everything you ever wanted in one moment
    Would you capture it? Or just let it slip?" - Eminem

  8. #547
    Avatar _Szymon_
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,043
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj Robciany napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przypuścmy, że żyję na wsi. Nie mam gospodarstwa, czysty trawnik, wszystko wysprzątane. Mój sąsiad ma gospodarstwo i jego kury non stop wchodzą na moją posesję co mnie denerwuję. Gdyby "przypadkowo" kiedyś jedna z tych kur zdechła by na mojej posesji bo np mój pies by ją zagryzł to ja bym odpowiadał za to?
    A czemu masz niby odpowiadać? Weszła na Twoją posesję bez Twojej zgody, więc jak pies biega luzem i ją zagryzie to juz nie Twoja sprawa tylko sąsiada, że nie upilnował swojego majątku.


    Ps: Zrób sobie rosół po prostu ;)

  9. #548
    Avatar Robciany
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Detroit
    Posty
    743
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj _Szymon_ napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A czemu masz niby odpowiadać? Weszła na Twoją posesję bez Twojej zgody, więc jak pies biega luzem i ją zagryzie to juz nie Twoja sprawa tylko sąsiada, że nie upilnował swojego majątku.


    Ps: Zrób sobie rosół po prostu ;)
    A gdybym ją zastrzelił z wiatrówki? Mam na myśli to, że celowo ją zabiłem. Co wtedy?
    "Look, if you had one shot, or one opportunity
    To seize everything you ever wanted in one moment
    Would you capture it? Or just let it slip?" - Eminem

  10. #549
    Avatar BBsrv
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    50cm od monitora
    Wiek
    31
    Posty
    4,489
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Robciany napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A gdybym ją zastrzelił z wiatrówki? Mam na myśli to, że celowo ją zabiłem. Co wtedy?
    nie możesz tak o sobie zabić, mogą ci to podciągnąć nawet pod znęcanie się nad zwierzętami.

    ogródź sobie działkę ;)
    Kontakt ze mną:
    pw

  11. #550
    Avatar Robciany
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Detroit
    Posty
    743
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj BBsrv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie możesz tak o sobie zabić, mogą ci to podciągnąć nawet pod znęcanie się nad zwierzętami.

    ogródź sobie działkę ;)
    Czyli jeżeli wejdzie na moją działkę to i tak nie mogę jej zabić rozumiem, ale też nie odpowiadam w razie gdyby jej się coś stało na mojej posesji?
    "Look, if you had one shot, or one opportunity
    To seize everything you ever wanted in one moment
    Would you capture it? Or just let it slip?" - Eminem

  12. #551
    Avatar Tiker
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    30
    Posty
    121
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Jak jej się coś stanie przez przypadek np. zagryzie ją już wspomniany pies, który zawsze tam biega to nie odpowiadasz, ale jakbyś ją zabił z wiatrówki lub celowo spuścił psa to normalnie jesteś odpowiedzialny za to. Proponuję po prostu porozmawiać z sąsiadem na ten temat lub wsadzić coś między płot, tak żeby nie przechodziły. Szkoda sobie robić problem czy jakieś sąsiedzkie niesnaski z takiego błahego powodu :)

  13. #552
    Avatar _Szymon_
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    1,043
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    To jest tak, masz psa, pies chroni posesji wchodzi intruz (kura) on ją zjada/zagryza no trudno bronił terytorium. Ale jak ty wyskoczysz z m4 do niej to wiadomo, że sąsiad może Cię gdzieś podać czy coś. Ja na Twoim miejscu to bym ją złapał i zrobił rosół polecam ;)

  14. #553
    Avatar Robciany
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Detroit
    Posty
    743
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Ok dzięki wszystko jasne ;)
    "Look, if you had one shot, or one opportunity
    To seize everything you ever wanted in one moment
    Would you capture it? Or just let it slip?" - Eminem

  15. #554
    Avatar Snazol
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Zabrze
    Wiek
    30
    Posty
    308
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Hej. Takie pytanko. Mam umowe na okres probny, 3ch miesiecy[nie zamierzam przedluzac umowy]. Umowe podpisalem na 3/4 etatu, czyli z tego co sie dowiedzialem w necie, 120godzin/miesiac[lub 5dni w tygodniu po 6h]. Pracuje duzo wiecej, bo 160h+, z czego nadgodziny mam liczone tylko od tego, co jest powyzej 160. Czyli przykladowo w czerwcu przepracowalem 167, to tylko 7 godzin jest mi tak liczone. Jest to zgodne z prawem? Jezeli nie i jest szansa, abym mogl wykaraskac jeszcze jakas ekstra mamone, to w jaki sposob sie do tego zabrac? Dodam tylko, ze praktycznie kazdy z pracownikow u nas tak ma. Nie zamierzam przedluzac umowy, stad tez nie bardzo mi zalezy.


    Drugie pytanie, jezeli mozna. Ciezko mi na necie znalezc jakas konkretna odpowiedz. W lipcu mialem wypadek przy pracy - przyczyna to przypadek, ot co. Nie ja zawinilem, nie pracodawca. Problem w tym, ze nie bardzo wiem jak to liczyc. Wg paska wynika, ze przepracowalem 136h oraz mam naliczona kwote, jakbym przez czas l4[bylo to 8 dni] pracowal, z tym, ze bez nadgodzin[lacznie by wynioslo sporo nadgodzin]. Strzelam, ze tutaj wszystko w porzadku?

  16. #555
    Avatar Morganus
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    30
    Posty
    207
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Snazol napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Hej. Takie pytanko. Mam umowe na okres probny, 3ch miesiecy[nie zamierzam przedluzac umowy]. Umowe podpisalem na 3/4 etatu, czyli z tego co sie dowiedzialem w necie, 120godzin/miesiac[lub 5dni w tygodniu po 6h]. Pracuje duzo wiecej, bo 160h+, z czego nadgodziny mam liczone tylko od tego, co jest powyzej 160. Czyli przykladowo w czerwcu przepracowalem 167, to tylko 7 godzin jest mi tak liczone. Jest to zgodne z prawem? Jezeli nie i jest szansa, abym mogl wykaraskac jeszcze jakas ekstra mamone, to w jaki sposob sie do tego zabrac? Dodam tylko, ze praktycznie kazdy z pracownikow u nas tak ma. Nie zamierzam przedluzac umowy, stad tez nie bardzo mi zalezy.


    Drugie pytanie, jezeli mozna. Ciezko mi na necie znalezc jakas konkretna odpowiedz. W lipcu mialem wypadek przy pracy - przyczyna to przypadek, ot co. Nie ja zawinilem, nie pracodawca. Problem w tym, ze nie bardzo wiem jak to liczyc. Wg paska wynika, ze przepracowalem 136h oraz mam naliczona kwote, jakbym przez czas l4[bylo to 8 dni] pracowal, z tym, ze bez nadgodzin[lacznie by wynioslo sporo nadgodzin]. Strzelam, ze tutaj wszystko w porzadku?
    1. Nadgodziny zawsze liczy się powyżej całego etatu, niezależnie od części etatu na umowie. To, że pracujesz na 3/4 etatu zobowiązuje Ciebie i Pracodawcę do tego, byś przepracował te 3/4. Może być więcej, ale nie mniej.
    2. W przypadku 3/4 etatu l4 liczy się tak, jakbyś przepracował 6 godzin dziennie. Nie pamiętam, czy dostajesz wtedy 100% wynagrodzenia za ten okres.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Jaka forma prawna?
    Przez szylys w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 30-12-2015, 21:36
  2. Porada prawna - ile kosztuje ?
    Przez BBsrv w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 27-12-2013, 14:01
  3. [RealOTS] TORGowa gildia
    Przez kostek90 w dziale Open Tibia Server
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 30-12-2012, 19:48
  4. [Nerana] TG - Torgowa Gromadka
    Przez Robciany w dziale Zdjęcia
    Odpowiedzi: 250
    Ostatni post: 13-09-2012, 19:26
  5. Torgowa wiosenna zabawa
    Przez Mandarke w dziale Niusy
    Odpowiedzi: 101
    Ostatni post: 02-04-2011, 00:04

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •