matius napisał
Specjaliści od szeroko pojętego carb cyclingu proszę o pomoc.
Sprawa wygląda tak, że jestem na "masie" od ~czerwca obecnie waga 91kg, siła rośnie szybko, kalorii wpierdalam za 3 rurkowców, obwody też wszystkie idą do góry, w końcu 40 w łapie przekroczyłem, tylko problem jest taki,że pas też idzie w górę i obecnie wynosi rekordowe 90cm i póki co może nie jest tak tragicznie ale jeśli jeszcze dojdzie 5-6cm to zacznie być niebezpiecznie XD
Doszedłem do wniosku,że taka świnio masa nie ma sensu bo potem to będzie trzeba zrzucić a jak wiadomo redukcja to jest strata czasu.
Więc carb cycling wydaje się odpowiedzią na moje problemy, tylko zastanawiam się jak to długo falowo zaplanować,żeby tracić powoli fat(1-1.5cm w pasie na miesiąc) ale dalej podnosić coraz więcej krążków i zdobyć jeszcze kilka kilogramów mięcha.
Czy takie coś jest w ogóle możliwe bez strzykawki?
DISCUSS
dt 320/420w
nt 200w
waga mega mega lekko do przodu albo okolice zera, sila ciagle do przodu, nie podlewasz ale robisz sie "nabity", z pasa niestety nie zrzucasz(okolice 0 albo nieznaczny przyrost w skali tygodni, w sumie wychodzi na to ze jednak go palisz bo skoro z podobna waga robisz sie coraz wiekszy optycznie to musi isc w te miejsce miecho)
jak do tego dodasz pozniej interwal to przy zejsciu 2-3kg od wagi wyjsciowej "z masy" zmienisz sie nie do poznania
ps to prawda
tak to wygladalo z mojej strony
@edit
uknosnik a nie myslnik mial byc na poczatku
Zakładki