Reklama
Strona 1138 z 2612 PierwszaPierwsza ... 1386381038108811281136113711381139114011481188123816382138 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 17,056 do 17,070 z 39180

Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

  1. #17056
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,370
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Indeed.

    Poco się głodzić jak można zwiększyć zapotrzebowanie i wygryw.

  2. #17057
    Avatar Kubaa93
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    581
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj PeZeT777 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie lepiej se wliczyc alkohol do bilansu po prostu?
    mimo że alko ma mniej kcal niż mówio w Pani domu to jednak słaba opcja na redu, plusem jest wysuszenie dzień po :D

    a co do rekompu to ja cannot into rekomp
    Kubaa14

  3. Reklama
  4. #17058
    Avatar matius
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ziemniakowo
    Wiek
    71
    Posty
    2,495
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie lepiej masa-rekomp-masa-redukcja? W ten sposob niby nie wyglądacie jak spaślak, ale nie tracicie tyle cennego czasu, ktory mozna by przeznaczyc na budowe muskli.

    A jak ktoś ma ten myk, jakoś tak mu organizm chodzi, że ta rekompozycja jest dla niego łatwa, to już w ogóle wygryw.


    A redukcja under 2.5k to głodzenie się :D. Polecam redukcje na 3.5-4k kcal, lepsze samopoczucie, lepsze nabicie, a tłuszcz i tak schodzi.
    Tylko słowa klucz - białko i interwały.
    3.5k to ja bym dojebał do 90 do świąt, w sumie nigdy nie robiłem prawdziwej masy bo zawsze albo miałem wjebane w dietę albo krążyłem koło neutralnego bilansu
    zresztą ja chciałbym zrzucić chociaż te 5-6kg do świat a nie jebać się do czerwca w redukowanie
    jak się wkurwię to wpierdole się na vlcd, na tym chociaż mi leciał fat.

  5. #17059
    Avatar PeZeT777
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    2,973
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Kubaa93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mimo że alko ma mniej kcal niż mówio w Pani domu to jednak słaba opcja na redu, plusem jest wysuszenie dzień po :D

    a co do rekompu to ja cannot into rekomp
    no ale jak se wliczysz to ci lepiej wyjdzie niz 1dniowe vlcd xD

  6. #17060

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    c==3
    Wiek
    31
    Posty
    2,060
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj matius napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    3.5k to ja bym dojebał do 90 do świąt, w sumie nigdy nie robiłem prawdziwej masy bo zawsze albo miałem wjebane w dietę albo krążyłem koło neutralnego bilansu
    zresztą ja chciałbym zrzucić chociaż te 5-6kg do świat a nie jebać się do czerwca w redukowanie
    jak się wkurwię to wpierdole się na vlcd, na tym chociaż mi leciał fat.
    a z Toba to nie jest czasem tak, ze jestes przeciwnikiem cardio?d;

  7. #17061
    konto usunięte

    Domyślny

    A ja skrajny ekto
    Nie cwicze i wpierdalam w opor -> waga w dol

    Jem w opor i cwicze -> 1kg/miech na +

    xDD

  8. #17062
    Avatar matius
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ziemniakowo
    Wiek
    71
    Posty
    2,495
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Tiwi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a z Toba to nie jest czasem tak, ze jestes przeciwnikiem cardio?d;
    robiłem w tym tygodniu już ,tylko mam do dyspozycji jedynie rowerek a na tym ciężko podnieść tętno w chuj, pedałowałem 37-38km/h i robiłem zrywy 10-15 sekundowe co minutę/dwie do 50-55km/h i w sumie to się nawet nie spociłem za bardzo przez 26 minut, chyba od następnego tygodnia będę robił interwały na tym guwnie.

  9. #17063
    Avatar Kubaa93
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    581
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj PeZeT777 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no ale jak se wliczysz to ci lepiej wyjdzie niz 1dniowe vlcd xD
    świruję z tym vlcd no kurwa nie robiłbym go 1 dzień przecież :D po prostu posiłek/posiłki po popijawie są jak przeszczep i mogą się nie przyjąć
    Kubaa14

  10. #17064
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie lepiej masa-rekomp-masa-redukcja? W ten sposob niby nie wyglądacie jak spaślak, ale nie tracicie tyle cennego czasu, ktory mozna by przeznaczyc na budowe muskli.

    A jak ktoś ma ten myk, jakoś tak mu organizm chodzi, że ta rekompozycja jest dla niego łatwa, to już w ogóle wygryw.
    i tak już się odchodzi od modelu winter bulking bo usa
    teraz moda na 10-12 tygli masa z ograniczonym aero na wysokich ww i pozniej 4-6 tygodni ekstremalne redu na w miare niskich węglach i w chuj wielkiej objętości

  11. #17065
    Avatar matius
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Ziemniakowo
    Wiek
    71
    Posty
    2,495
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    chuj pierdole te aeroby od następnego tygodnia po każdym treningu na rowerku:
    4min średnie tempo
    15s sprint 45s odpoczynku x6-10
    4min średnie tempo


    co te sterydy robia z ludzmi ;//

  12. #17066
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    matius np tabata ze sprawlami albo sprinty w inny dzien pizgaj


  13. #17067
    Avatar jogurt
    Data rejestracji
    2005
    Wiek
    42
    Posty
    1,607
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Sura napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A redukcja under 2.5k to głodzenie się :D. Polecam redukcje na 3.5-4k kcal, lepsze samopoczucie, lepsze nabicie, a tłuszcz i tak schodzi.
    Tylko słowa klucz - białko i interwały i pieniadze.
    Fix

  14. #17068
    Avatar wukongkrul
    Data rejestracji
    2014
    Posty
    367
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    pieniądze? kurwa, białko na tym podobnym poziomie i tak będziesz trzymał na redu przy 2.5k kcal czy 5k 2.5-3g/kgmc , a węgle to najtańsze gówno na świecie, jak zgłodniejesz w sezonie to nawet możesz podczas aero iść wykopać ziemniaki z ziemi i opierdolić albo szukać pasiek i podpierdolić miód

  15. #17069
    konto usunięte

    Domyślny

    No pyry i owies tanie
    I zajebiste ;]
    Pyry z piekarnika kurr

  16. #17070

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    c==3
    Wiek
    31
    Posty
    2,060
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Najdrozsze jest mienso i jajka tak na dobra sprawe, ale jak ktos lubi watrobke, czy schab to zawsze moze jakos sobie poradzic.
    Moja DOPIĘTA NA OSTATNI GUZIK micha w ciagu miesiaca wyglada tak (redukcja):
    150 jajek - 10 jajek 4 cbl w Biedrze, albo 30 za 8 zł w Tesco, ale rzadko w Tesco jestem - niech będzie opcja Biedra, wiec 60 cbl jajka.
    Codziennie 250-300 miencha - jedząc samego cycka to jest 120 cbl.
    30 Wiejskich - 1,40 w biedrze 200g lekkiego, 42 cbl.
    WPC - 40 cbl.
    Twaróg - ostatnio nie jem, bo poprostu mam wstret, zrazilem sie w chuj, ale to wychodzi 15 twarogów na ten moment, jedzac lekkie z biedry, 200g to jest 27 cbl.
    Ryż, czy makaron to sa smieszne koszta. 500g makaronu durum kosztuje 2,50, a 4 worki brązowego ryżu rowniez 2,50, wiec suma sumarum to jest koło 28 cbl na ryże/makaronu.
    Zawrotne 320-350 cbl/miech bedac na redukcji i majac nawet spoko miche, a warzywka to sprawa indywidualna, czy brokul, czy szpinak czy inne gowno to inny koszt, ale to tez sa male kwoty.

    Na masie ta cena sie nie zmieni jakos gruntownie, bo tylko dolicze drugie tyle jajek, wegla i miencha, wiec zamkne sie spokojnie w 600 cbl, zakladajac, ze utrzymuje sie sam tylko i wylacznie, ale mam ten plus, ze zawsze mamuska coś jeszcze kupi, a akurat dba o to, zeby miecha nie brakowalo.

    Pracujac, kupujac sobie zarcie, oraz dokladajac sie do rachunkow mozna spokojnie miec na kazda zachcianke + odkladac hajs i dopiac miche, bo wnioskuje, ze nie rozpierdala sie hajsu na glupoty, tj 100 cbl/tyg na hehehe impreske i wudke xD nastepne 100 cbl/miech na picce i drugie 100 cbl na maka :]]

    Sam wiem po sobie, ze odkad hajs przeznaczam na ciuchy, suple, zarcie + rzucilem szlugi to naprawde sie go sporo kumuluje.
    Ostatnio zmieniony przez Tiwi : 01-11-2014, 11:41

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9612
    Ostatni post: 23-03-2024, 22:37
  2. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9937
    Ostatni post: 09-03-2024, 11:32
  3. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2575
    Ostatni post: 30-01-2024, 19:16
  4. Odpowiedzi: 2506
    Ostatni post: 22-05-2022, 16:22
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •