Właśnie pograłem sobie trochę w Beta nowego Hitmana.
Mechanika gry jest dosłownie skopiowana z poprzedniej części, czyli Rozgrzeszenie.
Beta obejmuje tylko prolog, czyli "20 lat wcześniej" kiedy to Agent 47 (ejdzent fortisewen xd) zdaje "prawko" na działanie w terenie i właśnie wtedy dostaje swój numerek.
Ciekawi mnie, czy gra właściwa będzie 20 lat póżniej, bo wcześniej oglądawszy gameplay z gry właściwej to on wcale nie wygląda na starszego a przecież miało by minąć 20 lat.
Mam taką rozkmine, nie wiem ile on niby w prologu ma lat, dajmy na to, że np. 20 i w grze właściwej miałby mieć 40 lat to ile do chuia ma lat w Rozgrzeszeniu. No chyba, że tym "20 lat wcześniej" biorą pod uwagę go z Rozgrzeszenia.
Rozbawiło mnie to, że gdy próbuję kogoś załatwić za pomocą łomu lub klucza francuskiego to tylko wroga ogłuszamy,jeżeli kogoś pobijemy to trzeba jeszcze go uderzyć, żeby poszedł spać i dopiero wtedy pokazuje nam się opcja skręcenia karku naszej ofierze.
TUTAJ MACIE KILKA SCREENÓW. Gra jest ładna i tylko ładna. Momentami brzydka.
Załącznik 346261Załącznik 346262Załącznik 346263Załącznik 346264Załącznik 346265
Zakładki