Graliscie kiedys w How to Survive? brat mnie namowil na to jakis czas temu, on sam kupil ja w ps plus w promocji za okolo 30zl.
Poczatkowe wrazenie tej gry jest bardzo zle w moim odczuciu. Odnioslem wrazenie, ze gierka jest cholernie sztywna.
Po okolo dwoch tygodniach znowu zasiadlem przed TV i wlaczylem znowu gre i zaczela sie zabawa. Dopiero potem idzie sie wkrecic w to cale zwiedzanie, konstruowanie przeroznych broni i gotowanie jedzenia z pewnych skladnikow. Czuc w tym survival bardziej anizeli w ostatnich residentach. Musisz uwazac na swoja postac, musisz ja karmic, poić a nawet znalesc dobre miejsce na drzemke, bo pada sie na pysk ze zmeczenia a juz nie wspominajac o tym, ze masz jeszcze pasek zycia, ktory nic wspolnego niema z paskami od jedzenia, spania czy picia wody. W grze mozesz sobie zbierac przerozne rzeczy np. butelki do ktorych wlewasz pozniej znaleziona pitna wode, czy nawet BENZYNE do wczesniej juz skonstruowanej malej pily mechanicznej.
Trzeba zagrac ale jak juz pisalem poczatek w tej grze jest odpuchajacy a przynajmniej dla mnie.
Co do grania online z braciakiem to mam zle dowiadczenia. Wczesniej wystapil blad w czasie grania z bratem i stracilem caly ekwipunek a on na szczescie nic.
Dzisiaj gralismy znowu i znow blad wyskoczyl, tyle, ze on stracil save, tzn nadal go ma, sprawdzalismy, jednak sama gra go nie widzi a ja mialem zbugowany save, bo gdy podczas jednej misji musialem skonstruowac sobie bron(ktora juz mialem zrobiona) to zadanie nie chcialo sie zaktualizowac, rozne przypadki byly takie w internecie, nie jestesmy osamotnieni. Na szczescie mialem zapisany wczesniejszy save w chmurze, czego nie moge napisac o moim bracie. No coz, bywa ale gra warta swoich pieniedzy.
Zakładki