Endryu napisał
Witam, ostatnio podczas podróży do miasta, w którym studiuje stwierdziłem, że książka 600 +/- stron w twardej oprawie to jednak swoje waży i wożenie tego w tę i we wte to trochę bez sensu, przeważnie czytam w pociągu. Rozważam zakup czytnika e-booków, mam kilka pytań
Nie rozważaj, kupuj.
Endryu napisał
-jak wpływa czytanie z takie urządzenia na oczy, w porównaniu do książek tradycyjnych, telefonu, laptopa ( lepiej / gorzej )
Dużo mniej męczy oczy niż telefon/tablet/laptop, bo nie ma ekranu LCD, który świeci po gałach. Zarówno w "widoku" jak i dotyku bardzo przypomina normalne książki. Wpływ prawdopodobnie taki sam jak czytanie książek, bo czytniki bez podświetleń nie wytwarzają własnego światła (dlatego w nocy nie poczytasz). Są czytniki z podświetleniami - tańsze wersje mają chujowe podświetlenia, gdzie wyświetlacz wytwarza światło. Te droższe mają takie oświetlenie, które świeci NA wyświetlacz (na wzór lampki, którą masz na biurku i czytasz książkę) i te są zdecydowanie lepsze. Ustawiasz natężenie światła albo w ogóle wyłączasz. Można czytać w nocy.
Endryu napisał
-wytrzymałość średnia baterii takie urządzenia
Czytając po 1-2h dziennie ładowałem mojego Kindle Paperwhite 3 jakoś co 2 tygodnie. Światło miałem bodajże na 12 poziom z 30 i nie wyłączałem go, a zamykałem klapkę przez co się usypiał.
Endryu napisał
-jeśli już kupić to jaki ? słyszałem o Kindlach, najgłośniej chociaż nie robiłem większego researchu
Swojego Kindla kupiłem jakoś na początku roku i zrobiłem mega research. Przede wszystkim chciałem mieć porządne światło, bo wracając w zimę z pracy autobusem światło często było chujowe, a jak jechałem autem jako pasażer to też nie chciałem kierowcy przeszkadzać odpalając światło w środku samochodu.
Generalnie rozglądałem się cenowo tak od 250 do 400 PLN, ale ostatecznie zdecydowałem się na Kindle Paperwhite 3.
Endryu napisał
-jak wtedy z wersjami " arr " książek na takich urządzeniach, normalnie można wgrać ? :P ( nie żeby cebula, bo z tego, co patrzyłem to i tak są tanie +/- 35 zł )
Nie wiem co to jest "arr", ale na Kindla wrzucisz wszystko. Epuby działają; PDFy działają całkiem dobrze (ale tutaj głównie zależy to od tego jak ten PDF został zbudowany), mobi są dedykowane na Kindla, więc działają perfekcyjnie. Generalnie ebooki można wyrywać za darmo, jeśli nie brzydzisz się piractwem i szanujesz prawa autorskie - czy to na grupach facebookowych czy chociażby tutaj na TORGu w specjalnym temacie, gdzie chłopaki zawsze starają się znaleźć to, czego się szuka (
http://torg.pl/showthread.php?433381...er-Program%F3w).
Na Kindla wrzucasz na kilka sposobów - synchronizacja z chmury lub po kablu są dostępne, ale ja preferuję wysłanie w mailu jako załącznik. Rejestrujesz się na Amazonie i potem tylko wysyłasz maile z książkami w załącznikach na swój Kindlowy mail (
[email protected]) i po chwili masz go na czytniku.
Nie zastanawiaj się i kupuj czytnik. Od siebie mocno polecę Kindle Paperwhite 3 (ale jeśli nie zależy Ci w ogóle na oświetleniu to weź tańszą wersję). Tak samo z reklamami - jeśli nie chcesz wydawać za dużo hajsu to bierz wersję z reklamami. Zapłacisz mniej, a te reklamy w ogóle nie przeszkadzają. Przede wszystkim dotyczą tylko e-książek i nie są wkurwiające. Wyświetlają się tylko w menu głównym (małe bannery) i jak blokujesz/odblokowujesz czytnik.
@
Endryu ;
Zakładki