Reklama
Strona 1 z 9 123 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 121

Temat: Okiem sceptyka, czyli zanim zaczniesz grać.

  1. #1
    konto usunięte

    Domyślny Okiem sceptyka, czyli zanim zaczniesz grać.

    Wiele rzeczy ma różne rzeczy do siebie: psy mają do siebie to, że szczekają, rodzice to, że zrzędzą a Tibia to, że jakby nie było jest to gra zrobiona, jak niemal wszystko, dla pieniedzy. Dlaczego tak jest i na co powinieneś uważać, drogi Newbie, zaraz wyjaśnię.
    Artykuł ten ma to do siebie, że będzie bardzo sceptyczny i będzie miał na celu może nie tyle zniechęcenie, co uswiadomienie początkującym czym jest tibia, co jest w niej złego i na co trzeba uważać, by nie popaść w skrajną nerwicę. Omówię kilka rzeczy, które sprawiają, że ten MMORPG potrafi doprowadzić, żeby człowieka trafił jasny szlag.
    Rzecz pierwsza i najważniejsza, Tibia została napisana i jest obsługiwana przez niemiecką FIRMĘ. Nie grupę zapalonych informatyków czy maniaków komputerów, ale firmę, która ma za zadanie zarabiać szmal a zarabia go poprzez właśnie Tibię. W związku z tym, cały mechanizm gry jest niejako ustawiony w taki sposób, aby firma miała z tego jak największe korzyści, by krówka dawała mleko. Jak to jest? Gracze grają w wirtualnym świecie, który jest darmowy, ogólnodostępny, w grę każdy moze ciorać za friko. Ale to tylko pozory. Istnieje coś takiego jak Premmium Account(PACC), czyli płatne konto. Umożliwia ono graczom "ciut więcej możliwości w grze". Ale tylko na niby. W rzeczywistości bez PACCa nie ma najmniejszych szans na zdobycie czegoś konkretnego w tej grze, czyli wysokiego levela. Dlaczego?
    Po pierwsze: ograniczenie serwerów. Każdy serwer ma ustaloną maksymalną liczbę graczy. Przy tak dużej popularności gry bardzo ciężko jest dostać się na serwer, który jest zapchany niemal 24 godziny na dobę. Takiego problemu nie mają gracze z PACCem. W ramach "ekskluzywnego" konta wliczone jest takie udogodnienie jak wstęp na serwer kiedykolwiek, bez wzgledu na jego zapełnienie. Mozliwe jest wbijanie się na serwer innymi sposobami: uporczywe wpisywanie hasła raz po razie aż do skutku (Palce wysiadają...) lub zaopatrzenie się w program dokonujacy takich prób raz po razie, lecz wiąze się z tym pewne ryzyko: można załapać Keyloggera, czyli wirusa lub trojana wykradającego nam numer konta i hasło. Co prawda programy te pobrane z bezpiecznej strony (czyt. tibia.xx.pl) + antywirus + firewall nie powinny wyrządzić żadnych szkód, ale ilu to już się tak przejechało...
    Po drugie: PACC pozwala na zakup w grze dodatkowych czarów oraz dostęp do dodatkowych lokacji. Niby nic, ale? Te "dodatkowe" lokacje zawierają najlepsze expowiska (miejsca polowań), dostęp do najlepszych potworów. W przypadku, gdy prawie cała społeczność serwera jest stłoczona w 2-3 lokacjach (mam tu na mysli bardziej znane expowiska: PoH, kopalnie, Hellgate/OF) naprawdę cięzko o potwory do upolowania... a PACCe mają do dyspozycji Edron, na nim Demony, Hero, dla słabszych Cyclopolis, dla jeszcze słabszych jaskinie rotwormów, troli, goblinów... Darashia, tam unikalne Vampiry, Nekromanci, ktorych nie spotkasz w ogólno dostępnym świecie. Co do czarów: Ultimate Explosion, najsilniejszy czar ofensywny w grze, bez niego byłoby niezwykle cięzko o wykonanie np. Behemot questa czy Orc Fortress questa. Haste, czyli przyśpieszenie. Arcyważne przy pojedynkach jeden na jednego, gdy paladyn/mag może zwyczajnie zwiać FACCowi sprzed nosa lub wodzić go za niego grzmocąc magią/bełtami nie dopuszczając go do siebie... dowodem na to, że bez PACCa jest coraz gorzej jest ostatni update. CIPsoft tak ulepszył niektóre potwory, ze bez owego przyśpieszenia nie ma w ogóle mowy o walce z nimi. Giant Spider potrafi rzekomo tak przyśpieszyć, ze 50 level z BoH (buty przyśpieszenia) nie może uciekać i bić bełtami. Jest to jedyna taktyka w w alce z nim (dla magów/pallów), gdyż uderza zbyt mocno, by pokonać go w styku. Dla porównania dawniej GSa zabijał +/- 24lv.
    Po trzecie i najważniejsze: mówcie co chcecie: Tibia uzaleznia. Jest grą, która wymaga od gracza niemal tylko i wyłacznie siedzenia przed komputerem, bezmyślnie i bezczynnie. Ileż to czasu trzeba trenować! Ileż to czasdu trzeba robić runy! Nawet samo polowanie często sprowadza się do chodzenia w kółko i klikania w nadciagające potworki lub oczekiwania po kilkanaście minut na respawn potwora. jest to koronny dowód na komercyjność tej gry. Chcesz być dobry? Graj długo, kupuj PACC, by stać się lepszym graj jeszcze dłużej więc kupuj PACC na jeszcze dłuzej i napędzaj złotą kurę. Nie dziwcie się rodzicom: to tylko gra, a wymaga siedzenia przed monitorem całych dni, tygodni... wciąga, i to diabelnie. tak już jest zrobiona. Jak się wytłumaczycie, że jest taka wspaniała? Pokażecie rodzicom, jak to się fantastycznie nabija skille, siedząc 7 godzin przed PC w miejscu? Ja bym się puknął w czoło i bez wahania dał szlaban na takie idiotyzmy.
    Oczywiście, rodzic nigdy nie zrozumie, ze trzeba się poświęcić i ze tak trzeba. Dokładając do tego PACC, prędko się zorientuje o co chodzi w tym wszystkim.
    Dołóżmy jeszcze PK (morderców innych graczy za Bogu ducha winność), lagi (zacinanie się gry, w konsekwencji śmierć od potwora), utrudniające grę updaty, pełne serwery i co bardziej delikatni dostaną pierdolca.
    A zapewne i tak ci hackną konto. Grasz czy wysiadasz z tego tramwaju?
    Lin

  2. #2
    Avatar alien
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Gliwice
    Wiek
    33
    Posty
    7,296
    Siła reputacji
    25

    Domyślny Re: Okiem sceptyka, czyli zanim zaczniesz grać.

    Widze ze Lin wrocil z wakacji ^^


    I to w pieknym stylu... dobry artykul, tlyko kto to przeczyta przed odpaleniem tibii.... no moze wyjsciem z rooka, wystarczy powiedziec powiedziec... ehh... w kazdym wypadku przed wejsciem w nalog -.-

  3. Reklama
  4. #3
    konto usunięte

    Domyślny

    Ehhh :/ Całkowicie zgadzam się z artykułem. Należało by jeszcze wspomnieć o dyskonforcie psychicznym spowodowanym niemożnością kupienia domku lub założenia własnej gildii. I tym oto sposobem potwierdza się stara maxyma że kto ma pieniądze ma łatwiej.

  5. #4
    Avatar zeus
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Opole
    Wiek
    38
    Posty
    148
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Powiem tak: Lin na prezydenta!! Powinna powstać nowa grupa: Redaktorzy, i Lin był by niepokonany 8)

  6. #5
    Avatar Ald
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    jg.
    Posty
    18
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Nie chce byc nieskromny, nie chce podwazac zdania Lin'a, nie chce twierdzic, ze napisal zle, ba, napisal rewelacyjny tekst, ale chcialem powiedziec, ze tez juz taki wywod napisalem, aczkolwiek w kilku zdaniach (ot co, trzeba dbac o swoj tylek ;d)

    w kazdym razie, to jest, napewno dla wielu z nas bardzo oczywiste, nie robi sie takich 'masówek' dla przyjemnosci innych graczy, jesli ktos ma pomysl, mozliwosci realizacji i wie, ze moga byc z tego pieniadze zaraz rusza wielka, komercyjna machina zrzynajaca z ludzi ktorzy dali sie w to wciagnac.

    ale co tu pisac, jedni to wiedza i graja dalej, inni nie wiedza i zapewne nie zrozumieja o co chodzi, jeszcze inni przeczytaja Twoj jakze swietny wywod i moze pomysla o innej grze. ale wielki, niepokonany praktycznie CIP soft bedzie dalej zarabial na tym pieniadze, pieniadze tak ogromne, ze stac ich na otwieranie serwerow w coraz wiekszej czestotliwosci (miesiac, dwa miesiace) a przeciez utrzymanie takiego serwera, obslugujacego 800+ graczy to tez koszta (mocny serwer, na 6 komputerach z procesorami athlon 2,8 GHz to 1400 dolarow miesiecznie)

    wiadomo - zdzieraja, ale rownie dobrze mozna taki sam wywod napisac o hipermarketach, bo tam to sie wszystko odbywa na podobnej zasadzie, zludzenie niskich cen, wygodnych zakupow, a wszystko po to, zeby kupowac wiecej i wiecej i wiecej .... a potem dac sie oblowic garstce ludzi w takie pieniadze, o ktorych wiekszosc z nas zapewne nawet nie marzy ...


    z pelnym szacunkiem dla Artykulu Lin'a
    ald.


  7. #6
    konto usunięte

    Domyślny

    @ald
    Spox. dość powiedzieć, że chciałem przytoczyć tą twoją "drabinkę logiczną' ale nie znalazłem :P nvm To, że CIPsoft dalej będzie zarabiał to oczywiste ale przecież nie chcę najeżdżać na tą firmę i doprowadzać ja do bankructwa or smth niech robi szmal napedza gospodarkę daje ludziom pracę itd. Dobrze by było jednak, zeby ludzie wiedzieli "o co chodzi" i nie łudzili się do czego to oni nie dojdą... Ja się tak przejechałem, znajomi też.. jak to choć jedna osoba przeczyta i wyciagnie wnioski to będzie good. Oczywiście nie zniechęcam do grania w Tibię no ale trzeba wiedzieć z czym to się wiąże.
    pzdr

  8. #7
    konto usunięte

    Domyślny

    @down
    Bystry jestem nie? :P

  9. #8
    Avatar vax
    Data rejestracji
    2003
    Wiek
    35
    Posty
    62
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    @up

    Przestajessz grać w Tibie z tego powodu że lin napiasł artykuł ?!?!?!

    Omg. Ten artykuł ci dopiero uświadomił co to naprawde jest Tibia ?! GRatuluje...

    Widzicie. Przeczytałem. Wiecie? Jakbym słyszał leppera. Mówi to co wiedzą wszyscy, to co wszyscy chcą tylko mówi to publicznie.

    Tibia to gra. Tak moi drodzy. TIBIA TO GRA. wbijcie to do swoich zakutych pał a zrozumiecie wszystko oO.

    :547:

  10. #9
    Avatar Archarius
    Data rejestracji
    2003
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    36
    Posty
    1,181
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    No i kolejny dobry tekst :). Rany, ale nam sie tego namnozylo! :) Oczywiscie zostaje przeniesiony do dzialu Artykuly :)

  11. #10
    konto usunięte

    Domyślny

    Swietny artykul tylko jest pare istotnych spraw ktore, Lin, chyba wypadalo by napisac. Po pierwsze tibia to nie tylko bezensowne napierdzielanie skilli i lvli, to takze srodek komunikacji miedzy innymi, ilez to razy wywalalem tibie z kompa, rookowalem postac, ale znowu wracalem, dla czego??? Przez ludzi, naprawde, przez kumpli z ktorymi przyjemnie sie rozmawia. Powiesz ze mozna pogadac sobie na gg, dla mnie to nie to samo, gdyby w tibi nie bylo komunikacji miedzy graczami na pewno po tygodniu stwierdzil bym ze to badziewie na maxa. Ale tak nie jest, wracalem do tibi 3 razy i zrobie to znowu ze wzgledu na ludzi. Na kumpli z gildi i innych. I tutaj druga przyczyna, brak zajecia. Co mam robic jak nie grac, isc na dwor nachlac sie, nie wiem cos zaj**ac, no bo co moge robic na dworzu przeciez ile mozna siedziec i gadac, i to jest prawda mlodziez nie ma zajecia i miec dlugo nie bedzie, ot dla tego wolimi siedziec przed kompem i grac w tibie. Bo w tibi mamy innych znajomych, innych kumpli, inny swiat w ktorym przynajmniej jest co robic i jak razem przyjemnie spedzic czas. Sama idea tej gry jest po prostu na maxa beznadziejna, robienie sie coraz lepszym, czy to nie nudne?? Nie wiem jak dla reszty ale ja od roku nie moge sie powstrzymac przed wlaczeniem tibi. I nie dla tego zeby siedziec 10 godzin i robic magic lvl, tylko po to zeby pogadac ze znajomymi, gdzies razem pojsc, jakis huncik czy cos. Do tego dochodzi rywalizacja, jak kumpel zrobi lvla to napedza nas zebysmy i my go zrobili, no bo jak to, nie bedzie lepszy ode mnie. Mysle ze sa to dosyc istotne rzeczy, o ktorych nie mozemy zapominac, bo wiele osob szuka sobie zajecia i wlasnej ucieczki od problemow codziennych, co czesto sie pogarsza bo traci sie kontakt z rodzicami, otoczeniem, pogarsza sie w nauce, ale czasami to otoczenie wcale nie jest lepsze od tego wirtualnego...

    Z calym szacunkiem dla Lina.

  12. #11
    konto usunięte

    Domyślny

    Calkowicie sie z toba zgadzam. Co do klikania w potwory/etc. to jestto sprawa po prostu systemu gry ale nie jej cel, i oczywiście tak jest, to prawda to ludzie trzymają tą grę... zresztą, sam zacząłem grać... Wszyystkiego można uniknąć, wszystko można znieść tylko trzeba doświadczenia, ale tego liczonego w punktach exp tylko realnego. Gdzie huncić, ile, jak zwiewać przed evul pekayami, jak zabezpieczyć komputer, jak i do którego lv co robić, jak właściwie trenować etc. i trochę wyczucia. Przejechałem się tak gdy chciałem kupić knechta od Zeusa. Miał 35lv, ale ja nie miałem zadnego doświadczenia w graniu wyzszym lv i w ten sposób nie potrafiłem efektywnie grać... teraz robię swojego, od początku z nowym spojrzeniem na ten nałóg:] Są ludzie, z którymi mogę grać - wreszcie. nie kumpel który 6 miesięcy się nie mógł zdecydowac na konkretne granie, tylkonormalny PG (Zeus ty maniaqu) :)
    Enyłej trzeba miec silną wolę.

  13. #12
    konto usunięte

    Domyślny ee, no wiec.....

    ..........eeee niewiem

  14. #13
    Cisak

    Domyślny Hehe

    Powiem tak artukul wspanialy < ja takich nie umiem pisac :P >
    ehh... przeczytalem caly zrozumialem go ale jednak w Tibia bede dalej grac
    moze nie nazwe siebie Maniakiem ale troszeczke czasu poswieca na ta gre ;)

  15. #14
    konto usunięte

    Domyślny

    Bardzo fajny artykół. Szkoda że jest to wszystko prwada. Jak będzie tak dalej to za jakieś 2 następne up-date bez PACCa nie bedzie mozna wyjsc z Rooka... :(

  16. #15
    konto usunięte

    Domyślny

    Brawa dla Ciebie ode mnie panie Lin. Odkryles samo sedno.
    Czesciej pisz artykuly, bo sa genialne... masz talent (ale nie mi to chyba oceniac)
    Teraz cos od siebie:
    Zeby zrozumiec to wszystko , trzeba troche dojrzec. 13-latek nie skapuje, ze to mu nic nie da, ze ten 50 level i ekstra skile sa niczym. Siedzac przed kompem duzo tracisz.
    Psujesz oczy, tracisz kontakty z przyjaciolmi, pogarszasz sie w nauce, kontakty z rodzicami staja sie jeszcze bardziej ostre niz zwykle... i jeszcze wiecej.
    Popatrz do lustra, zrob jakies zadanie domowe... i co? widzisz jakiegos Qfaziego? nie potrafisz zrobic zadania? nie chce ci sie? Trudno sie dziwic jak spedzasz 5 godzin przed Pc Wlosi napisal, ze mlodziez nie ma co robic. Otoz Jest cos takiego jak silownia, basen, mozna sie nawet pouczyc - jest sie czym zajac. Zreszta tego typu rozrywka kreuje cie na kogos, zaczynasz cos soba prezentowac. Nie musisz byc szarym czlowieczkiem siedzacym ciagle w domu i udajacym mastera. Wyjdz z domu zrob cos ze soba!!!
    Dochodzac do konca, wazne jest zebys sobie uswiadomil kim jestes i w jakiej sytuacji sie znajdujesz i zebys dostrzegl granice miedzy, Tibia a swoim wlasnym realnym zyciem.
    Jedni teraz pomysla- no kurde to prawda!... drudzy zas - bla, bla, bla, jestes jak moja stara!
    Wisi mi co pomyslisz, bo i tak tego do siebie nie wezme.
    Swoj komentarz bardziej kieruje do ludzi juz uzaleznioncyh od tibi
    (Niektore kwestie oparte na moich wlasnych doswiadczeniach)

    Pozdro

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. League of Legends [PORADNIK] Aby grać lepiej, musisz grać lepiej: Split push
    Przez Aureos w dziale Inne gry
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 02-10-2016, 21:45
  2. "Widziałem naziola" czyli 11.11.11 okiem blogera.
    Przez Ame w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post: 17-11-2011, 19:44
  3. Dylemat - bot - grać albo nie grać xD
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 02-01-2011, 22:34
  4. Grać czy nie grać?
    Przez Ziippo w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 01-10-2010, 03:07
  5. Odpowiedzi: 88
    Ostatni post: 20-10-2008, 20:58

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •