Chłopaki, doradźcie mi coś. Ostatnio poznałem dziewczyne, jest po prostu boska, chciałbym zakręcić się koło niej na dłużej i zaprosić ją na studniówkę, jednak sęk w tym, że ma koleżankę w klasie, do...
Typ: Posty; Użytkownik: Ivvy; Szukane słowo(a):
Chłopaki, doradźcie mi coś. Ostatnio poznałem dziewczyne, jest po prostu boska, chciałbym zakręcić się koło niej na dłużej i zaprosić ją na studniówkę, jednak sęk w tym, że ma koleżankę w klasie, do...
Elo torgi teraz ja mam problem. Od czasu zerwania z dziewczyną, straciłem praktycznie całą pewność siebie. Kiedy z nią byłem nie miałem problemu flirtować z dziewczynami gdziekolwiek. Jednak od...
no to sie wjebales, nie chce Cie zniechecac, ale jakiejkolwiek opcji bys nie wybral to na tym ucierpisz.
Ten pomysl jest zajebisty. Mam kumpla, ktory wlasnie tak zawsze wita dziewczyny i ma nawet niezle branie, zazwyczaj one odbieraja to usmiechem i mowia, ze "nareszcie jakis gentleman". Mimo, ze rzadko...
Nie wiem jak mozecie stwierdzac, ze nie potrzeba wygladu a charakteru by wyrwac jakas dziewczyne. Przeciez nieraz nawet nie zdazysz dluzej z nia porozmawiac i wiesz, ze jestes skreslony....
wiadomo, ze istnieja takie dziewczyny, ale zwykle nie jest dane nam je poznac, a tym bardziej sie do nich zblizyc, bo maja juz swoje drugie polowki. Warunkow jest kilka, bo musisz najpierw znalesc...
A później w końcu nastaje ta pierwsza kłótnia, która rozpierdala cały związek, bo trzeba pamiętać, że za słodko w związku też nie może być.
O ile się nie mylę, większość ludzi stąd uznaje zasadę "Miej wyjebane a będzie Ci dane". Chcę się dowiedzieć jak to wygląda w mniemaniu każdego z Was osobna. Mamy nie doprowadzać do zbliżeń, udawać,...
Ja osobiscie tylko raz chcialem wrocic do dziewczyny i okazalem slabosc. Bylo to po roku zwiazku w ktorym olewalem ja na okraglo i wiedzialem, ze to moja wina. Drugiej szansy nie dostalem.
Obiecalem...
Czy to nie Ty przypadkiem stwierdziles kiedys, ze milosc i zakochanie nie istnieje? ; o
Podkarpacie.
@vegeta
Wiec jak mamy miec wyjebane, a zarazem nie miec kogos w dupie? na jedno wychodzi i tu, i tu nic nie dzialasz. :D
Czasem jest tak, ze w mniejszych miastach naprawde malo jest normalnych wolnych dziewczyn, a przynajmniej ciezko takowa znalezc i chociaz nigdy nie korzystalem z takiego czegos, to po czesci goscia...
WTF w ogole co to za zasada. Nie jestescie w podstawowce, jesli ma sie ochote to sie pisze, jesli ona nie pisze nigdy pierwsza to nie jakas zasada tylko po prostu jej sie nie chce i musi zrozumiec ze...
Tu nie tylko chodzi o nia, ale jesli to jest taki typowy ziomek to mozesz liczyc na rozne docinki z jego strony. Takze nawet jakby cos kiedys to i tak bedzie ciezko, co innego jakbys probowal np za 2...
Ex kumpla? To raczej nie przejdzie.
Tez jestem w sumie ciekaw jak wyglada u Was na poczatku ten kontakt fizyczny ;d
U mnie to z reguly wygladalo tak, ze na imprezie przed i po tancu tu za raczke,...
Ale wypadaloby najpierw jakos zaczac, pozniej dac jej szanse do wykazania sie, bo malo jest takich dziewczyn ktore z dupy zaczna rozwijac znajomosc
Ja od 2 miesiecy mam taki odruch, ze jak widze Madare z mina "Bitch, please" to moje oczy juz wiedza, ze maja na ten post nie patrzec ; d
Jestem typem czlowieka, ktoremu znacznie lepiej gadka idzie w realu niz na fejsie, po prostu inni zanim poznaja panienke to do niej pisza kilka dni. I jak piszesz z panienka a nigdy z nia w realu nie...
Znalismy sie bardzo, naprawdze bardzo dlugo ; d W wieku podstawowki wiadomo gowniarz chcial zwrocic uwage na siebie to ja topilem w wodze (tzn tak na zarty XDD) pozniej kontakt sie urwal, az do jakos...
Pewnosc siebie a poczucie wlasnej wartosci to 2 rozne rzeczy. To prawda, pewnosci siebie mi brak, ale patrzac na to co moi znajomi odwalaja aby tylko zdobyc panienke stwierdzam, ze musialbym chyba...
Znam swoja wartosc i nie mam zamiaru sie osmieszac, wyszedlem z inicjatywa i jesli ona nic nie zrobi, to znaczy ze i tak to nie mialo sensu :)
Dokladnie, znam to, dlatego nie spodziewam sie za duzo po niej. ;d
zapomnialem napisac, pytalem czy w piatek wieczor ;d
Tez mi sie wydaje, ze nic z tego, mimo to sie ciesze, ze sie przelamalem ;d
Minąłem się z nią dzisiaj, myślę sobie "lepiej nie, pewnie mnie wysmieje", jednak zatrzymalem sie i gdy sie oddalila o jakies 15 metrow przypomnialem sobie post udarra i pomyslalem "chuj, slowa...
Podbije, nie martw sie o to, nie rzucam slow na wiatr :)
Jutro YOLO i dzialam, tylko ja gdzies sama wyhacze i podbijam ;d
Nie, nie, nie, zadnych wyznan. Chcialbym tylko jakos "rozwinac" ta znajomosc, jakies spotkanie we dwojke, bo tak to tylko sie mijamy, usmiech czesc, czesc, czasem zamienimy dwa zdania, bye.
Poznalem dziewczyne, zajebista. Problem w tym, ze nie wiem jak jej "delikatnie" zasugerowac, ze chcialbym czegos wiecej. Nie chcialbym jej sploszyc, jakies rady?
Nie prowokuj...
Podbilem, poznalem, porozmawialem.
Z charakteru chujowa, ale ladna w chuj to mozna cos kminic ;d
Tez podbijam, piona!
zazdroszcze Wam pewnosci siebie ;d
Mialem zdaniem innych najlepsza panienke jaka moglem miec, wszyscy mna gardzili jak ona sie starala a ja to olewalem, a gdy sie rozstalismy to uznalem, ze ze mna nie bedzie szczesliwa i puscilem ja...
No a ja zawsze jestem przekonany, ze smieja sie ze mnie, choc wszyscy wszyscy zaprzeczaja ;d
Wezcie skonczcie sie wreszcie klocic i zacznijmy normalna dyskusje.
Tez tak macie, ze jak panna sie do Was usmiechnie to jestescie swiecie przekonani, ze smieje sie z Was? ; d Ja np zwykle sie...
Vegeta przed sylwestrem mówi ludzkim głosem XD
Jestem podobnego zdania, nie widze wśród otaczających mnie dziewczyn kandydatek na coś trwalszego.
Teraz można rzec, że jestem singlem z wyboru. Wprawdzie mógłbym mieć dziewczynę, ale nie chce byle jakiej, mam swój obraz dziewczyny dla mnie i takiej sobie szukam, nie biore sie za byle jaką i nie...