Windows 8 - hit czy shit! wasze opinie
Poproszę o wasze opinie na temat nowego dzieła "majkrosoftu".
No to może w wymienię co mi się w Windows 8 nie podoba. Przede wszystkim do pełnego wykorzystanie Windosa 8 trzeba założyć konto w Microsofcie. Ja nie miałem konta w Microsofcie, nie mam konta i nie będę miał. Po moim trupie. Najgorsze to że Apps trzecich producentów nie da się zainstalować bez konta w Microsofcie. Cała obsługa jest nieprzemyślana i niewygodna. Najbardziej co mi przeszkadzało to to że nie da się wyłączyć w prostu sposób uruchomionych Appsów. Trzeba wchodzić do start, jechać na lewy górny róg i tam dopiero można je wyłączyć. Nie podoba mi się to że nie mogę tego uczynić przy pomocy jednego kliknięcia z poziomu działającego Apps. Inna wtopa Micorosoftu to sposób wyłączania komputera. Nie wiem czym Microsoft się kierował ale ja po pierwszym włączeniu nie byłem w stanie sam znaleźć gdzie jest przycisk wyłączający komputer. Gdyby nie google to szukanie tego przycisku zajęło by mi chyba z pół godziny. Coś takiego może być naprawdę irytujące. Nie wiem na czym polega intuicyjność obsługi nowego Windowsa ale ja tej intuicyjności nie zauważyłem. Same Apps są że tak powiem gadżety dla idiotów bez który mógłbym się całkowicie obejść. Nie znalazłem żadnego który by mnie zainteresował. Jednym zdaniem można je określić mało treści na wysokiej rozdzielczości ekranie. Coś w stylu tabloidów. Samo otwieranie Appsów trwa zbyt długo w stosunku do treści jakie oferują. Tak samo szybko otwiera mi się Office w Windows 7 tylko że Offica nie da się prównać do tych zabaweczek które praktycznie do niczego nie służą. Jedyny Apps który mi się podoba to Apps do przeglądania zdjęć. Inna wada to bardzo dyskusyjna estetyka samego startu. Nie każdemu się to podoba, mi osobiście całkowicie nie a możliwości personalizacji nie ma całkowicie żadnych albo są bardzo ograniczone. Wiele jeszcze mógłbym wymienić. N.p. niestabilność systemu. Na podsumowanie powiem jedynie że wygląda mi to na produkt mocno niedopracowany który w obecnej wersji jest na poziomie wersji Beta. Sam pomysł Startu jest dobry ale wykonanie bardzo mocno niedopracowane i nieprzemyślane do końca. W obecnej wersji zamiana Windowsa 7 na Windows 8 jest krokiem w tył. Zamieniam dopracowany i stabilny system na wątpliwy eksperyment Microsoftu który przeprowadzany jest na klientach którzy zapłacili za gotowy produkt. Ja podziękują za Windows8. Może następny system będzie bardziej dopracowany.
Windows 8 jest pomnikiem arogancji i ignorancji Microsoftu.
Na razie ja widzę w Windows 8 jedynie zabawkę. Postaram się wyjaśnić o co mi chodzi. Interfejs modern UI jak wiemy ma służyć ekranom dotykowym i spisuje się w tym znakomicie. i tylko tam powinien być stosowany, w zabawkach typu tablet. bo jak by na to nie patrzeć tablety to tylko drogie zabawki lub gadgety. W warunkach do obsługi programów multimedialnych czy obsługi internetu w środowisku domowym jako rozrywka spisuje się również znakomicie. Jeżeli ktoś pracuje z takimi programami jak AutoCAD czy innymi programami do projektowania przestrzennego gdzie precyzja jest niezbędna to cały ten interfejs jest tylko przeszkadzajką przez którą trzeba się przekopać. Żaden ekran dotykowy nawet najdroższy nie dorówna interfejsom zbudowanym do obsługi myszki lub trackbala. musiał by mieć chyba rozmiar 16000 na 9000 pikseli aby zachować proporcję precyzji, jaka karta graficzna to wytrzyma. Interfejsy takich programów napakowane są mnóstwem opcji i elementów do obsługi przez myszkę lub trackbal do których musi być dostęp w każdej chwili nie mówiąc o obszarze projektowym który musi być możliwie jak największy dlatego poważne programy nigdy nie powstaną na modern UI. Modern UI jest przystosowane do obsługi programów nie wymagających tak precyzyjnego interfejsu. Wszystko w nim jest relatywnie duże, sprawia wrażenie niedopracowanego pod względem wyglądu i precyzji jak w aplikacjach androidowych typowych do obsługi poprzez interfejs dotykowy, nie mówiąc o tym ze uruchamiają się dziwnie długo jak na takie małe aplikacje a niektóre z nich nie dadzą się inaczej zamknąć jak tylko przez managera zadań. A poza tym ekrany dotykowe są błyszczące, żaden profesjonalny użytkownik wszelakich programów do projektowania tak składu tekstu, grafiki czy projektowania przestrzennego nie pracuje na błyszczących ekranach ze względu na odblaski jest to dodatkowa dyskwalifikacja. Tak naprawdę to Modern UI jest rozszerzonym środowiskiem gadgetów z Visty czy Windows 7, bo czym są aplikacje modern UI jak nie rozbudowanymi gadgetami nie wnoszącymi nic do funkcjonalności systemu. Są to tylko zabawki. Windows 8 jest pomnikiem arogancji i ignorancji Microsoftu, bo kto buduje system którego głównym środowiskiem jest środowisko gadgetów. Jak wspomniałem już wcześniej, na tablety i ekrany dotykowe i owszem ponieważ są do zabawy. Gdyby Microsoft podszedł poważnie do swoich użytkowników dał by możliwość wyłączenia funkcjonalności modern UI przy instalacji na komputery stacjonarne lub bez ekranów dotykowych. Na szczęście pojawiły się już programy całkowicie ukrywające i pomijające przy uruchomieniu to środowisko gadgetów i rozkoszowania się czystym niezaśmieconym systemem tuż po uruchomieniu. Jeżeli chodzi o przycisk Start, mam go gdzieś. Od wielu lat korzystam z mojego ulubionego programu Total Commander i tam ustawiam swoje menu do uruchamiania moich programów. Z menu start korzystam bardzo rzadko. Ale rozumiem tych którzy chcą go mieć. Czy mają go odrzucić tylko dlatego że Microsoft powiedział że "Start" jest "be"? Świadczy o nich że nie są lemingami które można popychać tak jak sobie życzy jaśnie pan wielmożny Microsoft. To co ja wykorzystuje z systemu to panel sterowania lub narzędzia administracyjne reszta jest mi niepotrzebna. Jeżeli chodzi o szybkość działania to mitem jest że działa on szybciej. Windows ma tą wadę w odróżnieniu do takich systemów jak Linux czy MacOS że z biegiem czasu zaczyna spowalniać. Nie będę tu się rozpisywał w szczegółach o co chodzi. To samo będzie z Windows 8 ponieważ nic pod tym względem nie zmieniono. Tuż po instalacji Windows zawsze jest szybki, jaki by nie był. W tym samym systemie komputerowym instalowałem Win 8 i Win 7 jako czysty system nie zauważyłem żadnej różnicy. Po prawie dwóch miesiącach testowania czyli instalowania i odinstalowywania "ciężkich" programów system zaczął zwalniać jak każdy Windows. Również on wymaga defragmentyzacji i to dosyć częstej, wada każdego Windows.