powiedział użytkownik miasta posen xD
Wersja do druku
powiedział użytkownik miasta posen xD
a jesteś z wrocławia czy tu się tylko przeprowadziłeś? jak zaraz uznamy, że różanka czy kozanów to nie wrocław to tak, miasto okaże się całkiem fajne ale będzie stanowić 10% swojej realnej powierzchni xd a trójkąt za kilka lat będzie jednym z ładniejszych miejsc, bardzo ładnie im idą tutaj remonty kamienic przedmieścia oławskiego, mam nadzieję, że podobnie z nadodrzem będzie, większy problem natomiast będzie stanowić lokalna patologia ale przecież i ona w końcu zostanie zutylizowana
Wy w tym wrocławiu to byście drogi ogarneli na początek xD
No tramwaje u nas we Wrocławiu to trochę patolka, znaczy sam tabor jeszcze do przeżycia bo sukcesywnie wymieniają ale stan torowisk to dramat miejscami. Ostatnio na Strzegomskim drugi wagon tramwaju bokiem drifta wykurwił na przystanek xD
W ogóle Wrocławiak od urodzenia here, miasto w porównaniu do tego co było jak byłem małym berbeciem to piękne jest teraz, wcześniej, kiedy plac Grunwaldzki to było pole z dwoma ścieżkami i budką z rurkami z kremem, trójkąt to był no-go zone, a między takim Sępolnem i Biskupinem non stop były jakieś ustawki na osiedlach to dopiero było mocno. Teraz to na Grunwaldzkim nikt was nawet nie zaczepi zapytać o godzinę, 12-15 lat temu po 18 to już się tam nie chodziło ;d
Tramwaje to tam chuj, ale na moim sportowym zawieszeniu, to albo trę na dziurach, albo ruda mi odpada bo takie kurwa dziury. Jedziesz jedziesz i nagle brukowana droga, potem dziura, jakaś hopka, asfalt, dziura kurwa. I to w centrum takie cyrki xDDD
Na kielce narzekałem, ale tam chociaż na głównej przelotówce zrobili nowy asfalt, a wrocław to ja pierdole.
Pod względem dróg
Rzeszów > Warszawa > Gdańsk > Poznań (bo kurwa co chwile coś rozkopane) > Kielce > Wrocław
https://www.wykop.pl/link/4210453/za...-ludzi-500-zl/
Tak apropo 3xcity
Chłopie, ale za to jakie rurki. Smak dzieciństwa <3
Jestem z Wroclawia. Na rozance jestem dosyc czesto i tez nie mam co tam zarzucic. Kozanow tez bloki jak bloki. Trojkat tak jak mowisz odkad wybudowali Angelsa (bodajze tak sie nazywa to osiedle) to nabiera kolorkow, ale patologie ciezko stamtad wygnac. Na grunwaldzie co raz wiecej starych kamienic remontuja nie wyglada to juz tak oblesnie jak 15 lat temu gdzie kazda kamienic na curie-sklodowskiej wygladala jakby sie miala zawalic. Mieszkalem na Szczytnickiej kiedys to za kazdym razem jak tramwaj przejeżdzal to czulem sie jakby we Wroclawiu bylo trzesienie ziemii.
No pamiętam jak przez mgłę ale faktycznie coś w tym było, ojciec do teraz płacze za tą budą i żadne drogie desery z Grycanów i innych lodziarni mu nie smakują jak tamte rurki...
Ale fakt, wszystko się ładnie remontuje, z takich toksycznych rzeczy to właśnie trójkąt, gdzie trzeba trochę jeszcze poczekać no i nadodrze + huby jeśli chodzi o turbo patologię. A tak to w sumie spoko, takie studenckie miasteczko, dużo imprez w sezonie, pełno miejsca nad Odrą, do tego Słodowa, którą dużo ludzi hejtuje ale w sumie ma swój urok po spożyciu. Te szare bloki wszędzie w centrum i okolicach, szczególnie w okolicach dworca PKP/Wroclavii powinni jeszcze jakoś odrestaurować, a tak to nie ma się do czego przyczepić imo, spoko miejsce do życia.